Sport
Górnik Zabrze na otarcie łez
W środę Krzeszowice czeka wielkie futbolowe święto. Do miasta przyjeżdża Górnik Zabrze, by rozegrać towarzyskie spotkanie z miejscowym Świtem.
Sparing ma uświetnić obchody 90-lecia powstania krzeszowickiego klubu. Niektórzy widzą w nim jednak nie tylko towarzyskie spotkanie. Z nieoficjalnych informacji wynika, że pomocną dłoń Świtowi zamierza wyciągnąć były szkoleniowiec tego klubu Adam Nawałka (obecny trener Górnika Zabrze) – informuje portal Fulbol-Małopolska.
Świt znalazł się na skraju bankructwa po tym jak gmina odebrała mu jedno z najważniejszych źródeł dochodu – pieniądze z opłat od kilkuset handlujących na ulicy Sportowej przedsiębiorców. Budowa tej nowej ulicy była kosztowną inwestycją o wartości ok. 3 mln zł. Interesem gminy jest więc odzyskanie przynajmniej części z poniesionych wydatków i korzystanie z nich przez ogół mieszkańców – tłumaczyły swoją decyzje władze gminy.
Zarząd kluby próbował ratować sytuację propozycją budowy na terenie dzisiejszego domu wycieczkowego pawilonu usługowo-handlowego. Przedsiębiorcy wspierający klub założyli nawet spółkę, która miałaby zainwestować w market. Pieniądze z tej działalności zasilałyby klubową kasę. Na takie rozwiązanie nie zgodzili się jednak krzeszowiccy radni. Na ostatniej sesji negatywnie zaopiniowali pomysł zarządu klubu.
Wątpliwości radnych budzi sposób wyłonienia inwestora (bez uprzedniego przetargu) a także brak umowy dzierżawy określającej wzajemna prawa i obowiązki stron. Radni obawiają się, że brak takich ustaleń przy rozwiązaniu umowy, może skutkować koniecznością zwrotu nakładów poniesionych przez inwestorów wybudowanego obiektu.
Radni uważają również, że teren na którym stoi dom wycieczkowy Świtu powinie być przeznaczony pod działalność sportowo-rekreacyjną, z uwzględnieniem funkcji usługowo-handlowej, ale tylko w dotychczasowym zakresie.
Ostatecznie, o tym, czy market przy Świcie powstanie, ma zadecydować burmistrz. Kto kogo okiwa i jaki będzie wynik meczu? Jak mawiał Kazimierz Górski – dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe.
Fot. Premia, źródło: Wikipedia