Radni o zakupie oczyszczaczy powietrza do szkół i przedszkoli: „działanie pod publikę”

Za „bezzasadny” i „pisany pod publikę” uznała większość radnych projekt uchwały dotyczący ustalenia kierunków działań dla burmistrza gminy, w sprawie poprawy jakości powietrza w placówkach edukacyjnych. Dyskusja nad projektem zgłoszonym przez klub Koalicji Obywatelskiej trwała dobrą godzinę. Ostatecznie większość Rady opowiedziała się za jego odrzuceniem.

– Skąd ten tryb uchwały? (…) to jest rzucenie wyzwania burmistrzowi, że oto narzucamy mu jakieś kierunki działania. (…) Ja nie neguję potrzeby wielokierunkowych działań w sprawie ochrony powietrza. (…) Ta uchwała w ogóle nie zobowiązuje burmistrza do niczego (…). Ten tryb uchwały stosują samorządy gdzie Rada Miejska wojuje z wójtem czy burmistrzem. My takiego modelu nie chcemy – mówił podczas sesji przewodniczący Adam Godyń.

– Moim zdaniem podstawowym problemem jest to, że ten projekt został złożony przez klub radnych nie będących z państwem w koalicji. (…) Rada Miejska nie jest od tego żeby klepać pomysły burmistrza, tylko też mieć swoje i to jest skorzystanie z kompetencji ustawowej – stwierdził pomysłodawca projektu uchwały Wojciech Pogan.

W trakcie trwania dyskusji nad ewentualnym zakupem oczyszczaczy powietrza do szkół i przedszkoli, zarzucano pomysłodawcom brak wyliczeń kosztów i wskazania skąd wziąć pieniądze na zakup urządzeń. Projekt uznano za pisany pod publikę i próbę wywarcia presji na burmistrza. – Likwidujmy przyczyną, a nie skutek – sugerował radny Wojciech Pałka.

Burmistrz stwierdził natomiast, że podejmowanie uchwały w tym momencie jest bezzasadne. Według niego, gmina już w tej chwili realizuje program zmierzający do poprawy jakości powietrza, a w samym urzędzie pracują osoby, które mają w tym pomóc. Dodał też, że tylko w zeszłym roku wymieniono 200 kotłów, natomiast w lutym zdecydowano o przeprowadzenie inwentaryzacji kopciuchów. Jeśli okaże się, że oczyszczacze powietrza z pilotażowego programu Województwa Małopolskiego sprawdziły się, gmina kupi kolejne.

Podobny projekt, dwa lata temu rozpatrywali krakowscy radni. Uchwała została przyjęta w marcu 2017 roku. Na początku 2018 roku gmina Kraków przeprowadziła pilotaż.  Na podstawie ekspertyzy wybrano urządzenia odpowiednie do pomieszczań, w których przebywają dzieci. Wybrane oczyszczacze, poza pochłanianiem pyłów, niwelują też wirusy i bakterie. Do końca listopada 2018 roku do 170 krakowskich żłobków, przedszkoli i podstawówek trafiło ponad 1 500 oczyszczaczy powietrza. Koszt zakupu jednego urządzenia wyniósł około 900 złotych.