Wydarzenia

Po kebaba na legalu

Opublikowane

Krzeszowiccy policjanci nareszcie mogą w spokoju spożywać miejscowe przysmaki z knajpki przy Parkowej. Po długim oczekiwaniu z zakazu ruchu na ulicy wyłączono policyjne radiowozy. Przy okazji, na zmianach skorzystali też strażnicy miejscy.

O miejscu postoju policyjnego radiowozu zrobiło się głośno po tym, jak jeden z mieszkańców Krzeszowic postanowił zrobić mu zdjęcia i wysłać je do lokalnego tygodnika. Na fotografii nie byłoby nic dziwnego gdyby nie fakt, że radiowóz stał na ulicy z zakazem, a sami policjanci –  jak twierdził mieszkaniec – spożywali w tym czasie posiłek.

Komendant miejscowego komisariatu tłumaczył, że policjant też człowiek i jeść coś musi. To jednak nie wystarczyło, za postój w miejscu niedozwolonym, bez uzasadnionego powodu, krzeszowiccy funkcjonariusz dostali… pouczenie, a komendant Woszczyna wystąpił do gminy o wyłączenie z zakazu na ulicy Parkowej radiowozów. Znak stoi od dwóch tygodni. Zakaz poza pojazdami mieszkańców, taksówkami, pogotowiem i policją, nie obejmuje też samochodów straży miejskiej.

8 komentarzy

Najpopularniejsze

Exit mobile version