Program Rewitalizacji Obszarów Miejskich Krzeszowic przeszedł do kolejnego etapu oceny.
16 kwietnia Zarząd Województwa Małopolskiego podjął uchwałę w sprawie zatwierdzenia listy rankingowej Programów Rewitalizacji, w ramach konkursu Programów Rewitalizacji Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.
Projekt złożony przez Gminę Krzeszowice uzyskał 60.19 % punktów (21.67) i był jednym z najsłabszym spośród 45 programów, które znalazły się na liście rankingowej.
Kolejnym krokiem w walce o dofinansowanie, będzie złożenie przez władze pełnej dokumentacji projektowej rewitalizacji wraz z wnioskiem aplikacyjnym i załącznikami (w tym studium wykonalności). Ocena pełnej dokumentacji będzie ostatnim etapem konkursu. Na jej podstawie Zarząd Województwa podejmie ostateczną decyzję o przyznaniu dofinansowania.
Nie czekając na decyzję urzędu marszałkowskiego burmistrz postanowił wytypować 12 osób do pracy w Radzie Rewitalizacji, która ma czuwać nad wdrażaniem i ewaluacją Programu Rewitalizacji Obszarów Miejskich. Zgłoszenia do Rady będą przyjmowane do 30 kwietnia.
źródło: Wrota Małopolski, www.krzeszowice.pl
?
20/04/2009 o 20:39
a kiedy Czesławowi Dyzmie skonczy się kadencja i odejdzie w niesławie w koncu?
inna propozycja:
20/04/2009 o 20:51
1.zostawiamy na posterunku tylko dwóch panów B., Jana i Czesława
2.tyrających (czyli wiceburmistrzów) wysyłamy na przymusowy urlop i …
3.czekamy na „nowe krzeszowice”!!!!
Ben
21/04/2009 o 09:36
Czy ktokolwiek pokusił się o przeanalizowanie i wyciągnięcie wniosków, dlaczego krzeszowicki projekt został oceniony tak nisko? Albo inaczej – dlaczego zdecydowana większość projektów została oceniona wyżej niż nasz? Sprawa dofinansowania nie została jeszcze przesądzona, można więc dopracować krzeszowicki projekt bazując na doświadczeniach tych
miast czy gmin, które znalazły się w czołówce „rankingu”. Ale żeby to zrobić, trzeba wcześniej wiedzieć jak. Ciekaw jestem, czy 42. miejsce Krzeszowic na liście to szczyt możliwości, czy może pozycja do „odbicia” się?
Tak czy siak – trzymam kciuki za powodzenie projektu.
A
21/04/2009 o 11:04
jak nie dostaniemy kasy ;( trzeba będzie za gminne remontować więcej kapliczek
do Bena
21/04/2009 o 17:36
cud zdarza się tylko raz.
szanowny Benie
21/04/2009 o 21:20
ocena zewnętrzna pokazała, że program faktycznie pozostawia wiele do życzenia i w tym miejscu chciałoby się za klasykiem zawołać „Czesławie, Janie, nie idźcie tą drogą…”
chociaż jest to chyba wołanie na puszczy.
Teresa
22/04/2009 o 05:06
chyba juz za pozno na zmiane drogi bo inna droga to otwartosc i współpraca z ludzmi , a czesław i jan wszystkich którzy chcą myslec niezaleznie traktują jak wrogów
cóż,
22/04/2009 o 07:04
mogło być tak pięknie, szkoda Czesiek. rozglądnij się, bo nie ma nic gorszego niż fałszywi przyjaciele.
Teresa
22/04/2009 o 08:01
mysle ze czesiek nie ma juz prawdziwych przyjaciół : otoczył się karierowiczami starych przyjaciół stracił a nwych w czasie swojej funkcji raczej nie zyskał -pozostało mu odejsc w niesławie
Tereso!
22/04/2009 o 09:52
czy nauczycile i byli uczniowie nie będą wystarczającym elektoratem? Nie przesądzaj sprawy.
Jagiełło kupował samochody strażackie, Bartl buduje sale sportowe i boiska.
Teresa
22/04/2009 o 12:56
brrrr az mnie trzesi ena mysl ze Bartl mógłby wygrac nastepne wybory sądze ze ludzi nie są az tak głupi
nauczyciele?
22/04/2009 o 13:47
chyba żartujesz! przecież Bartl już zapomniał skąd wyszedł. On zawsze był (i będzie) BURMISTRZEM.
a
22/04/2009 o 14:16
ja tam cześka prywatnie lubię , nie mam z nim kontaktu odkąd jest burmistrzem ale to fajny kolo był.ot tyle
masz rację,
22/04/2009 o 14:21
kolo, i tyle
ktoś 1
22/04/2009 o 15:06
Tyle, że Krzeszowicom i Gminie jest potrzebny burmistrz, a nie „kolo”.
mysle że
22/04/2009 o 15:40
problem w tym ze bartl pogubił sie całkiem to człowiek mało inteligentny powiem wrecz ze teraz wychodzzi z niego niedouczony przygłup
A
22/04/2009 o 17:56
może pomożemy burmistrzowi wytypować 12 wspaniałych do Rady Rewitalizacji Krzeszowic, bo znając jego umiejętności – będzie kiszka.
ha
22/04/2009 o 21:06
dobry pomysł z propozycjami do rady wiec sprobuje podac swoje typy:hm jeszcze się zastanowie:)
pisząc
22/04/2009 o 21:50
kolo nie miałem na myśli niczego obraźliwego . kolega po prostu
kolo,
22/04/2009 o 22:20
to kolo. określenie oddaje doskonale tego pana i jego maniery.
