Po czterech latach urzędowania dobiega końca kadencja obecnego dyrektora krzeszowickiego Centrum Kultury i Sportu. Pod koniec sierpnia na jego stanowisko, burmistrz ogłosił konkurs. Na zgłoszenia kandydatów czeka do 25 września.
Idealny kandydat lub kandydatka na stanowisko dyrektora CKiS musi posiadać dyplom z dziedziny kultury lub sportu, co najmniej trzyletnie doświadczenie w pracy na stanowisku kierowniczym, nie być karanym i odznaczać się… dobrym stanem zdrowia. Dodatkowym atutem będą studia lub kursy z zakresu ekonomii, zarządzania czy organizacji pracy.
CKiS powstał 1 września 2009 roku z połączenia Międzyszkolnego Ośrodka Sportu i Krzeszowickiego Ośrodka Kultury. Po stworzeniu centrum, pracę stracił wieloletni dyrektor KOK Maciej Liburski, a zarządzanie nowym tworem, po wygranym konkursie, powierzono ówczesnemu dyrektorowi MOS – Tomaszowi Piechocie. Jego kadencja upływa 1 października. Nowego dyrektora wybierze powołana przez burmistrza komisja konkursowa. Cztery lata temu w jej skład wchodzili: Jolanta Tryczyńska-Celarej (przedstawiciel burmistrza), Jan Bereza (przedstawiciel burmistrza), Maciej Mazurowski (przedstawiciel pracowników CKiS), Bogdan Kurdziel (ówczesny radny, zasiadający w Komisji Promocji Kultury, Sportu i Turystyki), Marzena Oczkowska (przedstawiciel burmistrza).
Centrum organizuje gminne imprezy kulturalne i sportowe, wystawy, zajęcia dla dzieci i seniorów, wydaje też dwutygodnik samorządowy „Magazyn Krzeszowicki”. Zarządza Orlikiem i halą sportową, w zimie organizuje miejskie lodowisko. Nowy dyrektor będzie pełnił swoją funkcję do 30 września 2019 roku.
Przeczytaj pełne ogłoszenie konkursowe
Na zdjęciu. Obecny dyrektor CKiS, Tomasz Piechota, w towarzystwie burmistrza, przemawia na tegorocznej Majówce hrabiny Zofii
newbie
17/09/2014 o 07:57
może nowy dyrektor w końcu ofertę CKiS podrasuje, szczególnie jeśli chodzi o imprezy „masowe”
Anonim
17/09/2014 o 08:30
może w końcu „i Sportu” z nazwy będzie znaczyć więcej niż „i Maraton Krzeszowice”
y
17/09/2014 o 09:02
Uważam, że połączenie kultury ze sportem jest sztuczne co pokazały minine lata.
IZA
20/09/2014 o 09:54
Ten twór ma korzenie w PRLu. Tamtejsi kacykowie partyjni wymyślili „kulturę fizyczną”, bo im się wydawało, że w ten sposób załatwią za jednym zamachem sprawy sportu masowego i kultury. Takie doczepianie przeciwległych biegunowo dziedzin zazwyczaj prowadzi do nikąd. Ani jednej, ani drugiemu nna zdrowie nie wyszło! W Krzeszowicach jest tego PRLowskiego modelu najleszy przykład: odkąd doczepiono sport do kultury (lub na odwrót), ani jedno, ani drugie nie jest w stanie się rozwinąć, a osoba, która nawet miałaby ambicje dobrze to poprowadzić, musi w końcu stanąć w rozkroku. To się przecież samo odpycha – a nie łączy.
Przykład może abstrakcyjny w tym miejscu ale zawsze lepiej mieć osobno piłę mechaniczną, osobno wiertarkę, osobno szlifierkę i co tam jeszcze wymyślimy, niż mieć wszystko w jednym czyli piło-wiertarko-szlifierkę. Może dla Jasia Fasoli to byłoby dobre, ale w realu – to fatalne połączenie.
on
17/09/2014 o 21:15
Może paweł c. lub inna młoda „świeża” osoba
Popieram
17/09/2014 o 21:24
to człowiek, który już działa lokalnie, mam nadzieję, że wystartuje, pytanie tylko czy komisja konkursowa da mu szansę
ronin
18/09/2014 o 21:54
’już działa lokalnie’ to brzmi trochę jak z Misia, zresztą kandydat jak z pudelka i lico w obiektyw kleić się mu lubi, bardzo dobry, świetny dworzanin
Magda
17/09/2014 o 21:28
A może by tak jakaś babeczka wystartowała? pani Anna Miga lub Monika Dudek?
