Koniec MOS-u
MOS od nowego roku szkolnego ma znaleźć się w strukturach Krzeszowickiego Ośrodka Kultury.
Przybywa obiektów sportowych, wymagających stałego nadzoru i łatwiej będzie nimi zarządzać poprzez jedną instytucję – tłumaczy w „Dzienniku Polskim” burmistrz Czesła Bartl.
Zmiany nastąpią również w dotychczasowym wymiarze godzin pracy osób zatrudnionych w MOS-ie. Obecnie, część z nich była zatrudniana na tych samych zasadach co nauczyciele, z przysługującym okresem wolnym w czasie wakacji, ferii i świąt oraz osiemnastogodzinnym tygodniem pracy. Po likwidacji MOS-u czas pracy zostanie wydłużony do czterdziestu godzin tygodniowo, znikną również przywileje, a pracownicy zostaną zatrudnieni jako instruktorzy – pisze „Przełom”.
Dyrektor nowej placówki – Centrum Kultury i Sportu, zostanie wybrany w drodze konkursu. Podobne centra, łączące kulturę ze sportem, istnieją już w Skawinie czy gminie Wielka Wieś
– pisze „Dziennik Polski”.
źródło: Przełom 5/2009, www.dziennik.krakow.pl