Państwo chcą mieć parking, ale są też tacy ludzie, którzy chcą mieć Rynek – mówił do mieszkańców i przedsiębiorców zgromadzonych w Sali Herbowej krzeszowickiego magistratu wiceburmistrz Andrzej Żbik.
Dwugodzinne spotkanie rozpoczęto od przedstawienia zmian jakie mają nastąpić po rewitalizacji Rynku. Wiesław Kozioł, przedstawiciel firmy
źródło: inf. wł.
Koncepcja zakłada ograniczenie ruchu w Rynku z wyłączeniem karetek i samochodów z zaopatrzeniem. Więcej miejsc parkingowych ma powstać w okolicy centrum, przy ul. Krakowskiej, Wyki i placu Kulczyckiego – w sumie 280 miejsc postojowych, czyli o 69 więcej niż jest ich obecnie. Nowa koncepcja zakłada również przeniesienie postoju taksówek na ul. Walkowskiego.
– Plac Kulczyckiego miał być miejscem do rekreacji a państwo otoczycie go parkingami – mówiła Agata Kulczycka. Przedsiębiorcy zwrócili również uwagę, że w planie rewitalizacji miasta przewidziano umieszczenie przy placu Kulczyckiego budynku magistratu, wtedy zlokalizowane tam parkingi będą służyły głównie urzędnikom.
W trakcie spotkania właściciele kamienic domagali się od władz analizy wpływu zamknięcia Rynku dla ruchu samochodowego na wzrost wartości ich nieruchomości. Uważają, że brak miejsc parkingowych uśmierci Rynek. – Ludzie parkując samochód na Wyki nie przyjdą do Rynku – podkreślali.
W trakcie dyskusji pojawiły się pomysły by wprowadzić czasową możliwość postoju w centrum, dla robiących zakupy. Wszyscy przedsiębiorcy są zgodni, że rewitalizację Rynku należy rozpocząć od budowy nowych miejsc parkingowych, a później stworzenia płyty.
– Zróbcie zakupy w Krzeszowicach, przenieście wypełnione zakupami torby z obrzeży do centrum, a później rozpatrujcie nasze wnioski. My zapewniamy mieszkańcom miejsca pracy – mówiła jedna z przybyłych na spotkanie przedsiębiorców.
Następne spotkanie dotyczące rewitalizacji Rynku zaplanowano na 4 lutego o godzinie 17:00. Władze przedstawią na nim koncepcję rewitalizacji centrum z uwzględnieniem wniosków mieszkańców.
Muminek
25/01/2009 o 19:25
PS Proponuję kliknąć na link pracowni, która stworzyła koncepcję rewitalizacji Rynku i zobaczyć czym zajmowała się do tej pory 🙂
Co jest grane...
25/01/2009 o 19:45
„Program Rewitalizacji Obszarów Miejskich Krzeszowic” jak wiem przygotowywała firma Inter Regio – co zatem się stało że tak ROZPACZLIWIE szybko Urząd się ich pozbył? Czyżby trzeba dać zarobić komuś innemu a może z innych powodów była niewygodna? Kiedyś już była mowa o dziwnych powiązaniach firmy Ineter Regio – ktoś wie coś na ten temat?
wcale
25/01/2009 o 19:55
się nie pozbył, bo interregio figuruje na programie jako autor.
Kaman
25/01/2009 o 20:59
Działki wysiedlą w 2011 to rewitalizacja dojdzie do skutku tak pewnie koło 2111. 🙂
program
25/01/2009 o 22:49
rewitalizacji to dokument strategiczny, planistycznya projekt przebudowy płyty rynku to prijekt architektoniczny + projekty branżowe. A ja się cieszę, że się coś dzieje.
szkoda tylko,
25/01/2009 o 22:53
że dokument strategiczny został spaprany. i w takiej postaci trafił do kolejki po dotacje.
Muminek
26/01/2009 o 07:41
Do Kaman
Jeszcze jeden taki link i kasuje Twoje komentarze, chcesz reklamować strony porno? Przenieś się na inny serwis.
Warto wiedziec że
26/01/2009 o 07:46
programy rewitalizacji mają praktycznie wszystkie miasta ,miasteczka w małopolsce ,nasz jest spaprany chocby z tego powodu ze nie mowi się wcale o rewitalizacji a tylko o zamknieciu rynku dla ruchu kołowego oj prosze panstwa cieniutko cieniutko
Muminek
26/01/2009 o 09:04
Bo zamkniecie Rynku wywołuje najwięcej dyskusji. Ale Rewitalizacja nie obejmuje tylko i wyłącznie Rynku.
a mnie
26/01/2009 o 11:55
nurtuje problem autorstwa. jak to w końcu jest i czy ma jakieś znaczenie dla programu?
