Gospodarka

Karmelici z Czernej otwierają restaurację

Prace przy mieszczącym się tuż za klasztorną bramą Domu Pielgrzyma w Czernej powoli dobiegają końca. Już w maju pielgrzymi odwiedzający Karmel będą mogli posilić się w nowe restauracji.

Powstający od listopada 2010 roku Dom Pielgrzyma to odpowiedź na rosnący ruch pielgrzymkowy i turystyczny do Sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej i św. Rafała Kalinowskiego. W budynku działa już niewielka księgarnia, w której nabyć można też dewocjonalia. Od listopada historię klasztoru przybliża nowoczesne, multimedialne muzeum mieszczące się w piwnicach budynku.

Już w maju zostanie otwarta restauracja z kawiarnią oraz sale – konferencyjna i multimedialna, tym samym pojawi się możliwość zorganizowania spotkania konferencyjnego z pełnym wyżywieniem dla ponad 100 osób, dnia skupienia czy zwyczajnie wynajęcia sali – informuje nas brat Przemek Pliszczyński, rzecznik Domu Pielgrzyma.

W przyszłym roku Czerna zyska też nowe miejsca noclegowe. Na 2016 zaplanowano otwarcie przyklasztornego domu noclegowego, który pomieści około 50 odwiedzających.

Klasztor na starych widokówkach. Zobacz galerię zdjęć

czerna_klasztor_01

5 komentarzy

5 Komentarzy

  1. Ben

    19/01/2015 o 10:23

    Taka ciekawostka w galerii klasztoru na strych widokówkach. Podpis pod zdjęciem http://krzeszowiceone.pl/klasztor-w-czernej-na-starych-widokowkach#jp-carousel-13844 jest błędny i informuje, że fotografia przedstawia główny ołtarz w kościele w Czernej (Czerny). Faktycznie zdjęcie przedstawia ołtarz z kościoła św. Marcina w Krzeszowicach, kiedy na ołtarzu głównym znajdował się obraz związany z rodziną Potockich. Patrz: http://www.audiovis.nac.gov.pl/obraz/128619/5aa2f96166daff4add2ccf63e7783757/
    Ołtarz w Czernej wygląda natomiast tak:
    http://wycieczkipojurze.blox.pl/resource/czerna5.JPG
    🙂

  2. A

    22/01/2015 o 12:24

    Ben to jednak niepowtarzalna jednostka. Bardzo cenię jego wpisy, ale ich ostatnio niewiele. Pozdrawiam.

    • Ben

      22/01/2015 o 12:32

      Fakt, od jakiegoś czasu nieco wyhamowałem z wpisami. Ale może się jeszcze rozkręcę. 😉

      • lZA

        22/01/2015 o 12:36

        Ben lepiej napisać jeden niepowtarzalny wpis, niż tysiące nic nie wnoszących.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę