Na najbliższych sesjach radni gmin powiatu krakowskiego będą decydować o zawarciu porozumienia z gminą Kraków w sprawie organizacji transportu zbiorowego. Umowa zacznie obowiązywać w przyszłym roku.
Głosowanie w zasadzie będzie już tylko formalnością, bo burmistrzowie wszystkich 12 gmin, w których autobusy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego SA w Krakowie jeżdżą lub będą jeździć (gmina Skała), parafowali porozumienie i zlecili to zadanie gminie Kraków.
Do grudnia komunikacja utrzymywana będzie na zasadach, ustalonych trzy lata temu, kiedy 11 gmin powiatu krakowskiego zawarło w dwóch grupach międzygminne porozumienia i ogłaszało wspólne przetargi na wyłonienie przewoźnika. Następna umowa będzie całkowicie zmieniona: organizacją komunikacji zajmie się Zarząd Dróg i Transportu w Krakowie. Ma on w drodze przetargu wyłonić jednego przewoźnika, które będzie obsługiwał wszystkie linie na terenie tych gmin. Wiadomo, że będzie nim MPK SA.
źródło: www.dziennik.krakow.pl
Właściciele busów nie ukrywają obaw, że mogą zostać wyeliminowani z rynku. Po pierwsze – zostali bez szans na udział w przetargach; przedtem nie mogli w nich startować, bo specyfikacje były tak przygotowywane, że nie potrafili sprostać wymogom i oficjalnie utyskiwali, iż przygotowano je „pod” MPK. Ponadto, jeśli od zarządcy dróg nie otrzymają zgody na zatrzymywanie się na przystankach, mogą stracić pasażerów i zbankrutować. Wiadomo skądinąd, że mieszkańcom gmin, położonych wokół Krakowa, wygodniej, szybciej i taniej jest dojechać busem bezpośrednio do śródmieścia miasta niż autobusem MPK do pętli i tam przesiadać się do innego autobusu miejskiego.
Obecnie pasażerowie MPK muszą kasować przynajmniej dwa bilety. Bus dowozi ich znacznie szybciej – nie dość, że na miejsce, to za jedną opłatą. Od początku przyszłego roku system przewozów MPK zmieni się na korzyść pasażerów z gmin, które zawrą porozumienie z Krakowem. Będą oni płacić tylko za jeden bilet, zwany aglomeracyjnym, obowiązujący w każdym autobusie MPK. Jednakowe dla wszystkich pasażerów będą też ulgi. W planach władz Krakowa jest zawarcie umowy na bilety aglomeracyjne także z innymi przewoźnikami, kursującymi w obszarze działania MPK.
Parafowane porozumienia obejmują dotychczasowe linie, a wszelkie zmiany oraz nowe trasy, negocjowane teraz, ujęte zostaną w osobnej umowie w formie aneksu. Ważna do 31 grudnia umowa z gminami powiatu krakowskiego spisana była na trzy lata i zawierała zapis o stałej stawce za tzw. wozokilometr. Obecnie zawierane porozumienia podpisywane są na czas nieokreślony. Szefowie gmin obawiają się jednak podnoszenia co roku stawki za wozokilometr (wynosi ona 4,20 zł, z czego gminy zapłacą jedną czwartą – 1,05 zł). Zapis w projekcie porozumienia mówi o corocznej waloryzacji; jej wysokość będzie ustalana zawsze do końca września.
Burmistrzowie i wójtowie nie ukrywają, że mieli sporo skarg na busy, MPK jest natomiast partnerem wiarygodnym, przewoźnikiem wieloletnim i sprawdzonym, który w razie awarii autobusu natychmiast może podstawić zastępczy. Dysponuje nowoczesnymi pojazdami, układa rozkład dostosowany do oczekiwań mieszkańców i jeździ w godzinach oraz dniach nierentownych.
Uchwałę o przystąpieniu do porozumienia podjęła już gmina Skawina, która w przyszłym roku dopłaci do komunikacji zbiorowej 1 030 000 zł. Wiceburmistrz Stanisław Żak mówił na ostatniej sesji, co zmieniło się w ostatnim czasie w funkcjonowaniu komunikacji publicznej: rozbudowano sieć przewozową, przybyło wiele linii, zwłaszcza we wsiach wzdłuż drogi krajowej nr 44, a istniejące przedłużono. (…)
Krzeszowiczanin
05/11/2007 o 12:01
super sprawa tyle, że do nas jeździ tylko linia 278 a to żadna alternatywa…
Muminek
08/11/2007 o 18:58
Na spotkaniu dotyczącym rewitalizacji Krzeszowic była mowa o rozbudowie węzła komunikacyjnego. Władze miasta chcą by połączenie z Krakowem było jeszcze lepsze.
Kto wie, może wkrótce 278 nie będzie jedynym autobusem MPK na trasie Krzeszowice Kraków (nie wiem czy z dwojga złego nie byłoby to lepsze wyjście, MPK ma przestronniejsze autobusy, a busy do Krakowa są ciasne).