Benek
26/01/2009 o 12:57
Na pewno do historii w sprawie rewitalizacji przejdzie rodzina Kulczyckich Tomczyków bo przez całe to zamieszanie i straszenie zaskarżeniem uchwały, nie dostaniemy tych 10 mln bez których nic nie zrobimy.
Słyszałem że konkurencja jest duża tylko co 5 gmina otrzyma tę kasę, a więc panie radny Kulczycki gratuluje działań na rzecz pozyskania funduszy!
I.R.Baboon
26/01/2009 o 13:06
Dajcie spokój, ludzie… Kamienicznicy i sklepikarze walczą o swoje. Wcale im się nie dziwię. Robiłbym to samo gdyby ktoś planował zmiany ryzykowne dla mojego biznesu. Burmistrz i jego ludzie zawalili moim zdaniem etap przygotowawczy – konsultacje. Można to było zrobić lepiej i przede wszystkim wcześniej.
Ale lepiej późno niż wcale – oby się dogadali. Obustronne szczucie spowoduje podwójne straty – przegra i burmistrz, kamienicznicy a najbardziej przegrają Krzeszowice.
do Benka i pozostałych oszołomow
26/01/2009 o 13:08
o widze że władza juz pisze sobie alibi dlaczego nie dostanie kasy a ze konkurecja duza wiadomo było od początku więc należało przygotowac konkretne propozycje a nie takie g..no jakim jest program w naszej gminie ale cóż skoro władza jest jaka jest to czego się mozna spodziewac po czesławie ktory był blady jak papier w trakcie spotkania
alibi?
26/01/2009 o 13:14
sprawa się i tak rypnie. już Niemczyk na sesji powiedział,że trzeba było w programie kłamać, bo inaczej nici z funduszy.
mieszkanka
26/01/2009 o 14:15
a ja się cieszę,że „mój” brudny, zapyziały rynek będzie nareszcie miłym, czystym „ryneczkiem” ( dodajcie mi tylko otuchy,że na pewno tak będzie?)czy ktoś może mi to obiecać…?
tak tak
26/01/2009 o 14:35
nie trac mieszkanko ducha Bartl Cie na pewno wy…słucha!!!
do mieszkanki
26/01/2009 o 19:23
a kto go będzie sprzątał?
do mieszkanki
26/01/2009 o 19:23
a kto go będzie sprzątał?
mosiek
26/01/2009 o 19:33
Kulczyccy i Tomczykowie. A pomagać im będą Pałki i inni popaprańcy :):):):):):):):):)
do mosiek
26/01/2009 o 19:56
mosiek, zrewitalizować ci getto? 😀
do "do Benka i pozostałych oszołomów"
26/01/2009 o 20:02
Aleś się Witold wkurzył – i co trzeba ci było takiego rozgłosu?
Das bin ich
26/01/2009 o 20:14
Prawda w oczy kole? 🙂
hamer
27/01/2009 o 06:08
Zamieszczę ponownie mój komentarz do rewitalizacji bo w poprzednim poście chyba nie został dotrzeżony w tym politycznym zacietrzewieniu.
„A ja wam zatwardziali konserwatyści powiem tak, za niedługo(rok, dwa pięć) powstaną 2 nowe osiedla w okolicy a za nimi conajnmiej 2 hipermarkety (nie wspominam nawet o KCK). Jak dalej bedziecie sie trzymac koncepcji zapyziałego zapchanego do granic miożliwości rynko-parkingu to gwarantuje wam, że pewnego dnia obudzicie się z ręką w nocniku w
pustym rynku i zobaczycie że ludzie samoistnie odpłyneli w kierunku nowych ośrodków handlowych ale wtedy już będzie za późno. Już teraz częściej spotykam znajmoych z Krzeszowic w hiper/super marketach Trzebini i Chrzanowa niz w samych Krzeszowicach i nie dziwie się bo średni trzeba z 15 min szukac miejsca do zaparkowania a w tyle samo czau jestem
pod sklepem w trzebini gdzie znajde wszystko na miejscu.”