IZA
20/09/2014 o 09:56
….a ta druga pani to kto?
Salomea
20/09/2014 o 12:56
Pani, która organizuje np. Noc Świętojańską i inne wydarzenia.
Ewka
20/09/2014 o 15:24
Jestem za Moniką Dudek
rodzimowiercy
20/09/2014 o 16:44
Ciekawe jest powiązanie fundacji z firmą tancuj tej samej właścicielki?
kto
17/09/2014 o 21:31
to jest Paweł C.?
Naiwniaki z nas
17/09/2014 o 22:04
Wygra i tak obecny dyrektor 🙂 po to ten konkurs jest teraz, a nie po wyborach. Ciekawe jakie będą zgłoszenia, kadry w gminie mamy.
Muminek
17/09/2014 o 22:32
Nie rozumiem tego dorabiania teorii na siłę, ogłoszenie konkursu na 2 miesiące przed wyborami nie jest żadną „szybką akcją polityczną ratowania swoich”. To, kiedy skończy się kadencja obecnemu dyrektorowi wiadome było już 4 lata temu.
Zgadzam się za to z pierwszym stwierdzeniem przedmówcy, choć faktycznie, ludzi do zastąpienia obecnego dyrektora CKiS nie brakuje, nawet w samym centrum.
Naiwniaki z nas
18/09/2014 o 14:59
Z tego co się orientuje w terminach na ogłoszenie konkursu jest spory margines, jeśli chodzi o daty. Tutaj ewidentny przypadek przyśpieszenia.
Muminek
18/09/2014 o 15:10
W jakim sensie? Cztery lata temu na ogłoszeniu jest mowa, że sprawuje urząd do 1 października. Wybory są 16 listopada.
seromak
18/09/2014 o 12:09
Miga??? no może kultura ale sport…?
Anonim
18/09/2014 o 13:08
dlaczego nie? pan Piechota przed objęciem stanowiska dyrektora CKiS pracował w MOSie, który zajmował się tylko sportem. Od sportu miałaby ludzi np. Pawła Czyża
Abigail
18/09/2014 o 17:54
Teraz jest odwrotnie. Piechota ??? no może sport, ale kultura ? 🙂
IZA
20/09/2014 o 10:02
Dlatego jestem za rozdzieleniem tych dwóch, jednak różnych dziedzin, w zarządzaniu także odmiennych. Co do tego nie mam wątpliwości. Nieco obszerniej o tym napisałam powyżej. Wyłącznie w swoim imieniu.
Pozdrawiam.
bonsai
19/09/2014 o 13:44
Bądźcie obiektywni. Owszem każdy popełnia błedy, ale na nich się często uczy. Jakby się przyjrzeć to Ckis trochę jednak atrakcji dla ludzi organizuje, a ludzie z nich nie korzystają! ja nie wiem o jaką kulturę i sport w takim razie wam chodzi..
Jaber
19/09/2014 o 14:41
Ja także doceniam wysiłek zespołu Centrum. Zapewne, wiele można by lepiej… Było by coś do podpowiedzenia czy ściągnięcia pomysłów z zewnątrz :)Nie jest jednak źle. Bardzo potrzebne i wartościowe miejsce. Są ciekawe zajęcia warsztatowe dla dzieci, są imprezy, cykliczne i okazjonalne, także sportowe. Są inicjatywy propagowania ziemi krzeszowickiej. To jest bardzo wrażliwa, subtelna dziedzina działania lokalnego. Nie do przecenienia.
Z ogromną przyjemnością zaglądam na portal zdjęciowy – co by kto nie mówił i jak nie krytykował (nie uważam, że całkiem słusznie!). Są tam zachwycające wręcz zdjęcia ziemi krzeszowickiej. Od niektórych nie można oderwać wzroku. Żeby człowiek sam umiał tak tworzyć aparatem, ech!
Ben
19/09/2014 o 15:14
Jaber,
wszystkiego można się nauczyć. Robienia ciekawych zdjęć również. Trzeba tylko chcieć się tego nauczyć i polubić to zajęcie. I jeszcze pamiętać, że to fotografujący tworzy zdjęcie, a aparat tylko je rejestruje.
