Wydarzenia

Dymiący problem. „No smoging please!”

Opublikowane

Kraków wypowiedział wojnę „zadymiarzom”. Dziś na ulicach stolicy Małopolski zawisły ogromne billboardy przedstawiające młodych ludzi w maskach tlenowych. Bannery zostały opatrzone dwujęzycznym podpisem „Chcemy oddychać” i „No smoging please”. Jedno życie. Jeden Kraków. Jeden podpis. Dymiący problem nie dotyczy jednak tylko Krakowa.

Dziś niemal w całej Małopolsce jakość powietrza była bardzo zła. Prognozy na kolejne dni podawane przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska niestety nie napawają optymizmem. W dniu jutrzejszym jakość powietrza w powiecie krakowskim nadal pozostanie zła, nic się nie zmieni również w środę.

Stężenia groźnego dla zdrowia pyłu  PM10 – powodującego kaszel, trudności z oddychaniem, zadyszkę, szczególnie w czasie wysiłku fizycznego – było dziś bardzo wysokie. Jutro sytuacja ma się trochę poprawić.

Największa emisja pyłów powodowana jest w wyniku spalania węgla w starych i często źle wyregulowanych kotłach oraz piecach domowych. Duże znaczenie ma również spalanie odpadów w tych kotłach, które choć jest nielegalne i powoduje poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi, jest praktykowane przez niektórych mieszkańców.

Co to oznacza? Inspektorat nie zaleca przebywania na otwartym powietrzu zbyt długo. Dotyczy to zwłaszcza kobiet w ciąży, dzieci i osób starszych oraz chorych na astmę, choroby alergiczne skóry, oczu i choroby krążenia.

W grudniu gmina Krzeszowice zapowiedziała wyrywkowe kontrole domowych palenisk. Inspekcje będą trwały przez cały okres grzewczy, a za palenie odpadów w piecach można dostać karę grzywny nawet do 5 tysięcy złotych – informuje gminny serwis.

29 komentarzy

Najpopularniejsze

Exit mobile version