Działkowcy nie zgadzają się na przeniesienie

Opublikowane

Nie pomógł list otwarty w „Przełomie”, ani tłumaczenie, że strefa ekonomiczna, która mogłaby powstać na miejscu dzisiejszych ogródków działkowych zasiliłaby budżet gminy 5 mln zł. Na sobotnim spotkaniu burmistrzowi po raz kolejny nie udało się przekonać działkowców do zmiany decyzji – pisze „Dziennik Polski”.
Po przeniesieniu ogródków na ulicę Bandurskiego gmina miałaby zbudować do nich drogę, oraz doprowadzić prąd i gaz a także wypłacić odszkodowania za urządzenia. Na zagospodarowanie nowego terenu władze miałyby wydać 4 mln zł, a działkowcy przenieśliby się na ulice Bandurskiego dopiero po sfinalizowaniu prac.

Działkowcy nie uwierzyli w zapewnienia władz i nie zgodzili się na oddanie ogródków gminie – pisze „Dziennik Polski”. Takiej decyzji nie rozumie wiceprezes krzeszowickiego zarządu działkowców Henryk Rozmus. Podkreśla on, że zgodnie z ustawą o gospodarce nieruchomościami, ogródki mogą bez zgody działkowców zostać wyłaszczone na cele społeczne, a wtedy dzisiejsi użytkownicy terenu pomiędzy drogą krajową a linią kolejową zostaną bez działek, bez odszkodowań i bez terenu zamiennego.

źródło: www.dziennk.krakow.pl

30 komentarzy

Najpopularniejsze

Exit mobile version