Wydarzenia
PKP pokazało wideo z przejazdu kolejowego w Woli Filipowskiej. To nagranie mrozi krew w żyłach
Rozpędzony samochód wjeżdża pod opadające rogatki na przejeździe kolejowym, mimo, że tuż przed nimi już mruga czerwone światło ostrzegawcze. Taki widok zarejestrowały kamery na przejeździe kolejowym w Woli Filipowskiej. Opisany przypadek nie był odosobniony.
Kompilacja nagrań niebezpiecznych zachowań kierowców i pieszych na lokalnym przejeździe kolejowym została pokazana ku przestrodze. Część kierowców wciąż uważa, że czerwone światło przed przejazdem kolejowym to tylko ostrzeżenie, a nie kategoryczny zakaz wjazdu. Skutki takiego zachowania często są tragiczne.
– Rozpędzony pociąg może mieć drogę hamowania równą nawet trzynastu boiskom piłkarskim. Różnica mas pomiędzy składem towarowym a samochodem osobowym jest taka, jak między pojazdem a puszką z konserwą – przypomina w swoich materiałach PKP.