Sukces niejedno ma imię

Źródła sukcesu rozdane. Były łzy wzruszenia i peany na cześć laureatów. Nie obyło się też bez niespodzianek.

Pierwszą z nich, przynajmniej dla niektórych, była godzina rozdania nagród. Ulotka informowała, że ceremonia rozdania nagród odbędzie się o godzinie 18:00, w rzeczywistości uroczystość miała rozpocząć się godzinę później. Chwilę grozy przeżywali organizatorzy, gdy po godzinie 18:00 okazało się, że harfistka, która miała przygrywać w trakcie rozdania nagród ciągle tkwi w krakowskim korku.

Piątkowy wieczór pokazał, że krzeszowicki sukces niejedno ma imię, ale nie tylko. Nagrody z rąk burmistrza odbierali przede wszystkim ludzie starsi. Czyżby krzeszowicka „młodzież”  w temacie sukcesu nie miała nic do powiedzenia?

W kategorii działalność społeczna, troska o człowieka i pomoc osobom niepełnosprawnym nagrodę odebrała działająca na rzecz Związku Emerytów i Rencistów Irena Garczyńska. Źródło sukcesu powędrowało też do założyciela Kluby Podróżnika Stanisława Smereki – zwyciężył on w kategorii sport kultura fizyczna i turystyka z klubem MKS Maraton.

Łez wzruszenie nie ukrywała odbierająca nagrodę w kategorii oświata i edukacja Maria Ostrowska. Źródło sukcesu dedykowała nauczycielom, z którymi pracowała i „swoim ukochanym uczniom”. Nikogo nie zaskoczyło przyznanie nagrody w kategorii kultura i sztuka rodzinie Sieków, oraz właścicielce firmy AGA Małgorzacie Łuczyńskiej-Ziębie w kategorii gospodarka, przedsiębiorczość, nowe technologie. Zarówno rodzina Sieków jak i właścicielka firmy AGA, byli jedynymi nominowanymi w swoich kategoriach.

Chociaż niektórym z naszych użytkowników wydawało się to niemożliwe, w kategorii bezpieczeństwo publiczne i ochrona środowiska, Dawid pokonał Goliata. Źródło sukcesu trafiło do Anny Kubajak, która konkurowała z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

W kategorii szczególne zasługi na rzecz Gminy Krzeszowice nagrodę odebrał Andrzej Nąckiewicz. W głosowaniu kapituły otrzymał on o jeden głos więcej od nominowanego również w tej kategorii Antoniego Jamińskiego.