Gospodarka
Odbiór śmieci. Co nas czeka po 1 lipca?
Gmina Krzeszowice musi dokonać ponownej oceny ofert biorących udział w przetargu na odbiór odpadów. Krajowa Izba Odwoławcza uznała za zasadne odwołanie firmy ALBA, której ofertę gmina odrzuciła z powodu rażąco niskiej ceny.
Przy ocenie ofert komisja przetargowa powinna brać pod uwagę całościową, a nie częściową cenę za odbiór odpadów – uzasadnia swoją decyzję KIO. Gmina odrzucając ofertę ALBY wskazywała na rażąco niską cenę oferowaną za odbiór odpadów zmieszanych – firma przyjęła 1 grosz za wywóz tony śmieci.
W związku z decyzja KIO komisja przetargowa po raz kolejny musi pochylić się nad ofertami, które wpłynęły na przetarg, uwzględniając w nim zgłoszenie ALBY. Patowa sytuacja wydłuży wprowadzenie nowych zasad odbioru śmieci. Do czasu rozstrzygnięcia przetargu na terenie gminy ma obowiązywać przejściowy system odbioru odpadów.
Gmina rozmawia
Od dwóch tygodni trwają rozmowy z przedsiębiorcami, którzy dotychczas odbierali odpadu z terenu gminy – informuje Andrzej Żbik. Do negocjacji przystąpiło sześć z dziesięciu firm. Przez pół roku gmina wyda na gospodarkę odpadami około 1.2 mln złotych. Kwota ta może ulec zmianie, bo do urzędu wciąż zgłaszają się osoby, które przed zmianą systemu nie posiadały umów na wywóz odpadów. Do 24 czerwca do urzędu spłynęło 67% deklaracji. Na ich wypełnienie mieszkańcy mają czas do 1 lipca.
Jak będzie wyglądał odbiór odpadów w trakcie okresu przejściowego? Informacja na ten temat ma niebawem pojawić się na stronie urzędu. Ci, którzy odwiedzili siedzibę przy Grunwaldzkiej już mogli zapoznać się z informacjami na ten temat.
Zamiast rewolucji okres przejściowy
Według przejściowych założeń worki do segregacji ma dostarczyć firma, która do tej pory odbierała od nas odpady. Bez zmian pozostaje harmonogram odbioru śmieci – przedsiębiorca obsługujący daną nieruchomość ma obowiązek zapoznania z nim mieszkańców. Bez zmian pozostaje również częstotliwość odbioru odpadów segregowanych i zmieszanych, ci, którzy będą chcieli oddawać je częściej mogą to zrobić w siedzibie spółki usługi komunalne.
Śmieci – mimo okresu przejściowego będą odbierane bez limitów. Każdy mieszkaniec ma obowiązek wyposażyć się w pojemnik na odpady. Opłata powinna być uiszczana w kasie urzędu lub na rachunek bankowy według złożonych deklaracji.
Wiceburmistrz rozwiał obawy niektórych mieszkańców dotyczące mycia odpadów segregowanych. Nie ma takiej konieczności – stwierdził. Popiół, odpady biodegradowalne i odpady wielomateriałowe mają być odbierane na dotychczasowych zasadach.
Przedsiębiorcy w kropce
Z segregacją – jak się okazuje mogą mieć problem przedsiębiorcy. Część z nich zupełnie nie odróżnia śmieci komunalnych od gospodarczych. – Czy do przedsiębiorców dotarła merytoryczna informacja na temat segregacji odpadów? – dopytywał na czwartkowej sesji Adam Ślusarczyk. Przedsiębiorcy mogli zadawać pytanie na ostatnim forum. Niestety nie jesteśmy w stanie każdemu z nich indywidualnie wyjaśniać na czym polegają nowe zasady – przekonywała Mariola Adamowicz, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej
Sytuacja nie jest normalna, chcemy zmniejszyć zamieszanie związane z brakiem wdrożenia nowego systemu – przekonywał Wiceburmistrz Andrzej Żbik. Nie daliśmy sobie rady jako samorząd. System przejściowy nie jest zgodny z regulaminem, obyśmy zdążyli z wprowadzeniem zmian do września – podkreślał Adam Godyń.
Fot. Wikipedia, Turbojet