Rozładować korek
Wczoraj wieczorem na autostradzie A4 doszło do kolejnego wypadku. Kierowca jadący w kierunku Katowic wyprzedzając uderzył w sąsiedni samochód. Winny zderzenie i trzech pozostałych rannych trafiło do szpitala. Ruch przekierowano na drogę krajową 79.
Około godziny 23:00, czyli wtedy gdy ruch powoli zamiera, korek ciągnął się przez całą ulicę Kościuszki, od budowanego już ponad rok mostu w Nawojowej Górze aż do Woli Filipowskiej. W takich sytuacjach po raz kolejny pojawia się pytanie o obwodnicą Krzeszowic.
„Pomysł jej budowy pojawiały się już kilkanaście lat temu, 2 lata temu sporządzono nawet Koncepcję Budowy obwodnicy Krzeszowic. Miałaby się zaczynać w okolicy szklarni PHRO, następnie biec w okolice budowanego właśnie kościoła, włączać się do fragmentu istniejącej obwodnicy (za Ośrodkiem Zdrowia) a następnie biec w kierunku Woli Filipowskiej”. Plany spaliły na panewce, obwodnicy nie ma, korki zostały. Ich przyczyna się również opóźniające się otwarcie mostu w Nawojowej Górze, które tym razem przełożono na październik.
źródło: Blog „Dziennik Krzeszowicki”, inf.wł