Edukacja

Wyniki egzaminu ósmoklasisty 2022. Jak poradzili sobie uczniowie z gminy Krzeszowice?

Fot. zdjeciakrzeszowice.pl

Na stronie Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej pojawiły się już szczegółowe dane dotyczące wyników egzaminu po ósmej klasie. Sprawdziliśmy jak poradzili sobie uczniowie z gminy Krzeszowice.

Język polski, matematyka i język obcy, głównie angielski – to z tymi przedmiotami na egzaminie po ósmej klasie musieli zmierzyć się uczniowie kończący podstawówkę.

Najwięcej trudności sprawił w tym roku uczniom – i duże tu zaskoczenie – język ojczysty. Średni wynik z polskiego dla szkół z terenu gminy wyniósł 62,13%. Dla porównania z matematyki – 64,12% a dla języka angielskiego – 72,02%. Najlepiej egzamin z języka ojczystego zdali uczniowie z Sanki – średnia 73%, najgorzej – z Tenczynka i Filipowic – średnia 54%.

W przypadku matematyki – najlepiej wypadli uczniowie z Nawojowej Góry osiągając średnią na poziomie 75%, najgorzej matmę zdali uczniowie z Ostrężnicy – średnia 54%.  W przypadku angielskiego najlepsi z gminy okazali się uczniowie z Nawojowej Góry – z tego przedmiotu osiągnęli imponującą średnią – 90%, najgorzej angielski wypadł w Miękini – 54%.

W powiecie najlepsze wyniki osiągali uczniowie ze szkół w Zielonkach, Zabierzowie i Wielkiej Wsi. W gminie Krzeszowice najlepiej wypadki uczniowie ze szkoły w Nawojowej Górze.

41 komentarzy

41 Komentarzy

  1. Q

    14/07/2022 o 18:51

    Brawo tez dla SP2, angielski 80%!

  2. Kaczysta z ocieplonym domem

    14/07/2022 o 18:52

    Tenczynek. Obraz nędzy i rozpaczy. Proponuję samorozwiązanie tej patologii finansowanej z naszych pieniedzy.

    • tK

      15/07/2022 o 10:58

      Już 10 lat temu wypisywaliśmy stamtąd nasze dzieci i przenosiliśmy do Krzeszowic. Pani dyrektor podczas rozpoczęcia roku nie potrafiła powiedzieć dwóch zdań bez błędów. Idealna szkoła dla Czarnka. Msza na początek roku była.
      Jedyna Polonistka z prawdziwego zdarzenia, pani Skotniczny, wyleciała. To samo zresztą dzieje się w tej chwili w innych szkołach. Zostaje kwiat chętny do nauczania kłamstw hit-u i zblazowana do granic reszta.

      • Lili5

        16/08/2022 o 07:33

        Do nauczania kłamstw HiTu? Mówimy o podręczniku, który 15 lipca jeszcze nie był dostępny? A pan/pani nie tylko przeczytał/a go w całości, ale także dokonał/a weryfikacji wszystkich faktów? Imponujące.

    • Kaśka

      21/07/2022 o 17:49

      Nadają się tylko do strajkowania, nauczycielskich wyjazdów zagranicznych i nic nie robienia

      • Liliana

        16/08/2022 o 07:37

        Czy Pani wie jak wygląda wyjazd zagraniczny z uczniami? To żaden rarytas, jest się do dyspozycji 24/7 i za wszystko ponosi się odpowiedzialność. Dlatego nauczyciele coraz częściej odmawiają udziału w wycieczkach.

        • Anonim

          27/08/2022 o 22:18

          Tu raczej chodzi chyba o wyjazdy samych nauczycieli.

  3. rodzic

    14/07/2022 o 20:06

    Matematyka i język angielski to przedmioty z których większość uczniów korzysta z korepetycji. Dlatego wyniki z egzaminu są lepsze. Język polski do takich przedmiotów nie należy więc jest gorzej. To dzięki rodzicom i zasobności ich portfeli szkoły mogą się chwalić wynikami z tych przedmiotów.

    • Rodzic

      15/07/2022 o 23:16

      Szczera prawda, a później sukcesy na FB szkolnych ogłaszane wszem i wobec. Żenada.