Jeśli teraz zamiast sie kłócić nie zrobicie czegoś z obecnym stanem rynku to potem już nie będzie ani kasy ani ochoty żeby się z wami wykłócać.
hamer
27/01/2009 o 06:30
Jeszce jedno, ktoś mówił, że z parkingu na Kulczyckiego ludzie nie będą chodzili na zakupy do rynku. OK a jak wytłumaczyć fenomen ludzi robiących zakupy tłumnie pod wiatą (jajka, żurek jarzyny itp.)w większości przychodzą na nogach nie samochodem i nikt mi nie wmówi że są to mieszkańcy okolic placu targowego. Jakoś ludziom sie chce przyjść nawet
dalej niż z rynko-parkingu żeby zrobić zakupy. I tu jest prosze państwa pies pogrzebany, idą tam kawał drogi bo jest co kupić, a na rynku jest totalna lipa i o to jest ta cała wojna rynkowa bo handlowcy dobrze wiedza że jedynym sposobem na przyciągnięcie klienta do ledwo prosperujących sklepików jest parking przed sklepem, ale w handlu i
zachęcaniu klienta do zakupów powinno chodzić o co innego, prawda?.
Ben
27/01/2009 o 08:25
Hamer, Twoje uwagi są bardzo trafne. Odnoszę wrażenie, że celem mieszkańców rynku skupionych wokół Pani Agaty nie jest utrzymanie status quo, ale to, aby coś na rewitalizacji dla siebie „ugrać”. Co? – nie wiem, bo nie jest to dla mnie jasne.
Jeżeli ktoś by mi zadał pytanie: czy chcesz, aby z rynku został zlikwidowany ruch kołowy w zamian za cichy, czysty i zielony rynek bez wahania odpowiem – TAK. Mając nawet na względzie to, że robiąc zakupy w rynku będę musiał przejść 100 – 200 metrów. Dodam na marginesie, że osobiście bardzo rzadko parkuję w centrum. Dla własnej wygody i komfortu.
Bez sensu jest „robienie” 5-7 kółeczek wokół rynku, zanim znajdę to upragnione i wymarzone miejsce parkingowe. Mam to głęboko w nosie. Wolę zostawić samochód poza centrum i przespacerować się.
Nie jestem pewien, jak się sprawy potoczą. Nie wiem, czy dojdzie do kompromisu. Gdyby się nie udało, to jest możliwe inne rozwiązanie. Być może dużo trudniejsze, być może nierealne, a może wcale nie. Jakie? Ulokowanie rynku – nazwijmy go „nowego” – w innym miejscu. Na przykład w części żwirowego targowiska. Czasami tak bywa, że prościej i taniej
jest wybudować coś od przysłowiowego zera, niż sprostać problemom, jakie stawia przebudowa czegoś starego. Wtedy w istniejącym rynku można by usunąć wszelkie istniejące zieleńce, wyasfaltować i zrobić olbrzymią płytę parkingu. Na miarę marzeń co poniektórych. Jako miejsce parkingowe dla wizytujących „nowy” rynek.
chop
27/01/2009 o 13:39
Ale się wysiliłeś Kaman. Jestem pełen podziwu.
Kaman
27/01/2009 o 15:24
Dziękuję i przyjmuję słowa uznania 🙂
bezrobotna
27/01/2009 o 16:37
Kurna, wymyślacie. Trzeba porządny parking zrobić na placu targowym, a rynek dla rekreacji.
Ja będe parkingowa, lub parkingowym.
Obama'mama
27/01/2009 o 17:20
„…Ja będe parkingowa, lub parkingowym.”
bezrobotna@, masz problemy z określeniem własnej płci?
bezrobotna
27/01/2009 o 19:08
Już dokładnie skłóciliście się, każdy chce być mistrzem ciętej riposty a w sumie wszyscy jesteście figurami z jednej bajki.
Rynek powinien wyglądać inaczej a przede wszystkim czyściej.
Państwo K. już za friko mają monitoring, bezpieczeństwo i niezłą kase z wynajmowanych lokali.
Niech dadzą sobie już spokój.
do bezrobotna
27/01/2009 o 19:34
W Urzędzie Pracy poszukują bab do zamiatania ulic. Jeszcz tu jesteś? 🙂
?
27/01/2009 o 19:45
“Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów.”
– Stanisław Lem
bezrobotna
27/01/2009 o 19:48
Cha, cha, cha. Ale póki co sprzątać w rynku nie muszę.
Macie tam fotografa, to zróbcie sobie zbiorowe zdjęcie, bo za chwilę sie nie poznacie z chciwości i złości.
Pigal
27/01/2009 o 21:51
daj głos!