Teresa
23/04/2009 o 04:34
a teraz to jest wazny kolo z którym dobrze miec układ , z czeskiem sie załatwi to załatwi tamto bo kto nie z czesiem to ma przechlapane
co w gimnazjach
23/04/2009 o 06:49
co w gimnazjach gminy – jak wyniki testów.? szukam na liście najlepszych gimnazjów w gazecie czegoś od nas i nie widze. czyżby wszyscy na szarym koncu???
zle sie dzieje
23/04/2009 o 06:49
zle sie dzieje w szkolach czy co?
krysia
23/04/2009 o 07:37
w szkołach owszem zle się dzieje obecna władza nie rozumie szkolnictwa i problemow młodziezy
gość
23/04/2009 o 08:13
Jeśli przez lata grzęzło się w myślowym gnoju (dożynki, drewniane kościółki jako rzekomo wspaniałe atrakcje dla turystów), jeśli zamiast ludzi kompetentnych zatrudniało się w urzędzie znajomych, jeśli zamiast myśleć i pracować, piło się w Adze wódkę (dzień dobry, rado miejska!) i bełkotało na sesjach o sprawach trzeciorzędnych, to nic dziwnego, że
wniosek został oceniony nisko. Należą się – jak pisał Magazyn Krzeszowicki – gromkie brawa!
do gościa
23/04/2009 o 12:51
teraz na sesjach nawet bełkotu nie słychać. grobowa cisza i rączki do góry.
Teresa
23/04/2009 o 16:56
Ty to chyba jakaś niedowartościowana jesteś. Kobieto, Ty piszesz o otwartości i współpracy z ludzmi jednocześnie ziejąc nienawiścią wokół….zastosuj te zasady proszę najpierw do siebie, a potem pouczaj innych…. bo nic mnie tak nie denerwuje jak brak opamietania w osądach i zwykła niska hipokryzja- jak chcesz krytykować-prosze bardzO, ale rób to
na poziomie i MERYTORYCZNIE!!!!!
PRZEPRASZAM
23/04/2009 o 16:57
MIAŁO BYĆ OCZUWIŚCIE POWYŻEJ – DO TERESY
To
23/04/2009 o 17:00
sie nazywa uzależnienie, marionetkowy teatrzyk.
Kenio
23/04/2009 o 18:16
czy wy udajecie czy na tym forum oprócz Bena są tylko Kulczyccy i Tomczyk i Ślusarczyk.
Dla mnie jasne jest dlaczego projekt został tak nisko oceniony a mianowicie:
wszyscy czytają gazety, ci co oceniali projekty również – dlaczego więc mieliby dawać punkty programowi atakowanemu przez wiadomych awanturników którzy skierowali nawet sprawe do sądu.
Według mnie to program był na tyle dobry że pomimo całej zadymy jaką awanturnicy wokół niego wywołali sam się obronił i zdobył na tyle punktów że przeszedł dalej. Jeszcze tylko szanowni oceniający poczekają aż zadymiarze przegrają sprawę w sądzie i wszystko będzie dobrze.
Ja trzymam kciuki bo zależy mi na ładnym nowym rynku!
ostatni
23/04/2009 o 18:25
fan?
do ostatni
23/04/2009 o 18:33
dlaczego fan?
A ty udajesz cz jesteś Kulczycki.
Nie zauważyłeś tego co wyprawiało się wokół programu?
Ty jakbyś miał dać kase na rewitalizacje to dałbyś miastu w którym mieszkańcy wyprawiają takie cuda?
Ja obserwuje co się w tym mieście wyprawia za sprawą dwóch rodzin – czujesz – tylko dwóch rodzin a nas tu mieszka 30 tyś. i co uważasz (pod warunkiem że nie nazywasz się jak oni) że to w porządku?!
rodzina
23/04/2009 o 18:39
to brzmi dumnie. czyż nie? i dużo może. rozglądnij się w urzędzie, skoro jesteś taki zbulwersowany(a).
do rodzina
23/04/2009 o 18:53
Nie zmieniaj tematu!
Ale już wiem z kim pisze – Kulczycki? myle się?
To raczej nie przyznasz mi racji bo sam się nie będziesz kopał – rozumiem – współczuje!
nie zmieniam
23/04/2009 o 19:08
fajnie się z tobą gwarzy.(mylisz się)
Dziw
24/04/2009 o 13:16
Az dziw bierze że są u nas w Krzeszowicach tacy co jeszcze nie przejżeli na oczy.Pamietam jak mówiono że Krzeszowice to są Szczukowice a teraz?
gość
24/04/2009 o 15:09
No, nie przejżeli. Normalnie rzal i bul;-)
Myślę
24/04/2009 o 15:30
że dokładnie jest tak jak napisane: taki rzal i taki bul.
Na taczki z takim gospodarzem miasta, koniec z faworyzowaniem i protegowaniem ulubieńców w urzędzie.
do Dziw
24/04/2009 o 16:23
a co proponujesz – Bartlowice czy Żbikowice?
ale tu głupki
24/04/2009 o 16:44
piszą Bartl i spółka zrypał program a wy sadziceie że jak piszecie 2 rodziny przeszkadzają no tak Burmistrz dobry tylko miesknacy nie staneli na wysokosci zadania .. jno tak juz tak było za głebokiej komuny
Ja
24/04/2009 o 18:44
proponuję Gnojowice, brud, śmieci, kurz, że nie wspomnę o atmosferze wokół urzędników i burmistrza. Nie wiem czy polewaczka z wodą to już przeżytek? Nie widać sprzątających!! Centrum miasta – pomnik nieznanego żołnierza – brudno, krzywe chodniki – masakra!!! Ulica Krakowska, wjazd do miasta, chodniki pożal się Boże, że znowu nie wspomnę o brudzie
i śmieciach.
Proponuję burmistrzowi godzinny codzienny spacer po mieście, może potknie się o śmieci, bo zza szyb samochodu tego nie widać i nie czuć.