Co do krzeszowickiej galerii to mam odmienne zdanie niż Ty. Galeria stanowi mieszaninę fotografii od bardzo słabych, poprzez takie sobie, dobre, bardzo dobre do świetnych. Problem tkwi w tym, że autorzy galerii poszli nie w jakość, tylko w ilość. Stąd galeria jest taka, jaka jest. Przeciętna i bez wyrazu.
Jaber
19/09/2014 o 16:14
Jest tam dużo zdjęć. Wizerunek sołtysa czy ujęcie urzędu, czy wiele innych, oczywiście nie robią wrażenia. Zapewne masz rację, że to trend ilościowy. Ale chyba serwis ma też spełniać funkcje także utylitarne. Może kiedyś zdjęcie sołtysa będzie mi potrzebne, albo budynku przedszkola? Nie oceniałem, czy świetne, złe – nie podejmuję się. Wiele zdjęć mnie zwyczajnie urzeka jako widza – szczególnie z krajobrazów, zabytków, pejzaży. Także niektóre ujęcia zabudowań i różnorakich brył.
Zmierzałem do tego, że jako część działalności CKiS, serwis ten jest potrzebny, jest to dobry pomysł, należy go rozwijać, zawiera sporo wartościowego materiału.
Napinacze
19/09/2014 o 14:40
Nie jestem zwolennikiem obecnego dyrektora bo nie jest dobrze zarządzane. Ale czy jakiś internetowy napinacz zgłosił się już w konkursie ?
Salomea
20/09/2014 o 12:12
Odchodząc od wątku głównego: czy ktoś wie gdzie można kupić przewodnik monograficzny „Wokół Krzeszowic i Alwerni wśród Podkrakowskich Dolinek”, autorstwa Juliana Zinkowa? W necie nie można znaleźć żadnego info.
Jaber
23/09/2014 o 16:09
Przed upływem terminu zgłaszania kandydatów do wzięcia w objęcia zydla burmistrza, trudno jest skutecznie myśleć o jakości wyboru, którego mieszkańcy będą mogli dokonać.
Oawiam się, że wybory samorządowe w Krzeszowicach mogą stać się zakładnikiem, a następnie mieszkańcy – ofiarami, niedojrzałych, partyjniackich układów politycznych. Przeniesienie ich z tak zwanej góry, czy też, jak mówią inni – z centrum, do przestrzeni lokalnych (w szczególności Rady Gminy i Zarządu Gminy), to coś na kształt otrzymania soczystego pocałunku od nosiciela wirusa Ebola.
Ewka
23/09/2014 o 16:18
Jaber, Zarządy Gmin zlikwidowano ponad dekadę temu 🙂
Jaber
23/09/2014 o 16:30
Ja wiem. Nazywam tak umownie całość organu, z burmistrzem na czele. Bo nie tylko o burmistrza mi chodzi.
bywalczyni
25/09/2014 o 12:10
Jestem oczywiscie za rozdzieleniem kultury i sportu.Kulture jednak nalezy powierzyc nadal p.Annie Miga- moim zdaniem trudno bedzie o bardziej kompetentna osobe na takim stanowisku.Jest swietna,zawsze bardzo dobrze przygotowana,wystawy,wernisarze to sama przyjemnosc dla nas bywalcow….zawsze ciekawie,sympatycznie i co czujemy zawsze TROCHE ZA KROTKO ! i tyle…pozdrawiam tych co beda wybierac
Anonim
28/10/2014 o 19:50
Może lepiej „bywalcuf wernisaży”? 🙂
mieszkaniec
27/09/2014 o 09:36
Niech Burmistrz poczeka do wyborów bo to też dobre stanowisko.
Abigail
29/09/2014 o 16:26
I PO KŁOPOCIE. Poza Piechotą do konkursu nie zgłosił się NIKT. Także Tomeczek śpi spokojnie kolejne kilka lat….
Kombinator
28/10/2014 o 20:14
To się Pałka albo Gregorczyka będą musieli nagłowić, żeby zrobić reorganizację. Ciekawe który kogo wsadzi ?
Anonim
28/10/2014 o 21:05
Dadzą radę… 😉 Wygłodniali stanowisk koledzy czekają z niecierpliwością na swoje 5 minut.