Gospodarka
Jesion z centrum nie będzie pomnikiem przyrody. Radni uznali wniosek za niezasadny
Nie przesadzajmy z tą ochroną środowiska, najważniejszy jest człowiek – to jeden z komentarzy do projektu opinii w sprawie uznania za pomnik przyrody jesionu rosnącego na prywatnej działce w centrum miasta. Złożony przez mieszkańców wniosek w tej sprawie, większość radnych uznała za niezasadny.
W sprawie uznania za pomnik przyrody jesionu rosnące przy banku Pekao, w samym centrum miasta, wnioskował Społeczny Komitet Mieszkańców Gminy Krzeszowice ds. planów zagospodarowania przestrzennego. By drzewo podlegało ochronie należy wykazać szczególną wartość przyrodniczą, krajobrazową, kulturową, historyczną lub istnienie indywidualnych cech wyróżniających go spośród innych drzew rosnących w przestrzeni miejskiej Krzeszowic. Jeśli takie przesłanki istnieją, radni uchwałą mogą ustanowić drzewo pomnikiem przyrody.
Przed wydaniem opinii radni z komisji ochrony środowiska zwrócili się do burmistrza by ten wystąpił o zgodę właściciela na wejście na działkę i przeprowadzenie badania dendrologicznego. Mimo pism i próśb o wejście na działkę lub udostępnienie opinii dendrologa, którą według pełnomocnika właściciel działki posiada, wnioski burmistrza pozostały bez odpowiedzi.
Radni nie mają wątpliwości, że przy pracach, które mają być prowadzone na działce, zachowanie drzewa będzie trudne (budynek ma mieć podpiwniczenie o głębokości 2.8 metra). Wcześniej, mimo pierwotnego projektu, który zakładał wkomponowanie drzewa w powstający budynek, właściciel zwracał się do gminy z wnioskiem o pozwolenie na wycięcie jesionu. Urzędnicy nie wyrazili jednak na to zgody.
Mimo, że na czwartkowej sesji większość radnych uznała wniosek mieszkańców za niezasadny, to nadal podtrzymują oni lipcową opinię o zachowaniu jesiona i przypominają o nakazie Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora zabytków, by drzewo pozostało w przestrzeni miejskiej.