Mieszkaniec
24/04/2009 o 19:29
O widze że Wituś nie wytrzymał nerwowo i wraz z rodziną przerzucił temat na śmieci.
Nie pieprz Wituś ja tam żadnych śmieci nigdzie nie widze no ale przecież przypomniało mi się że w zimie cały rynek był zadymiony i zasmrodzony palonymi przez ciebie śmieciami w centralnym. Jak mi tak w przyszłym sezonie będziesz w rynku smrodził to wreszcie napisze gdzie trzeba
Ja
24/04/2009 o 19:59
prostuję, ale – nie mam na imię Wituś.
strasznie
24/04/2009 o 20:19
sobie schlebiasz Mieszkańcu myśląc, że Wituś tu pisze. on na takie pierdoły chyba nie ma czasu. a co do brudu – załóż okulary. chyba ,że jesteś przyzwyczajony do życia w gnoju.
argumenty, panowie
24/04/2009 o 20:39
argumenty! bo jak na razie – magiel.
Należy
25/04/2009 o 13:00
pojechać niedaleko bo do Zabierzowa i wtedy zobaczycie jak miasto powinno wyglądać.
Gratulacje dla gminy i mieszkańców!
do Mieszkańca
25/04/2009 o 21:51
śmieci.. to takie pospolite. węsz dalej, może wywęszysz coś ciekawszego?
gość
25/04/2009 o 23:17
Już z Was popierdala (śmieje się) kupa ludzi. Od Krakowa po Zabierzów. Możecie sobie zmienić: zdanie, pseudonimy. Ośmieszacie regularnie to forum i to miasto i nawet mi żal nie was, pajace.
rybka
26/04/2009 o 06:50
moge was zapeewnic ze smieją sie znacznie wiecej z naszej Gminy , tak z naszej Gminy że jest tu niedorozwiniety Burmistrz który mysli tylko o kasie dla siebi i otoczył się oszustami ktorzy takze za nic mają interes gminy a tylko prywate
do kenia
26/04/2009 o 07:18
czyli sugerujesz że oceniający program rewitalizacji swoje opinie czerpali z gazet a nie z samego programu ? inna sprawa śmieci , nie uważam żeby było z tym u nas tragicznie ale jest taki „uroczy” zakątek w samym centrum gdzie walają się sterty butelek po jabolach puszki i opakowania po zagryzce 😉 a do tego jeszcze szanowany obywatel krzeszowic w
swoim ogródku pali folie i inne gówno w beczce po ropie !!! -ulica wąska , jej na pewno potrzebna jest rewitalizacja ale na dzień dzisiejszy wystarczy żeby przeszła się tamtędy kilka razy dziennie straż miejska . poza tym kto wymyślił plastikowe butelki na jabole , jak były szklane to każdy menel walił z nią do sklepu a jeszcze szukali po krzakach
większej ilości . jakoś puszki w mieście się nie znajdzie . a leszkowi p. burmistrz powinien przyznać jakiś order za wkład w porządkowanie miasta . pozdro
należy nam się rewitalizacja szkół
26/04/2009 o 07:45
rewitalizacja szkół nam się należy polecam artykuł
http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,6539647,Ranking_liceow__Malopolska_goni_Krakow.html
są tam i Libiąż,Mszana, Szczurowa, a gdzie nasze szkoły liceum i budowlanka? Panie starosto, gdzie?
niedzielny poranek
26/04/2009 o 09:39
w parku Potockich:
-zdziczałe krzaki,
– obok kosza na śmieci czarne pełne śmieci wory – ktoś przełożył śmieci, ale już ich nie wywiózł (czyżby zapomniano wpisać do umowy wywóz?)
– wyrwana kostka brukowa
– butelki, śmieci….
Ale nie oddamy, bo to nasze! Gratulacje gospodarzu nasz kochany!
a tak na marginesie- kto kontroluje wykonywanie zleceń przez firmę sprzątającą?
niedzielny poranek 2
26/04/2009 o 10:12
rynek- stara fontanna, ul. parkowa – smieci, gałęzie po zimie, już trochę zarośnięte świeżą trawką. Brudno panowie!
czy władza
26/04/2009 o 12:39
tutaj zagląda?
starsi mieszkańcy
26/04/2009 o 12:57
z rozrzewnieniem wspominają Pana Żmudzińskiego. Po nim niestety nie mieliśmy już prawdziwego gospodarza.
F.Ryba
27/04/2009 o 17:29
Chciałem sie odnieść do wypowiedzi dotyczacej naszych szkół średnich. Jak podaje „Przełom” na ponat 124 sklasyfikowanych małopolski liceów krzeszowicki ogólniak zajął 25 miejsce (rok wczesniej 37). Moim zdaniem, biorąc pod uwagę specyfikę naszego liceum, jest to bardzo przyzwoity wynik. Jak podaje gazeta, za wyjątkiem LO KSW w Libiążu pozastałe
szkoły z powiatu chrzanowskiego sa daleko w tyle. A przypuszczam, że również w powiecie krakowskim nasza szkoła należy do najlepszych.
Ben
29/04/2009 o 14:35
„Przyjęty program rewitalizacji obszarów miejskich stwarza szereg zagrożeń dla wszystkich osób z nim związanych”: http://www.przelom.pl/artykul.php?t=Nie-moglem-chowac-glowy-w-piasek-&p=4275
P.S.
Osobiście bardzo mi się podoba przytoczona wypowiedź. Słowny majstersztyk … „szereg zagrożeń dla osób z nim [programem rewitalizacji] związanych”. Po prostu genialne.
