Kultura
Gminne dożynki. Jest co świętować?
Już w najbliższą niedzielę, po niedawnej imprezie zielarsko-przyrodniczej, czeka nas święto plonów. Gminne dożynki tym razem organizuje Zalas. Rolników w gminie jest jak na lekarstwo, być może dlatego, jak podaje tygodnik Przełom, jedną z atrakcji mają być papugi.
Kim jest krzeszowicki rolnik? Najczęściej hobbystą z emeryturą lub rentą, uprawiającym zboża na gruncie nie większym niż 2 hektary. Jak wiadomo hobby kosztuje, dlatego praktycznie z roku na rok, krzeszowicki rolnik płaci coraz większy podatek. Dzięki niemu do gminnej kasy ma wpłynąć w 2013 roku ponad 1.4 mln złotych, to o prawie 770 tysięcy więcej niż przed czterema laty.
Gmina na rolniku zarabia, ale jej wydatki łączne na rolnictwo i łowiectwo co roku są niższe (spadek z ponad 121 tys. w 2010 roku, do 74 tys. w 2013 roku). Korzystają za to izby rolnicze, w tym roku gmina zasili je kwotą 29 tysięcy złotych (w 2010 roku była to kwota 12 660 zł). Co gminni rolnicy będą wiec świętować w najbliższą niedzielę w Zalasiu? najprawdopodobniej kontynuację długiej tradycji… innych powodów brak.
Dożynki rozpocznie msza w miejscowym kościele o godzinie 15:00, o 16:00 przez wieś przejdzie dożynkowy korowód.
Fot. Thean