Wydarzenia
Bereza nie będzie kandydował
Nigdy nie starałem się o jakąkolwiek posadę w balneologii i nie zamierzam tego robić – odpiera zarzuty byłej dyrektorki ORNR Katarzyny Siaty, sekretarz gminy i członek rady społecznej balneologii Jan Bereza.
Opowiadanie o konflikcie personalnym i istniejących układach, które rzekomo zadecydowały o odwołaniu Katarzyny Siaty ze stanowiska dyrektora krzeszowickiego ORNR, Bereza nazywa „celowym działaniem byłej dyrektorki”. – To, czy ktoś kogoś lubi czy nie, nie ma tu żadnego znaczenia. Istotą jest natomiast przyszłość ośrodka – komentuje w wywiadzie dla Przełomu sekretarz gminy.
Według niego, dyrektorka utraciła zaufanie rady społecznej ośrodka gdy, mimo jej próśb, nie przeprowadziła tajnego referendum w sprawie prywatyzacji ORNR, a kilka dni po spotkaniu z radą postanowiła założyć spółkę pracowniczą.
Projekt przekształceń ośrodka zaproponowany przez Katarzynę Siatę, mimo przychylnych głosów dochodzących z Zarządu Województwa, został odrzucony przez Komisję Zdrowia i Komisję Budżetową Sejmiku Województwa Małopolskiego.
Więcej na www.przelom.pl