Ja się pytam wszystkich – dlaczego autor tych słów nie jest jeszcze naszym burmistrzem?
ha
29/04/2009 o 15:05
ale bedzie Witek to najlepszy kandydat na burmistrza
do Bena
29/04/2009 o 15:48
właściwa treść wypowiedzi brzmi następująco „Przyjęcie programu w takiej formie stwarza szereg zagrożeń dla wszystkich osób związanych z obszarem rewitalizacji poprzez miejsce zamieszkania czy prowadzenia działalności gospodarczej.” koniec cytatu
Figo
29/04/2009 o 17:00
Jak ci się Benie podobają (powyższe) wyjaśnienia Agatki – obrończyni męża!
Co by nie napisała to i tak wiemy że Kulczycki nie chce rewitalizacji rynku z własnych osobistych pobudek.
Po prostu „nie bo nie” – i to jest jego najważniejszy merytorycznie uzasadniony argument!
do ha
29/04/2009 o 17:01
Ale najpierw musi skorzystać z usług logopedy!
do Bena
29/04/2009 o 17:01
długo Cię nie było i wyszedłeś z formy? poczytaj dzisiejszy głos
do Bena
29/04/2009 o 17:03
Tak poczytaj tym bardziej że dane do tego artykułu dostarczył Wituś.
szanowni przedmówcy,
29/04/2009 o 17:28
daremne żale, próżny trud, chciałoby się rzec… lepiej weźcie się do uczciwej pracy, albo przytulcie do żony (lub innej kobiety) to łagodzi stres.
do do Bena
29/04/2009 o 17:29
biedaku, znowu się mylisz. nędza.
do "do do Bena"
29/04/2009 o 17:47
ychy akurat! To jest pewna wiadomość!
nooo,
29/04/2009 o 17:49
a świstak…
poziom agresji
29/04/2009 o 17:51
na forum = poziom frustracji władzy?
do poziomu agresji
29/04/2009 o 17:58
Nie Agatko, to nie władza tylko zwykły mieszkaniec, ale jakże mały przy twoim mniemaniu!
jasny gwint!
29/04/2009 o 19:22
znowu zapomniałam zaglądnąć pod stół. a tam zwykły, mały człowiek siedział. podglądacz jeden!
do jasny gwint
29/04/2009 o 19:59
Ale masz wyostrzony dowcip – jak na nauczycielke nauczania początkowego przystało – gratulacje!
wiem.
29/04/2009 o 20:04
obcowanie z takimi jak ty, wyostrza go jeszcze bardziej. pozdrawiam.
Ja
29/04/2009 o 20:27
jestem ciekawy jak było w dziubku panu Burmistrzowi wczoraj, gdy miał gości i był z nimi przy grobie nieznanego żołnierza. Pochwalił się śmieciami i brudem ? Bo wyglądało raczej, że stulił uszy po sobie.
O tym brudzie w mieście, jakby proroczo, pisałem kilka dni wcześniej.
A
29/04/2009 o 22:09
Bartl to głupek ma wszystko w dupie nawet swoją dawną narzeczoną Agatke i was drodzy forumowicze
hihihihihih
30/04/2009 o 07:07
buhahahaha
Ben
30/04/2009 o 07:33
do „do Bena”
Proszę mi nie insynuować, że przekręciłem lub zmieniłem treść wypowiedzi. Cytat pochodzi z artykułu w „Przełomie” i przytoczony został w oryginale. Nie znoszę sytuacji, kiedy czyjaś wypowiedź zaczyna być interpretowana, uszczegółwiana i następują wyjaśnienia typu „co poeta miał na myśli”. Język polski jest bardzo bogaty i pozwala na
wyartykułowanie wszystkiego, co się chce powiedzieć. Nie moja w tym wina, że ktoś nie posiadł tej umiejętności. Swoją myśl zakończę starym, wytartym i oklepanym – ale bardzo optymistycznym stwierdzeniem: na naukę nigdy nie jest za późno.
do „Figo”:
Do wypowiedzi „do Bena” ustosunkowałem się powyżej. Jestem przeciwnikiem ograniczania i zabraniania komukolwiek prawa wypowiadania swoich opinii. Odnoszę się zatem do treści wypowiedzi, bez wnikania kto jest jej autorem.
do „do Bena”
Komentarze czytam na bieżąco, natomiast wypowiadam się wtedy, kiedy uważam, że mam coś do napisania.
do „do jasny gwint”
Za to Twój dowcip to wirtuozeria, którą porównać można jedynie do koncertu fortepianowego w wykonaniu Paganiniego.
LORDART
30/04/2009 o 13:57
Dla mnie to jest jakąś niedorzecznością, że trzy rodziny rządzą miastem i robią co im się żywnie podoba. Należałoby tutaj jak najszybciej skrócić takie praktyki, przecież oni działają na szkodę miasta! Mam tylko nadzieję, że są świadomi tego, że całe miasto się juz z nich nabija i ma ich po dziurki w nosie, bo każdy z nas (mieszkańców tego miasta)
chciałby mieć rynek z prawdziwego zdarzenia, gdzie możnaby przyjść wieczorem, usiąść i napić się piwa czy kawki. Obecnie mamy tam parking i zbiorowisko nieciekawych i obskurnych wręcz sklepów. Jeśli to wam się podoba i chcecie by tak pozostało to słuchajcie nadal państwa Kulczyckich i ich argumentów wyssanych z palca (zauważcie, że chrzanowski
rynek również został wyłączony z ruchu a życie tam kwitnie, powstało wiele nowych, ładnych sklepów, miasto się rozwija). No ale u nas się nie da bo wszyscy stracą pracę. No jasne, bo jak się sprzedaje byle co, szpargoły i inne pierdoły no to tak jest. Z takimi sklepami to na dalekie obrzeża miasta, bo to zwiedzających odstrasza! Także działanie
Kulczyckich (przede wszystkim)polega tylko i wyłącznie na dbaniu o własne interesy a nie o interesy miasta. Wszyscy, którzy tego nie widzą są po prostu ślepi.
