Wydarzenia
W Krzeszowicach prezydium Rady ponad podziałami. Największe ugrupowania mają swoją reprezentację
We wtorek odbyła się inauguracyjna sesja krzeszowickiej Rady Miejskiej. Radni i burmistrz złożyli ślubowanie, wybrano też przewodniczącego i dwoje wiceprzewodniczących. Są też pierwsze zaskoczenia.
Wyborcy Witolda Kulczyckiego mają prawo czuć się rozczarowani i oszukani. Kandydat, na którego oddali głosy, już po raz drugi zrezygnował z mandatu, powtarzając manewr sprzed pięciu lat. Kolejną kandydatką z największą liczbą głosów z list PiSu jest Krystyna Galos i to ona najprawdopodobniej obejmie mandat po Kulczyckim.
Przy wyborze prezydium nie było większych zaskoczeń. Przewodniczącym Rady został wybrany Leszek Kramarz. Radny z PiSu jest jedną z nielicznych osób, które po tegorocznych wyborach mogą się poszczycić większym poparciem niż przed pięcioma laty. Za kandydaturą Kramarza w roli przewodniczącego opowiedziało się 16 radnych, 3 było przeciw, a 1 głos nie został wrzucony do urny.
Swoją reprezentację będzie miał też drugi co do wielkości klub w Radzie. Renata Brzózka z Rzetelnej Gminy Krzeszowice została wybrana wiceprzewodniczącą. Za jej kandydaturą głosowało 17 radnych, 3 było przeciw. Warto podkreślić, że Brzózka jest radną z najmocniejszym mandatem — w wyborach swój głos oddało na nią ponad pół tysiąca mieszkańców.
Do prezydium dołączył również Jerzy Wnęk. Kandydaturę wieloletniego radnego rady powiatu i gminy, sołtysa Tenczynka, poparło aż 19 radnych, tylko jedna osoba była przeciw. Wnęk w Radzie reprezentuje ugrupowanie Wspólna Gmina Krzeszowice.
Podczas inauguracyjnej sesji ślubowanie złożył Wacław Gregorczyk. W swoim przemówieniu burmistrz podkreśli, że drzwi jego gabinetu będą zawsze otwarte dla wszystkich radnych. Swoją gotowość do współpracy ponad podziałami podkreślił jego wyborczy kontrkandydat Kamil Kłosowski.