Sprawa „Kuriera” już nieistotna

Większość radnych nie jest już zainteresowanych wyjaśnieniem sposobu powołania do życia Krzeszowickiego Kuriera Samorządowego. Do niedawna część z nich uważała, że decyzja burmistrza w sprawie wydawania bezpłatnego miesięcznika może być niezgodna z prawem.

By rozwiać wątpliwości niektórych radnych, przewodnicząca RM złożyła pismo w sprawie Kuriera do Regionalnej Izby Obrachunkowej, ta jednak stwierdziła, że jest niewłaściwym adresatem pisma i skierowała samorządowców do wojewody małopolskiego

Jak informuje tygodnik Przełom – po dwumiesięcznym okresie oczekiwania na odpowiedź, większość radnych, którzy domagali się wyjaśnienia kwestii miesięcznika, zdążyła zmienić zdanie uznając sprawę za mało istotną.

Przypomnijmy, że bezpłatny Krzeszowicki Kurier Samorządowy został powołany przez burmistrza bez zasięgnięcia opinii Rady. Mimo protestów części z nich, w budżecie na 2010 zabezpieczono 20 tys zł na wydawanie miesięcznika. W założeniu Krzeszowicki Kurier Samorządowy ma co miesiąc dostarczać mieszkańcom Gminy Krzeszowice informacji na temat inwestycji, ochrony środowiska czy edukacji. Redaktorem naczelnym miesiecznika została pracująca w referacie ds. działalności gospodarczej i wspierania przedsiębiorczości Lizawieta Urbanik.

źródło: Przełom 22/2010