Ben
30/04/2009 o 14:25
Lordart, uważam to za normalne, że każdy broni swojego interesu.
Natomiast nienormalnym jest, jeżeli ktoś stara się udowodnić, że jego interes jest po stokroć ważniejszy niż interes innych. A na dodatek próbuje wmówić, że osób myślących tak jak on(i) jest większość.
To, czego nie można zarzucić osobom broniącym własnego interesu z krzeszowickiego Rynku to skuteczność. Skuteczność w organizowaniu się i w dążeniu do wyznaczonego celu. Widząc ich olbrzymią determinację wydaje mi się, że przysłowiowe dziecko zostanie wylane z kąpielą i z rewitalizacji rynku wyjdą nici.
W przyszłości nie pozostanie nam nic innego, jak opowiadanie dzieciom i wnukom historii, że kiedyś, bardzo dawno temu Krzeszowice były pięknym miasteczkiem, do którego przyjeżdżało się i przebywało w nim z przyjemnością. A w miejscu parkingu i centrum handlowego był kiedyś malowniczy rynek.
zorientowany
30/04/2009 o 15:48
Tak na marginesie to ta trzecia osoba która podpisała się pod pismem złożonym do sądu to siostra Kulczyckiej mieszkająca od dziesiątek lat we Francji – ale numer co?
LORDART
30/04/2009 o 17:05
Ja nie rozumiem za to w jaki sposób wyłączenie rynku z ruchu kołowego miałoby wpłynąć na pogorszenie ich kondycji finansowej. Z obserwacji wiem, że takie tereny stają się bardziej atrakcyjne aniżeli te, gdzie wszędzie można wjechać samochodem (np. Kraków, Chrzanów i wiele wiele innych rynków i ryneczków w polskich i zagranicznych miastach i
miasteczkach). Dlatego też uważam, że ich argumenty są wyssane z palca a co za tym idzie linia obrony ich własnych interesów jest dla mnie zupełnie niezrozumiała. Są tym badziej żenujący, że całe swe bolączki wylewają na nieudolnych rządzących i to ich winią za całą zaistniałą sytuację (czyt. wstyd i obciach na cały powiat). Myślę, że możnaby
przeprwoadzić referendum w gminie w sprawie rewitalizacji i niech większość zdecyduje – mamy przecież demokrację, prawda? Wyniki referendum winny być wiążące i zamykające całą sprawę. Ciekawe co wtedy powiedzieliby Kulczyccy?
V
30/04/2009 o 17:08
Coś pewnie by wymyślili bo żona Kulczyckiego jest specjalistką od knucia.
kulczycki i tomczyk
30/04/2009 o 17:44
NIE SĄ PRZECIWNI rewitalizacji rynku jak każdy inny właściciel nieruchomości w nim się znajdującej . dlaczego wmawiacie ludziom co innego ?
Figo
30/04/2009 o 18:29
Tak oczywiście i dlatego że nie są przeciwni to chodzili po sklepikarzach w rynku i wmawiali im że handel zostanie wyprowadzony z rynku. że nie będzie im wolno dowozić towaru do sklepów, że taksówkarze zostaną wyrzuceni pod strażnice koło busów itd. i to wszystko po to żeby zebrać podpisy pod protestem który, zawieźli do marszałkowstwa i podpięli
pod wniosek do Programu rewitalizacji a potem jeszcze założyli sprawę do sądu.
No jeśli to nie jest przeciw rewitalizacji wymierzone no to ja chyba z Chin jestem i nic nie rozumiem
do kulczycki i tomczyk
30/04/2009 o 18:37
ale inni właściciele kamienic w rynku zrozumieli i się wycofali a tylko Kulczycki Tomczyk i pani mieszkająca we Francji złożyli sprawę do sądu.
Tak na marginesie to pani z Francji to już chyba nawet nie pamięta jak wygląda rynek w Krzeszowicach ale za namową siostry też go nie chce zmieniać. No w końcu mieszka daleko stąd i nie musi patrzeć codziennie na to brzydactwo.
do LORDART
30/04/2009 o 20:12
Piszesz ze to chore ze 3 rodziny rządzą miastem zgadzam się powinien rzadzic ogół ale nie rozumiem jakie trzy rodziny rozumiem że : Zbikowie ojciec i syn ustawiają przetargi i robią spore przewałki,
Bartl i jego zawistna zoneczka to druga chora aberacja ale która trzecia rodzina Berezowie eeeeee nie tam jest sam Jasiu jego żonka troche jest nie bardzo……
dzisiaj
30/04/2009 o 20:47
mija termin składania oświadczeń majątkowych czy w tym roku nasz burmistrz pochwali się swoimi dochodami i długami czy zakamufluje to tak jak do tej pory robił?
http://www.wrotamalopolski.pl/root_BIP/BIP_w_Malopolsce/gminy/root_Krzeszowice/podmiotowe/Oswiadczenia/Burmistrz/Bartl+Czeslaw.htm
do "zorientowanego"
30/04/2009 o 22:00
poiem Ci tak , najpierw dowiedz sie wszystkiego a potem pisz swoje opinie 🙂 , siostra Kulczyckiej nie mieszka we Francji i nigdy nie mieszkała, ale nie będę Ci ułatwaiać i przemilczę. Pamiętajcie jedno , własność prywatna jest własnością prywatną , i może sie zastanowice dlaczgo pszedł pozew do sądu od siostry Kulczyckiej??? Macie swoje
mieszkania? A moze wam lokatora należy wprowadzić bo macie zbyt duży metraz ? Pomyślcie to nie boli…
do figo
01/05/2009 o 07:55
no i widzisz dalej nic nie rozumiesz , kulczycki i tomczyk nie są przeciwni rewitalizacji rynku , ani żaden „sklepikarz” rynek jest obskurny to fakt . sprzeciw dotyczy zamknięcia ruchu dla samochodów , jak dla mnie zrobienie tak wielkiego zamkni ętego rynku nie ma sensu .zgodzę się natomiast że jakąś jego część można zamknąć . byle by tam menele
nie zasiedli ,bo jak na razie to z tym sobie gmina nie daje rady
do "do kulczycki i tomczyk"
01/05/2009 o 07:56
a kto się wycofał ? bo nie wiem
mak
01/05/2009 o 16:09
Sluchajcie Kulczyckie i Tomczyki i tak w miescie ludzie wiedza komu beda zawdzieczac ze nowego rynku nie bedzie.
