Wydarzenia

Gmina chciałaby kupić Vauxhall. Burmistrz zastanawia się skąd wziąć pieniądze

Fot. zdjeciakrzeszowice.pl

Była zrzutka na gladiatora, będzie na siedzibę krzeszowickiego Centrum Kultury i Sportu? „Przecież jeszcze nie tak dawno razem budowaliśmy szkoły, wodociągi, kanalizację, sieć gazową i telefoniczną, remizy i obiekty sportowe” – mówi w wywiadzie dla samorządowego miesięcznika burmistrz Krzeszowic.

Gmina chce nabyć od spadkobierców rodziny Potockich Pałac Vauxhall, w którym obecnie mieści się siedziba krzeszowickiego Centrum Kultury i Sportu. Dwa lata temu nieruchomość wyceniono na 3 miliony złotych. Urząd liczył, że zakup pałacu przynajmniej częściowo pokryją środki pozyskane z budżetu państwa. 

Plany pokrzyżowała jednak pandemia. Pieniędzy na zakup nie ma ani w budżecie gminy, ani urząd nie może liczyć na wsparcie z budżetu państwa. W najnowszym Magazynie Krzeszowickim burmistrz rzucił jednak luźny pomysł: „Może należałoby poprosić mieszkańców o wsparcie zakupu? Wystarczyłoby, żeby każdy osiągający dochód mieszkaniec gminy wpłacił jednorazowo 200 zł na ten cel”.

Pomysł publicznej zbiórki nie jest nowy. Przerabiało go wiele miejscowości gminy, ale także samo miasto. Osiem lat temu ówczesny burmistrz Czesław Bartl zaapelować do mieszkańców o przekazanie darowizny na odlew rzeźby gladiatora. Pomnik, który stoi dziś na płycie Rynku kosztował 58 tysięcy złotych. Fundatorzy przekazali na jego rzecz nieco ponad 2 tysiące złotych.

Cały tekst na tematy przyszłości Pałacu Vauxhall z wypowiedzą burmistrz znajdziecie tutaj.

15 komentarzy

15 Komentarzy

  1. p. Piotr

    04/09/2020 o 20:28

    Niech zrobia tak jak zrobily wodociagi w zeszlym miesiacu – wielu z moich znajomych, lacznie ze mna, dostali rachunki wyzsze o 50-100% w porownaniu do zeszlego miesiaca i do obecnego. I juz kasa bedzie na wykup. Moge sie pod tym podpisac z imienia i nazwiska ale… Po co pod soba dolek kopac. Ale… chetnie bym ten temat gdzies poruszyl.

  2. q

    04/09/2020 o 22:59

    Gmina bierze się za żebractwo
    Ale mamy gospodarza…

  3. -

    05/09/2020 o 06:45

    A może Potoccy przekażą gminie za (półdarmo ten pałacyk? W podzięce za dotacje i inwestycje w ich zamek? Sam projekt drogi do ich zamku będzie kosztował 200 tys. Dotacji na remont to dostali już z 2 mln. i to jeszcze nie koniec. Spadkobiercy Potockich coś inwestują w gminie czy tylko odcinają kupony?

    • Tomasz

      05/09/2020 o 12:30

      Tak piszesz jakby ten zamek był ich. Oczywiście technicznie jest ale praktycznie nic z nim sami zrobić nie mogą. Ani tam zamieszkać ani nic wybudować to jest dobro publiczne i tak zostać powinno. Vauxhall to inna sprawa, z tym coś zrobić można więc ma wartość.

    • Anonim

      05/09/2020 o 12:55

      Ponieważ jest to własność prywatna więc odcinają kupony, a nam nic do tego.
      Gmina jak na razie płaci Potockim za wynajem, ale Potoccy byli wspaniałomyślni i ustanowili czynsz na śmiesznie niskim poziomie jak na budynek o takiej kubaturze.

      Co do dotacji – zazdrościsz im ? Łatwo się cudze liczy, prawda ?

      • -

        06/09/2020 o 17:41

        Jakie cudze. Dotacje idą z naszych podatków. Coś tak czuję że na budowę drogi do zamku pieniądze znajdą się raz dwa. A na odkupienie pałacyku trzeba zbierać wśród mieszkańców.
        Ile wynosi ten śmieszny poziom opłat?
        Tak na marginesie ciekawe ile Potoccy płacą podatków w naszej gminie za zamek, pałac i inne tereny? A może są zwolnieni z opłat?

        • Anonim

          07/09/2020 o 20:55

          A ile Ty wpłaciłeś podatków. Albo inaczej: podaj proszę kwotę, jaką Ty ze swoich podatków wpłaciłeś na ten cel ?

  4. a

    05/09/2020 o 10:06

    Przecież jeszcze nie tak dawno razem budowaliśmy…
    … szkoły – a potem część została zamknięta
    … wodociągi, kanalizację – aby regularnie podnosić ceny
    … sieć gazową – i stopniowo ogranicza się możliwość palenia innymi paliwami
    … i telefoniczną – i po co? co ma do zaoferowania TP?
    … remizy i obiekty sportowe – pozostawione bez właściwego finansowania
    Rewitalizacja centrum też była współfinansowana z naszych podatków, a potem wprowadzono opłaty za parkowanie.
    Potrzeb osiedli Pan Burmistrz nie dostrzega, a nawet zmniejsza budżety tzw „kieszonkowe”, konsultacje społeczne uważa za niepotrzebne, ale chętnie sięga do naszych portfeli.
    Naszym zadaniem jest finansowanie inwestycji, a gminy czerpać z nich zyski.

  5. Zenek

    05/09/2020 o 12:59

    Te socjaluchu ale cie Ci Potoccy bolá . Watròbka pracuje pełna para

  6. Anonim

    05/09/2020 o 16:43

    Ja to proponuje z opłaty śmieciowej xD

  7. Czesio

    05/09/2020 o 21:07

    Jak wygram dziś w totka to kupię ten pałacyk i „przywrócę” w środku jego oryginalny wygląd – znaczy taki, jaki był, gdy chodziłem tam do szkoły. Zrobię wielkie muzeum szkolnictwa, a w klasie na górze przy schodach uruchomię dla wszystkich chętnych kurs palenia w piecu kaflowym. Tylko ciekawe skąd wezmę kasztany do tego pieca, jak odpowiednie drzewa powycinali w okolicy dworca…?

    • Kulturalny

      06/09/2020 o 14:30

      Czesio kasztany rosną już nowe. Ale tego się nie widzi. Lepiej ujadać. A zrzutka nieobowiązkowa. Tylko dla kulturalnych. Ja tam 200 zeta mogę dać. Przynajmniej wnukom powiem że jestem współwłaścicielem. Tak się tworzy historia

  8. Tomek

    06/09/2020 o 17:10

    Nie dla psa kiełbasa 🙂

  9. Rychoo

    07/09/2020 o 08:44

    3 bańki toż to okazja

  10. XC

    07/10/2020 o 11:10

    3 mln za taki budynek – to bardzo bardzo niska cena. Chyba, że status nieruchomości nie pozwala na wprowadzanie zmian we wnętrzu.
    Wtedy taki budynek nie jest wart w zasadzie nic i powinien być utrzymywany przez Państwo.

    Rozwiązanie na poziomie żebraniny, żeby potem brać kasę za zajęcia i utrzymywać kilku pracowników jest żałosne. To nie jest crowdfunding, tylko wyraz braku kompetencji rządzenia gminą.

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę