Gospodarka
Od kwietnia burmistrz będzie miał doradcę
Kobieta z dużym potencjałem, tak na konwencji wyborczej Wspólnej Gminy Krzeszowice Dorotę Marek określił marszałek województwa, Marek Sowa. Od kwietnia kandydatka Platformy Obywatelskiej do Rady Powiatu będzie służyć burmistrzowi radą w sprawach związanych z rozwojem przedsiębiorczości.
42-letnia Dorota Marek jest mieszkanką Czernej, skończyła administrację publiczną, obecnie studiuje zarządzanie i dowodzenie w sytuacjach kryzysowych, od szesnastu lat jest współwłaścicielką firmy transportowej. Doświadczenie w prowadzeniu własnej działalności gospodarczej oraz znajomość potrzeb środowiska lokalnych przedsiębiorców miały zadecydować o jej wyborze na stanowisko doradcy burmistrza. Pracę w urzędzie zacznie już od kwietnia.
Po co burmistrzowi dodatkowo doradca, skoro w urzędzie istnieje już kilkuosobowy referat ds. wspierania przedsiębiorczości? Urzędnicy są teoretykami, Dorota Marek ma własną działalność gospodarczą i jest praktykiem, wyjaśnia Wacław Gregorczyk. Burmistrz, zgodnie z ustawą o pracownikach samorządowych, może zatrudnić nawet kilku doradców. Ustawa nie wymaga natomiast przeprowadzenia na to stanowisko wolnego, konkurencyjnego naboru.
Koszt utrzymania nowego pracownika mają pokryć pieniądze m.in. z oszczędności na pensji burmistrza i jego zastępcy. Dorota Marek na razie ma pracować do końca roku. Za swoją pracę miesięcznie będzie otrzymywać 2 400 złotych brutto.
Fot. ulotka wyborcza