Narobiliscie gnoju teraz trzeba go zjesc a zatem smacznego
Danek
01/05/2009 o 16:14
Ty Kulczycka nie tykaj zony Bartla bo to bardzo porzadna kobieta. Na pewno nie jest awantunica taka jak ty. A w ogole to pod zadnym wzgledem nie dorastasz jej do piet. Osobiscie znam ta pania i znam ciebie i moge was porownac.
do Danka
01/05/2009 o 16:59
E to chyba nie Kulczycka, to mi raczej wygląda na Tomczyka.
Wiadomo że chłop ma coś do Bartla od lat go nienawidzi to czemu nie miałby pojechać po rodzinie. To do niego podobne.
Mnie się to osobiście nie podoba, że rusza się rodziny, które są „Bogu Ducha winne”.
Ale niektórzy zioną nienawiścią do całego świata.
PS
01/05/2009 o 17:02
A tak nawiasem mówiąc to żona Berezy jest całkiem do rzeczy.
???
01/05/2009 o 17:03
O jakim Agatko mówisz nadmetrażu
i dodatkowych lokatorach. Piłaś?
kurcze
01/05/2009 o 17:51
ale szambo
zgadzam sie
01/05/2009 o 19:19
to prawda Bartlowa to super babka ktora wybaczyłaby męzowi tak jak ona Czeskowi wielokrotne zdrady , Gosc przez wiele miesięcy mieszkał w szkole i u kochanki a ona go przyjeła taka zonka dobra
u kochanki
01/05/2009 o 21:07
nie mieszkał bo jak przyszło co do czego zobaczyła instrument, wybuchneła śmiechem, zajady pękły i odesłała bidula Czeska do żony, a ta co miała zrobić?
obserwator
02/05/2009 o 12:33
Oj chyba te dyskusje są nie na miejscu – nie posuwajcie się aż tak daleko. Myśle że robicie tym wiele krzywdy niewinnym osobom – wstyd!
do LORDARTA
02/05/2009 o 21:04
Kulczycka: pomysł z referendum to strzał w dziesiątkę, pod jednym wszakże warunkiem – poprzedzone zostanie głośnym czytaniem Programu Rewitalizacji szerokiej publiczności, przez autorów i konsultantów tegoż. z obowiązkiem wysłuchania przez biorących udział w głosowaniu.
(na marginesie do pozostałych – to jedyny wpis na przestrzeni kilku dni,do którego mogę się przyznać, zaś mój mąż nigdy tutaj nie występował. dlatego uprasza się szanownych Państwa o nie imputowanie nam wypowiedzi, które obrażają innych i za które nie bierzemy odpowiedzialności. wielokrotnie apelowałam o merytoryczną dyskusję, ale widać –
bezskutecznie. jestem zbyt poważna, żeby odpowiadać na prowokacje.
zorientowani wiedzą lepiej o tym co myślę, co robię, kiedy piszę na forum (nie tylko tym), ile mam zmarszczek, gdzie mieszka,co robi i myśli moja siostra, do którego artykułu dostarczył dane mój mąż, wiedzą o mnie więcej niż ja sama wiem. jeśli ich to cieszy, niech tak zostanie, jednak czytanie tego częściej przeraża, kiedy pomyśleć, do czego
potrafią posunąć się ludzie, którym wydaje się, że zawsze pozostaną anonimowi. proszę tylko pamiętać, że wszystko ma swoje granice – nasza wyrozumiałość też).
oświadczam, że od tego wpisu, żaden wpis, nie zostanie dokonany przeze mnie.
szkoda, bo to forum mogło być dobrym miejscem, do wymiany poglądów.
nie
02/05/2009 o 22:26
to miejsce wcale nie nadaje się do jakiejkolwiek rozmowy ani wymiany poglądów , mało jest osób które występują pod jednym nickiem cała reszta pieprzy najczęściej od rzeczy a poziom tego pieprzenia jest żenujący . prośba taka moja do kogoś kto tu zarządza żeby nie można było pisać komentarzy pod artykułami tylko na forum gdzie każdy pisze pod swoim
, jednym nickiem , wtedy może będzie tu mniej malkontentów którym w „życiu nie wyszło ” . Tulko ile wtedy osób zostanie?
???
03/05/2009 o 12:32
Nie rozumiem p.Kulczycka dlaczego znowu chce pani stawiać jakieś warunki:”rewitalizacja tak ale pod warunkiem…”. Od kiedy to pani w tej gminie stawia warunki? od czasu zamieszania w planach rewitalizacji rynku???
Pani
03/05/2009 o 13:00
Kulczycka ma rację. Program Rewitalizacji Krzeszowic trzeba opublikować, np. przez dołączenie broszurki do Magazynu Krzeszowickiego, z czym zapoznają się mieszkańcy niekoniecznie Rynku.
Dowiedzą się oficjalnie – cyt… „jak wysoko został oceniony poziom ubóstwa, zagrożenie przestępczością i że zamieszkuje w rynku największa grupa ludzi o niskim poziomie wykształcenia i mobilności zawodowej, niechętna i nie widząca potrzeby podejmowania nowych wyznań…”
Od pewnego czasu większa część osób mówi na ślepo o tym temacie.
