Świeć przykładem – segreguj odpady

Opublikowane

„Nietypowa inicjatywa zaskoczyła wszystkich. Po raz pierwszy zdarzyło się w Krzeszowicach, że mieszkaniec miasta, z własnej woli, zakasał rękawy i postanowił usunąć śmieci z cudzego terenu. Tak wbrew standardom” – pisał w lutym zeszłego roku tygodnik „Przełom”.

„Nietypową inicjatywą” mieszkańca najbardziej zaskoczony okazała się Urząd Miejski, którego pracownicy najwyraźniej nie bardzo chcieli uwierzyć w dobre chęci pana Jana Latały – bohatera całego zamieszania.

Po zaskoczeniu przyszedł czas na refleksje. „Z wyliczeń wynika, że aż 98 proc. odpadów wywożonych z gminy Krzeszowice na wysypiska to śmieci nieposegregowane. – Czeka nas bardzo długa droga, by to zmienić – mówił kierownik wydziału gospodarki komunalnej w krzeszowickim magistracie Jerzy Wróbel i jednocześnie obiecał, że w budżecie znajdzie się 30 tyś zł na zakup worków do segregacji odpadów…


Droga, którą musiały przebyć krzeszowickie odpady, by znaleźć się w kolorowych workach do segregacji, rzeczywiście okazała się długa. Mieszkańcy gminy czekali aż rok by móc pobrać worki z Usług Komunalnych. Pół roku zajął także gminie zakup pojemników do segregacji śmieci.

Luty – marzec 2008. Kolorowe pojemniki stanęły w Czernej, Filipowicach, Krzeszowicach, Miękini, Nawojowej Górze, Tenczynku, Woli Filipowskiej, Zalesiu i Żbiku, a razem z nimi z inicjatywy Młodych Socjalistów na słupach ogłoszeniowych pojawiły się plakaty informujące jak segregować odpady.

Aby dowiedzieć się więcej o akcji „Segreguj odpady” (wspieranej również przez Kce.One.Pl), lub pomóc jej organizatorom wystarczy kliknąć na baner umieszczony u góry naszej strony.
25 komentarzy

Najpopularniejsze

Exit mobile version