    • PaKo

      16/07/2022 o 22:28

      Bardzo celne spostrzeżenie.

  4. Agnieszka Dziadowiec

    15/07/2022 o 09:09

    Brak jest wystarczającej ilości egzemplarzy lektur w szkolnych bibliotekach! Co bardzo utrudnia pracę z tekstem. A to z koleji przekłada się na słabe rozumienie samego tekstu. Problem jest zauważalny już w pierwszych trzech klasach. Nauczyciel rozpytuje dzieci czy ktoś w domu ma lekturę, dzieci muszą wymieniać się tymi kilkoma egzemplarzami, ostatecznie nauczyciel nie podaje nawet konkretnego terminu omawiania lektury. A wszystko to przez brak podstawowej literatury w bibliotekach szkolnych! Gmina jest organem prowadzącym dla szkół podstawowych i powinna zapewnić odpowiednią liczbę lektur.

    • Jarek

      17/07/2022 o 09:12

      A rząd powinien na to wszystko przekazywać pieniądze

      • Uczennica

        21/07/2022 o 17:55

        Rząd przekazuje. Dziwnym trafem w publicznej bibliotece w Tenczynku lektury są, a w szkolnych brak. Proponuję zapytać dyrekcję o pieniądze ba lektury. A tak z innej strony czy jest sens utrzymywać szkolne biblioteki jak tam emerytki i rodzinne kumoterstwo Dorabia sobie do etatów i nigdy tych psn s bibliotekach nie ma. Odbijamy się od zamkniętych drzwi i idziemy do publicznej biblioteki.

  5. Maturzysta 45 lat po maturze

    15/07/2022 o 09:58

    Jak ja byłem w ósmej klasie szkoły podstawowej, to już mnie nauczyciele matematyki wprowadzali w początkowe tajniki całek i różniczek. Nauczyciele od historii nie mogli wtedy nauczać prawdziwej historii, bo sami kreowali zafałszowaną rzeczywistość. Z humanistycznych przedmiotów, tylko wychowanie muzyczne miało wpływ na końcową ocenę ukończenia szkoły z odpowiednią oceną, jeśli ktoś zaliczył na piątkę (wówczas najwyższą ocenę) śpiewanie „Międzynarodówki”. Po ósmej klasie, w szkole średniej uzupełniono moją patriotyczną wiedzę z języka polskiego. Zatem pytanie do tych, którym się wydaje, że poprawnie się posługują językiem polskim: Kto Wam tak wyprał mózgi, że dziś używacie zwrotów, typu cyt.: „spoko”, „siema”, „peniam”, „brechtam”, „śmiechłem”, etc…? UFO-ludki?… Jaka nauka, takie społeczeństwo, a jakie społeczeństwo – widać po poziomie nauki. Przykre i niestety prawdziwe. Nawet przecinka (znak diaktryczny) nie potrafią wstawić w odpowiednim miejscu, jeśli w ogóle go potrafią użyć. Już nie wspomnę o pisaniu z dużej i małej litery, bo po co ten wątek masakrycznie zakończyć?

    • Polo

      16/07/2022 o 20:28

      Z całym szacunkiem, ale zrobił Pan w tym tekście kilka błędów interpunkcyjnych, więc…

      • Ly

        17/07/2022 o 14:30

        Inter – co???
        Proszę nie obrażać kuzynek autora.

        • Logik

          20/07/2022 o 17:28

          @Ly. W sumie, to masz rację. A le po co się wcinać pomiędzy wódkę a zakąskę, jeśli tylko jednego braku w interpunkcji się doszukano? No po co???…

    • Ech

      20/07/2022 o 22:15

      A może, jakie społeczeństwo, taka nauka. Ze styropianu diamentu nie zrobisz.

  6. Mieszkaniec

    15/07/2022 o 15:49

    Teczynek wlaczyc do Woli i zmienic nazwe. Wstyd tam mieszkac

    • Zuza

      17/07/2022 o 14:10

      Tenczynek! Mieszkańco😌

  7. Rodzic

    15/07/2022 o 19:56

    Brawo Nawojowa Góra

    • db

      20/07/2022 o 14:12

      Duże Brawa!!!!