?
03/05/2009 o 18:55
Myśle ze gmina powinna podać do wiadomości uzasadnienie do oceny programu rewitalizacji abyśmy mogli dowiedzieć się dlaczego tak nisko oceniono projekt
Roman
03/05/2009 o 19:04
Projekt rewitalizacji się skompromitował ,jestesmy bardzo słabi na tle innych Gmin, niestety władza tego nie zauwaza i cmi mieszkancow. a dlaczego jest zle bo Bart zbiki i bereza tak naprawda nie rozumią co to jest rewitalizacja. a ogolnie ich wszelkie działania słuza propagandzie a nie pracy na rzecz mieszkancow. Wstyd mi za to co sie dzieje jako
mieszkancowi tego miasta
Ben
04/05/2009 o 08:36
Pomysł z referendum nie jest zły, bo jego wynik jednoznacznie pokazałby miastu, czego mieszkańcy Krzeszowic oczekują w temacie rewitalizacji. Mam jednak szereg wątpliwości. Pierwsza to ta, jak zostałyby sformułowane pytania. De facto od tego zależy w dużej mierze sukces referendum. Przykładowo – jeżeli zostanie postawione pytanie
„Czy chcesz rewitalizacji rynku?”
to gwarantuję, że większość mieszkańców odpowie TAK. Jeśli pytanie będzie brzmiało
„Czy chcesz rewitalizacji rynku wg zaproponowanego przez gminę projektu?”
to może być różnie. Jeśli większość odpowie TAK, to nie będzie problemu. A co jeśli odpowie NIE? Należy wogóle odpuścić projekt czy opracować nowy i ponownie głosować?
Druga wątpliwość to taka, że w przypadku poparcia projektu burmistrza może zostać to medialnie wykorzystane i przedstawione jako poparcie społeczności krzeszowickiej dla wszystkich działań burmistrza. Przypominam, że w przyszłym roku mamy wybory samorządowe i argument poparcia w referendum może stać się elementem kampanii wyborczej dzisiejszych
władz miasta.
Trzecia wątpliwość, to koszty przeprowadzenia referendum. Czy Krzeszowice na to stać? A jeśli nawet – to czy warto akurat na to wydawać pieniądze?
Myślę sobie, że może w tej sytuacji warto rozważyć wykonanie „kroku do tyłu”, tzn.
– jeszcze raz przeprowadzić konsultacje społeczne; zakładam, że na tym etapie wszystkie wniesione do sądu sprawy dotyczące rewitalizacji zostaną przez powodów wycofane
– spisać protokół rozbieżności pomiędzy przedstawionym projektem a wnioskami mieszkańców rynku, przedsiębiorców prowadzących interesy na obszarze planowanej rewitalizacji i pozostałych osób zainteresowanych
– wspólnie ocenić rozbieżności i dokonać korekty projektu w tych punktach, które mogą zostać skorygowane; w przypadku korekty konieczne jest rzeczowe i kompromisowe podejście tak ze strony władz miasta, jak i wnioskodawców poprawek
– złożyć do akceptacji projekt zaaprobowany przez w władze oraz mieszkańców mając nadzieję, że będzie on miał dużo większą „siłę przebicia” niż dotychczasowy.
Kwestia „wycieczek osobistych” dotyczących rodziny burmistrza, Kulczyckich czy kogokolwiek innego. Uważam, że takie posty nie powinny mieć miejsca, a jeśli się pojawią – powinny być zdecydowanie usuwane przez administratora. Po pierwsze nie wnoszą nic merytorycznego do dyskusji, po drugie są obraźliwe (bez względu na to, czy przytaczane informacje
są prawdziwe, czy też nie). Muminku, liczę że wyciągniesz z mojej wypowiedzi odpowiednie wnioski.
Pani Agato – chciałbym, żeby Pani nie podejmowała pochopnych decyzji i nie rezygnowała z pisania na forum. Chociaż nie w każdej kwestii zgadzam się z Pani opiniami to uważam, że Pani głos na tym forum jest bardzo ważny, bo prezentuje poglądy grupy mieszkańców Krzeszowic. Myślę, że komuś bardzo zależy, aby Pani „zamilkła” na tym forum – niech Pani
nie daje nikomu tej satysfakcji.
hamer
04/05/2009 o 12:03
Ben na prezydenta a przynajmniej na burmistrza;) A tak na poważnie:
Ben chwała ci za to że jesteś na tym niby forum i piszesz obiektywnie i rzeczowo. Ze spokojem podchodzisz do mocno kontrowersyjnych spraw i czasem podsumowując 100 postów składasz to jakąś całość wyłuszczając meritum.
Jak tez bym tak chciał „ujmować rzeczy sedno” ale zaraz ponoszą mnie emocje i zaczynam sie wkurzać i czasem wychodzą banialuki. (Tak mnie jakoś wzięło na wazelinę) Ale generalnie chodzi mi oto, że więcej takich osób jak Ben rozmowy mogły by być naprawdę konstruktywne. To sie tyczy także p. Kulczyckiej. Żeby trwała dyskusja musi być opinia każdej
ze stron, bo trudno przekonywać samego siebie do własnej racji.
A
04/05/2009 o 13:33
może Ben dostał się do Rady Rewitalizacyjnej?
Już dawno tutaj proponowałem Benowi start na burmistrza, ale wykręcił się swoją skromnością itp.
Ben
04/05/2009 o 14:01
Do A – nie dostałem się do Rady Rewitalizacyjnej. Nie mogłem się dostać, bo nie ubiegałem się o członkostwo.
