Śmieci nasze powszednie

Opublikowane

Śmieć – odpad, rzecz bez większej wartości, zniszczona, zużyta, przeżuta, produkowana w dużych ilościach. Śmieć – zjawia się nie wiadomo skąd, rozmnaża, przybiera na wadze, żeruje na chlebodawcy, zadomawia. Śmieć – rzecz niekochana, nawet przez swojego właściciela, której jak najszybciej należy pozbyć się z domu. Śmieć – może straszyć. Biegający luzem po ulicy, w dodatku bez kagańca wprowadza w osłupienie, zażenowanie, niesmak. Atakuje znienacka, najczęściej grupowo, opanowując przydrożne rowy, przystanki, krzaki. Pomimo podejmowanych wysiłków, staczanych bitew ciągle powraca…


Połowa marca. Bezśnieżna zima, poniedziałek, godziny popołudniowe. „Bezpańskie” śmieci za szlabanem przy drodze do Tenczynka, śmieci walające się wzdłuż drogi prowadzącej do dworca autobusowego, ociekające ze śmieci słupy ogłoszeniowe.

„Ciekawe jakiej wielkości mózgownicę trzeba mieć, żeby wziąć śmieci (…), przywieźć je na przystanek autobusu, tu je zostawić i pójść czy pojechać dalej” – pyta na forum jeden z naszych użytkowników. Mózg delikwenta porzucającego śmieci gdzie popadnie zapewne nie różni się od wielkości mózgu osoby kryjącej się pod nickiem „md”. Niestety, tej pierwszej kompletnie brak wyobraźni.

Co zrobić by ucywilizować śmieci, a przede wszystkim ich producentów? Edukować! Śmieciarze XXI wieku, to ludzie biznesu – bo odpady to surowce, dzięki którym rozwija się przemysł, zwłaszcza, gdy przetwarza się ¾ wyprodukowanych odpadów – tak jak ma to miejsce w krajach skandynawskich. Od polskich realiów do świadomości mieszkańców krajów Europy północnej droga daleka, kręta i wyboista. Zapewne trzeba będzie zaorać niejeden ciasny umysł, by wydał zadowalający plon. Mission Impossible? Trzeba się będzie obejść bez Toma Cruise’a. Damy radę!

Pierwsze koty za płoty. Kolorowe pojemniki do segregacji stanęły w: Czernej, Filipowicach, Krzeszowicach, Miękini, Nawojowej Górze, Tenczynku, Woli Filipowskiej, Zalesiu i Żbiku. Worki do segregacji śmieci już można odbierać w Usługach Komunalnych w Krzeszowicach. Posegregowane odpady, będą odbierane raz na kwartał… bezpłatnie! Na terenie gminy działają także punkty, w których przyjmowane są przeterminowane leki i zużyte baterie. Najprawdopodobniej już w połowie kwietnia urząd zorganizuje zbiórkę wielkogabarytowych odpadów – szaf, starych wersalek itp. Za kilka tygodni ma ruszyć także punkt odbioru zużytego sprzętu elektronicznego. Kolejną optymistyczną wiadomością jest uczestnictwo naszej gminy w programie „Ekodach”, którego celem jest „pomoc powiatu w utylizacji eternitu i innych pokryć dachowych zawierających azbest”. Gmina Krzeszowice planuje również przystąpić do konkursu „Polska wolna od azbestu” – jego ideą jest „poruszenie problemu szkodliwości azbestu oraz negatywnego wpływu i skutków ubocznych jego występowania”.

Władze gminy powoli zaczynają budzić się z zimowego snu, rozumiejąc, że obecne decyzje zaprocentują w przyszłości. Kiedy i kto obudzi mieszkańców? … CDN

20 komentarzy

Najpopularniejsze

Exit mobile version