  8. Gość

    15/07/2022 o 23:14

    Proponuję przemyśleć wrzucanie statystyk. Czy naprawdę te porównania pokazują jak indywidualnie traktuje się ucznia?
    A jeśli już tak koniecznie – to poproszę o statystyki jaki procent uczniow z poszczególnych szkol chodzi na korepetycje. I ilu uczniów jest z opiniami i orzeczeniami w każdej szkole.

    • obserwato

      16/07/2022 o 21:18

      Orzeczenia często mocno naciągane. Presja rodziców robi swoje. Uważam że wielu szkołom zwłaszcza w małych miejscowościach szkodzą najbardziej rodzinno-towarzyskie grona pedagogiczne.Nauczyciele nie powinni uczyć w miejscowości w której mieszkają. Nie jest to dobre ani dla nich ani dla uczniów. Rodzice dzieci to przecież ich koledzy, znajomi, ciotki, pociotki itd. Jak w takiej sytuacji rozliczać, stawiać wymagania jak tatusiek lub mamuśka bez skrupułów przyjdzie i odpowiednio z góry wygarnie co myśli o takim podejściu do jej idealnego dzieciaczka. Dla niej ten nauczyciel jest tylko „Baśką od Walka” z brzegu. Dzieci też nie mają lekko, bo nauczyciele bardzo często nie oceniają ich za to co tu i teraz, ale za rodzinne zaszłości. Jednym słowem w tej rodzinie wszyscy byli tępi to ty pewnie też nie jesteś orłem. Jedna i druga sytuacja nie miałaby miejsca gdyby nauczyciel pochodził z innej miejscowości. Nie zgadzam się ze swierdzeniem że w bibliotekach szkolnych nie ma książek z winy gminy. Jestem stałą czytelniczą biblioteki publicznej, która jest świetnie zaopatrywana w różne pozycje. Może to osoby zatrudnione na stanowisku bibliotekarza w szkole nie wypełniają należycie swoich obowiązków do których należy między innymi dbałość o aktualizację księgozbioru. Wiele z tych osób trzyma dziesięć srok za ogon i niczego nie robi dobrze. W jednej szkole ma etat, ale to mało, jeździ jeszcze do innej, po kolejny.

      • Miekinia 2022

        21/07/2022 o 17:59

        Komisja edukacji i kultury powinna zbadać pracę w szkolnych bibliotekach

  9. ojojojoj

    17/07/2022 o 23:13

    Porównywanie wyników z poszczególnych przedmiotów jest bez sensu. Angielski był trywialnie łatwy- wynik 90% i wyzszy uzyskało 35,3 % uczniów (więcej niz co trzeci uczeń). Z matematyki taki wynik uzyskało 18,3% a z polskiego TYLKO 3 % uczniów- jakieś inne wnioski niz ten że polski wypadł najsłabej? Sens ma porównywanie wyników w szkołach i gminach.

  10. obserwator

    18/07/2022 o 13:36

    Jest tabela można porównywać. Jeżeli to mało można wejść na OKE Kraków i analizować wzdłuż i wszerz całą Małopolskę. W szkołach gminy wyniki egzaminu są dość marne. Oczywiście zaraz będą komentarze o deficytach i tym podobne. Ja się pytam gdzie jest praca nauczyciela z uczniem słabym. Jak jest genialny to sobie poradzi. To słaby uczeń jest wyzwaniem dla nauczciela i ten średniak którego w dodatku rodziców nie stać na korki. Co robią w takiej sytuacji nauczyciele jeżeli nie widać przyrostu wiedzy i umiejętności? W dodatku klasy w wielu gminnych szkołach nie dość że pojedyncze to jeszcze mało liczne. Toż to czasem jest nauczanie indywidualne, a efekty marniutkie.

    • Obserwatorze

      20/07/2022 o 22:19

      Zapraszamy do szkoły, bedziesz miał okazję się wykazać.

      • Anonim

        21/07/2022 o 18:00

        Ten oklepany tekst już nie działa!

      • obserwator

        21/07/2022 o 18:25

        Skąd wiesz, że w niej nie pracuję?

