Gorzki smak awansu

Opublikowane

Na meczu nie byłem, więc nie mogę opisać samej gry choć wynik 1-5 przemawia do wyobraźni.
Wielka szkoda, tyle się mówi, że na mecze przychodzi mało kibiców, że nie ma dopingu. A tu proszę 300 osób, doping i co …blamaż!
Nie wiem skąd ta metamorfoza. Walka w Trzemeśni o każdy centymetr boiska, a tu przed tak licznie zgromadzoną publicznością (jak na nasze warunki) sromotna porażka. Bardzo szanuję trenera Janika ale Jego wypowiedź, że cały czas była presja na to by Świt wygrał i Świt musiał wygrywać, a w meczu z Pogonią nie musieliśmy wygrać jest delikatnie mówiąc niepoważna! Oczywiście, że drużyna, która chce awansować musi wygrywać i to jest normalne a z presją trzeba sobie poradzić, taki to już zawód trenerski. Z Pogonią też powinniśmy podejść do meczu skoncentrowani z założeniem, że musimy wygrać, choćby przez szacunek dla kibiców!!!!

4 komentarze

Najpopularniejsze

Exit mobile version