Doceniam sugestię Hamera i A, ale pozwólcie, że potraktuję ją jako dobry żart. Co innego pisać na forum, a co innego zarządzać gminą. Są dużo lepsi ode mnie na stanowisko burmistrza.
starzec
04/05/2009 o 18:54
Kilka myśli zapyziałego starca, ku chwale ojczyzny…
1. Rada rewitalizacji – to jak kwiatek do kożucha. To burmistrz składa maks. 2 projekty i już na pewno zadecydował jakie. Rada może się z tym zgodzić albo i nie. I tak to nie ma żadnego znaczenia. Jej znaczenie w procesie rewitalizacji ujętym w Programie Rewitalizacji jest żadne.
2. Projekt rynku zrobiła firma. W tej chwili już mają pewno 99 % i czekają na pozwolenie, co więc może taka rada zrobić. Chyba tylko go przeczytać albo i nie.
3. 60% za program rewitalizacji to zbyt mało punktów żeby mieć jakieś nadzieje.
4. Protest wniesiony na program, załatwił go, więc autorzy protestu mogą czuć satysfakcję, tylko czy to coś zmieni. Zostanie w Kronice, że paru awanturników walczyło, ale nie bardzo wiedzieli o co. I wygrali, ale też nie widzą co.
5. Żeby zamknąć rynek dla samochodów wystarczy wstawić 2 znaki zakazu wjazdu i 4 klomby z kwiatami na środku drogi.
do starca
04/05/2009 o 20:24
masz racje co do kilku pkt ale jakie projekty mozna ewentualnie realizowac bez mieszkancow niech ktos wreszcie odpowie bo rynek w zasadzie jest prywatną własnoacia wiec co burmistrz chce tam zrobic? konkrety prosze kawa na ławe?
hamer
05/05/2009 o 05:28
Jak to? rynek prywatną własnością? Myślałem, że wspólną mieszkańców CAŁYCH Krzeszowic, proszę o więcej informacji na ten temat.
Ben
05/05/2009 o 07:40
Zgadzam się ze Starcem, że 60% to zbyt mało, aby walczyć o dofinansowanie. Dlatego lepiej moim zdaniem jest dopracować projekt i złożyć go ponownie – mając nadzieję na uzyskanie większej ilości punktów.
Też odnoszę wrażenie, że protest może pogrążyć projekt. Jest jednak pewne „ale”. Nie wiemy, jaka będzie decyzja sądu w tej sprawie. Jeżeli sąd przyzna rację protestującym, to okaże się, że winnym całego zamieszania nie jest grupa osób protestujących, ale urząd, który nie dopełnił formalności. Należy moim zdaniem zaczekać na decyzję sądu. No chyba,
że zostanie wykonany „krok do tyłu” i będzie okazana dobra wola obydwu stron (urzędu – bo zgodzi się na negocjacje i ze strony protestujących – bo wycofają pozew złożony do sądu).
Dodam jeszcze jedno moje przemyślenie – lepiej, że mieszkańcy protestują na etapie projektowym, niż by to miało mieć miejsce na etapie realizacji.
do hamera
05/05/2009 o 08:46
jeżeli z krzeszowickiego rynku mogą korzystać wszyscy ludzie na równych prawach więc jest on dobrem ogólnoswiatowym czyli proponuje globalne referendum: zamknąć? czy zostawić otwarty?
Ben
05/05/2009 o 09:51
Nie ma tak w Polsce, że grunt jest niczyją lub wszystkich własnością. Może być własnością prywatną, gminną, wiejską albo na przykład skarbu Państwa. W tym wypadku żart z ogólnoświatowym referendum jest nietrafiony. 🙂
To
05/05/2009 o 09:58
zawarcie ugody jest korzystne przede wszystkim dla burmistrza, gdyz koszty procesu będą rozłozone po połowie a bezprawie jakiego się dopuścili urzędnicy i ich reprezentant burmistrz, nie zostanie ukarane.
Ben
05/05/2009 o 10:12
„To”, a skąd wiesz, dla kogo będzie korzystne rozstrzygnięcie sądu? Jesteś jasnowidzem czy prorokiem?
Bardzo mi się nie podoba sytuacja, kiedy sporna sprawa jest w toku, a już pojawiają się tacy, którzy wiedzą najlepiej jak się potoczy. Poprzedni burmistrz wydał pewną decyzję administracyjną i był pewien, że jest zgodna z prawem. A potem miał przez nią sporo kłopotów.
Przypomnę Ci również „To”, że każda ugoda jest kompromisem. A kompromis to takie wyjście z sytuacji, kiedy każda ze stron coś traci. Ale również coś zyskuje. Kuriozalnie – zawarcie ugody byłoby korzystne przede wszystkim dla społeczności Krzeszowic, której marzy się przebudowany rynek, bo projekt rewitalizacji mógłby być bez przeszkód
kontynuowany.
gość
05/05/2009 o 12:34
Globalnie to można informować, że jest pewne zapyziałe miasteczko w Polsce, które przypomina skrzyżowanie wysypiska śmierci z wsią mazowiecką przy drodze ekspresowej. Miasteczko to ma to do siebie, że burmistrz i rada miejska oraz mieszkańcy są tam siebie warci. Wystarczy przetłumaczyć wpisy z forum na parę języków i dołożyć charakterystykę
mentalno-grillową. Wiecie już, o jakie miasteczko chodzi? Przewiduję najazd turystów.
To
05/05/2009 o 14:44
ja nie jestem prorokiem, tzn, wygodniej będzie sprawę zamieść pod dywan i wyrażać zgodę na dalsze działanie w majestacie prawa.
Ben
06/05/2009 o 14:48
Co to znaczy, że wygodniej będzie sprawę „zamieść pod dywan”? Jak będzie wyrok sądu, to urząd będzie się musiał do niego zastosować.
„To”, jak masz jakieś dowody na działanie niezgodnie z prawem burmistrzów czy rady to zgłoś to do prokuratury. Wypisywać bzdury i snuć opowieści dziwnej treści to każdy głupi potrafi.