  11. Kraj z dykty i g...

    20/07/2022 o 14:46

    2,600 dzieci nie dostało się do ani jednej szkoły ponadpodstawowej po rekrutacji. Kraków ma łącznie już tylko 800 dodatkowych miejsc, głównie technika i zawodówki. Półtora rocznika skumulowane bez refleksji jaki armagedon szykują. Dzieci po 150-165 punktów zostały na lodzie. Czarnek, Nowak, Zalewska dziękujemy, dziękujemy! Tylko PIS!

    • Logiczka

      21/07/2022 o 17:00

      Tak. Dodałabym jeszcze, że zdalnie z bliskiego wschodu na dzikim zachodzie;)

  12. Logik

    20/07/2022 o 17:09

    Barana nie nauczysz beczeć po polsku, a Polaka nie nauczysz być baranem. No, chyba, że uczy Marcin Marcina…

  13. Anonim

    20/07/2022 o 21:05

    Niech przyjdą do krzeszowickiego ogólniaka tu napewno znajdą się miejsca. Wszak dotąd przyjmowamo uczniów mających na koncie niewiele powyżej zera. Podniosą poziom.

    • A.Ch.

      21/07/2022 o 21:24

      Klasa biol-chem minimum 145 punktów, matematyczna coś ponad 140 itd. Warto sprawdzić zanim się coś napisze…

      • Anonim

        22/07/2022 o 17:57

        Łał, co za postęp, dotąd zbierali wszystkie resztki z pańskiego stołu… Może wreszcie coś w poziomie tej szkoły drgnie i wróci do starych dobrych czasów kiedy absolwenci coś sobą prezentowali i mogli studiować na renomowanych uczelniach i kierunkach. Szkoła należała do jednej z lepszych rejonie.

        • Nie drgnie

          30/07/2022 o 18:02

          W Krzeszowickich szkołach nawet Einstein skończy jako typowy Wacek po 4 latach. Szkoda tych ogarniętych dzieci, na nieogarniajacych nauczycieli.

  14. Czesio

    20/07/2022 o 21:42

    Prawda jest taka, że w systemie edukacji nie trzeba się wcale uczyć, wystarczy być trochę cwanym. Ja zdałem maturę z polskiego nie czytając ani jednej lektury. Wystarczyło wykłóć na blachę treść lektury z dobrej ściągi kilkanaście kartek i potem tylko nauczyć się analizy tych gniotów przez epoki z innej ściągi i spokój. Czytanie lektur to tylko strata czasu. Lepiej realizować swoje pasje, a to, że mało zdolni uczniowie z przysiółków muszą chodzić na jakieś korepetycje – cóż, kto powiedział, że wszyscy muszą skończyć wyższą szkołę? Obecnie poziom nauczania w podstawówkach jest niepotrzebnie zbyt wysoki, bo przed wojną ludzie kończyli tylko 4 klasy szkoły i jakoś żyli, więc trzeba zrobić reformę – 4 lata podstawówki, 4 lata liceum i 4 lata wcześniej do pracy, a potem wyższa emerytura, bo więcej składek o te 4 lata, albo wcześniejsza o 4 lata, mniejsza emerytura, kto co chce.

  15. nauczyciel

    21/07/2022 o 10:54

    Za to nareszcie po wejściu nowych przepisów dzieciaki lub dzieciaczki będą sprawne ja ta lala. To mi się podoba. Brawo Czarnek. Tylko specjalista będzie mógł dać zwolnienie z wuefu. Ponieważ kolejki do specjalistów są długie nygusy będą musiały ćwiczyć. Znikną sflaczałe brzuszyskach na każdym etapie nauki.

  16. Prawda w pigułce

    22/07/2022 o 18:10

    Taaa…
    Jaki „nauczyciel”, takie dzieciaczki i całe pokolenia

  17. Hehe

    25/07/2022 o 13:47

    Widzę, że sami frustraci tu piszą. Jak się samemu nie miało wyników, to nie ma co przelewać oczekiwań na dzieci czy wnuki. Genów nie wydłubiesz, choć podobno Chińczycy już próbują.

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę