Gospodarka

Plan na skłócenie lokalnej społeczności? Burza na czwartkowym spotkaniu

Opublikowane

Za oknem burza, w środku mieszkańcy gotowi na wszystko. Atmosfera czwartkowego spotkania w sprawie projektu planu zagospodarowania przestrzennego dla Krzeszowic gęstniała z każdą minutą. Krzyki mieszały się z brawami dla tych mieszkańców, którzy postanowili powiedzieć krzeszowickiej władzy co tak naprawdę o niej myślą.

Mina Czesława Bartla podczas czwartkowego spotkania w sprawie projektu MPZP dla Krzeszowic mówiła wszystko. Nie było głaskania po główce i poklepywania się po pleckach, burmistrz i jego urzędnicy zostali słownie wybatożeni. Zarzuty? Bardzo podobne do tych, które padały na poprzednich spotkaniach. Zbyt szerokie drogi, na mapach brak budynków, które istnieją w rzeczywistości, obawa przed wyburzaniem domów.

Problemy poruszane na spotkaniu dotyczyły drogi zaplanowanej od cmentarza, łączącej się z ulicą Miękińską. Część mieszkańców sugerowała, że prowadzi donikąd, przy okazji zabiera część powierzchni działek przy niej zlokalizowanych. Gorąco zrobiło się podczas wystąpienia współwłaściciela cukierni Melba. – Wprowadzacie zakłócenia w historycznym układzie miasta – mówił Andrzej Mędrala. (…) Chcecie zabrać siedem arów działki by dojechać do trzech. To przygotowanie drogi do przyszłych inwestycji przez określone osoby. Właścicielowi cukierni chodziło o działkę w oficynie przy której kamienicę ma inny przedsiębiorca. W tej chwili jedyna droga dojazdowa prowadzi z bramy przy Rynku. Mędrala stwierdził, że tego typu zapisy w planie skłócą lokalną społeczność, po tych słowach z sali rozległy się głośne brawa. W odpowiedzi Czesław Bartl zwrócił uwagę, że w tej części miasta mieszka kilkadziesiąt rodzin, a do kamienic nie ma nawet drogi pożarowej. Dodajmy, że mieszkańcem jednej z nich jest też sam burmistrz.

Na spotkaniu pojawili się też mieszkańcy osiedla Żbik. Dopytywali, czy taką samą ekspertyzę jak dla ulicy Reymonta władze mogłyby zlecić także dla Leszczynowej. Mimo protestu, w czwartym wyłożeniu urzędnicy nie zmniejszyli jej szerokości. W odpowiedzi usłyszeli, że wykonanie ekspertyzy jest możliwe tylko wówczas, gdy u burmistrza pojawią się wątpliwości. To, że mają je mieszkańcy najwyraźniej na tym etapie nie ma większego znaczenia.

Podsumowaniem spotkania był apel do radnych by nie uchwalali planu, który nie służy mieszkańcom i w razie jego przyjęcia zostanie przez nich zaskarżony.

Z projektem MPZP dla Krzeszowic można zapoznać się w godzinach od 13:00 do 15:00 (poniedziałek, środa, czwartek, piątek ) i od 14:00 do 17:00 we wtorki. Dostępny jest także w internecie na stronach BIP.  Wyłożenie potrwa do 19 sierpnia. Uwagi będą przyjmowane do 8 września.

115 komentarzy

Najpopularniejsze

Exit mobile version