Gospodarka
Co z odbiorem śmieci po 1 stycznia? Gmina nie zdąży rozstrzygnąć kolejnego przetargu
Do końca roku pozostał zaledwie miesiąc, a przetarg na odbiór odpadów nadal nie został rozstrzygnięty. Jedyna firma, na którą gminę było stać, wystawiła urząd do wiatru nie dostarczając na czas dokumentów wymaganych w postępowaniu. Co stanie się z „wyprodukowanymi” przez nas odpadami po 1 stycznia?
Już wiadomo, że urząd nie zdąży w ciągu miesiąca rozstrzygnąć nowego postępowania przetargowego. Co zatem zamierza zrobić by po 1 stycznia śmieci nie zalegały nam na podwórkach i w osiedlowych altanach? Gmina rozważa udzielenie zamówienia uzupełniającego dotychczasowemu wykonawcy usługi, czyli firmie Miki. Z pewnością trzeba będzie podjąć z firmą negocjacje na jakich warunkach ta przedłużona usługa miałaby się odbywać – informuje zastępca burmistrza, Adam Godyń.
We wtorek na stronie urzędu pojawiła się także informacja o przygotowaniach przez urząd rozwiązań organizacyjno-prawnych, które pozwoliłyby zlecić odbieranie odpadów gminnej spółce Usługi Komunalne. „Odbiór odpadów z całej gminy przez spółkę komunalną oznacza konieczność dokapitalizowania i doposażenia spółki w nowy sprzęt ze środków budżetu gminy. Nie daje to gwarancji znacznego obniżenia kosztów wykonywanej usługi, ale sprawi, że cena płacona przez nas za odbierane śmieci będzie realnie i uczciwie skalkulowana” – informuje na swojej stronie gmina.