Burmistrz listy pisze… o interesie ogółu

Opublikowane

„Tu odpoczywamy i my, i nasze dzieci czy wnuki”, „tu jest oaza spokoju”, „to jest zabieranie ludziom w jesieni życie tego, czego dorobili się przez lata, to jest wyrwanie płuc z naszego osiedla”, „tu są ziemie wysokie klasy, które będą się niszczyć, tam rosną chaszcze, nie ma drogi i uzbrojenia”, „to jest majątek rodziny Potockich, która prosiła nas, żebyśmy nie oddawali ogródków” – to tylko niektóre argumenty wytaczane przez działkowców Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Zdrój” w walce z władzami Krzeszowic. Kolejny raz do zmiany decyzji i przeniesienia ogródków na ul. Bandurskiego będzie przekonywał ich burmistrz na sobotnim, czwartym już spotkaniu w tej sprawie.

Ogródki działkowe, położone pomiędzy drogą krajową 79 a linią kolejową, funkcjonują w ramach Polskiego Związku Działkowców Rodzinnego Ogrodu Działkowego Zdrój. Gmina, właściciel działek, zgodnie z planem zagospodarowanie przestrzennego chce przeznaczyć je pod działalność usługową. W ramach rekompensaty proponuje działkowcom przeniesienie ogródków na ul. Bandurskiego. Zapewnia również, że zostanie doprowadzona do nich woda. Jak podkreślają władze, prawdopodobnie część inwestycji na nowym terenie lokalizacji działek pokryje gmina, a część inwestor, który już buduje tam osiedle mieszkaniowe – pisze „Dziennik Polski”.

źródło: List otwarty burmistrza Gminy Krzeszowice do działkowców, www.dziennik.krakow.pl

Działkowcy, powołując się na 19 art prawa w Polskim Związku Działkowców podkreślają, że w wypadku przeniesienia ogródków, gmina powinna odtworzyć budynki w takim zakresie, w jakim są one w obecnym miejscu.

W środowym tygodniku „Przełom” ukazał się list otwarty burmistrza do krzeszowickich działkowców.
Przekonuje on w nim użytkowników ogródków, że teren położony pomiędzy drogą krajową i linią kolejową jest obszarem priorytetowym „dla zmiany wizerunku miasta oraz rozwoju przedsiębiorczości”. Położenie pomiędzy węzłami komunikacji nie sprzyja wypoczynkowi, ale „predysponuje go do intensywnego wykorzystania gospodarczego”.

„Liczymy na to, że inwestorzy dający zatrudnienie i płacący podatki w gminie pozwolą zmienić sytuację na naszym rynku pracy, a dochód do budżety w dłuższej perspektywie czasowej pozwoli nam podnieść standard życia mieszkańców” – pisze burmistrz.

12 komentarzy

Najpopularniejsze

Exit mobile version