Daję głos
28/01/2009 o 08:15
Hau hau
Kaman
28/01/2009 o 08:36
O co chodzi z tym szczekaniem?
mieszkanka
28/01/2009 o 11:10
dyskusja, a raczej wzajemne obrażanie się może spowodować osiągnięcie satysfakcji przez rodzinę K, ONI tylko na to czekają i po cichu zacierają ręce, ciesząc się z naszego wzajemnego obrzucania się błotem…
tez na K
28/01/2009 o 12:24
Ha może radni powinni zmienić nazwę placu, skoro Pan K. w tak beznadziejnie głupi sposób strzela sobie i mieszkańcom (nie mającym własnych interesów na Rynku) gola ?
Picz
28/01/2009 o 13:25
O co chodzi z tą rodziną K czy panem K to jakiś tajemniczy Józef K z Kafki czy co??? Kto to jest K
do Picz
28/01/2009 o 13:51
ostatnio modne stało się w pewnych kręgach nazywanie tak tych, którzy ośmielili się mieć inne zdanie niż…
Czyżby
28/01/2009 o 17:01
K jak np. Kulczycki
I
30/01/2009 o 16:25
O jak np. Ochmańska.
O?
30/01/2009 o 17:25
coś nowego?
drobny sklepikarz
07/02/2009 o 10:44
panowie i panie żeby była jasnośc , nikomu chyba jak nam „sklepikarzom z rynku” nie zależy tak bardzo żeby to miejsce było odnowione i zadbane.trzeba też pamiętać że odnowienie samej płyty to nie wszystko , potrzebna jest też wymiana lub remont całej infrastruktury podziemniej typu kanalizacja , woda , gaz , prąd , żeby potem nie trzeba było kopać
dziur co parę miesięcy druga sprawa , może i płyta będzie nowa ale kto u licha zmusi właścicieli nie odrestaurowanych jeszcze kamienic do remontu choćby sciany czołowej? zwolnienie z opłaty za zajęcie pasa jezdni przez rusztowanie to licha zachęta . myślę że po pójściu na kompromis problem parkingu też zostanie rozwiązany. jednym z argumentów um
jest to żeby rynek był przeznaczony na imprezy plenerowe , nie widzę problemu żeby go na te dni zamykać , proszę bardzo , zresztą w tygodniu od 18 i tak jest pusty a w sobotę nawet sporo wcześniej . nie chciałbym żeby ktoś robił ludziom wodę z mózgu i wmawiał że prze kilku sklepikarzy nie będzie dotacji na rewitalizację . i jeszcze pytanie do
hamera , nie wiesz przypadkiem kto kupi te mieszkania i domy na nowych osiedlach? pozdrawiam
do poprzednika
08/02/2009 o 18:13
chyba jednak Pan/ Pani spłycił całą sprawę….a szkoda, bo tego szumu już się tak szybko nie da odwołać
drobny sklepikarz
08/02/2009 o 21:38
to nie jest szum , nikt tego nie robi bez powodu ,to jest ważna dla nas sprawa .chcemy równych szans w walce z konkurencją która powstanie , niech pomyślę , na ogródkach działkowych?
I
10/02/2009 o 18:55
a nie mówiłem – w sprawie rewitalizacji: O jak Ochnańska?
Nadzwyczajna sesja w czwartek!
rys
10/02/2009 o 19:12
rewitalizacja juz pogrzebana władza jedynie szuka kozłów ofiarnych
do I
10/02/2009 o 19:40
jeśli tak dużo wiesz, to wytłumacz o co chodzi Pani Ochmańskiej?
mefisto
10/02/2009 o 20:07
myślę, że jeśli jakaś literka przyczyniła się do pogrzebania rewitalizacji to K jak Karlińska
do mefista
10/02/2009 o 20:29
czy masz na myśli żonę pana marszałka?
mefisto
10/02/2009 o 21:06
tak
Mahardhikamatt
13/12/2012 o 05:57
Conchito .dziekuje za komentarz ! Nie pafrotie opisac wszystkiego,uzyc odpowiednich slow co sie ze mna wyprawia .jeszcze nie pafrotie ale z pewnoscia masz wiele racji w tym co piszesz ,chaos emocjonalny,rozdarcie,niedosyt, od paru lat nie pozwalaja na normalne funkcjonowanie nie radze sobie z tym napieciem,przyznaje sie bez bicia sa dni ze nie pafrotie opanowac tego calego tlumu ,ktory mnie przytlacza,setki glosow ktore slysze ,zaczepiaja mnie ,mecza i uciekaja .okropni sa .Rady Twoje sa bardzo cenne i napewno jeszcze kilka razy przeczytam Twoj post z nadzieja ,ze kiedys wkoncu odnajde siebie .Dziekuje z calego serca .