Gospodarka
Kopalnia coraz bliżej domów. Radni ograniczą teren wydobycia uchwałą?
Rozpatrywanie uwag wniesionych przez mieszkańców do planu zagospodarowania przestrzennego dla Dębnika, Dubia i Siedlca trwa. 22 października Sala Herbowa zapewne znów się zapełni, bo radni mają wtedy zdecydować o ewentualnym ograniczeniu terenu planowanego wydobycia kopalni dolomitu w Dubiu.
Nasilający się hałas, drgania, pył i nieodwracalne zmiany dla środowiska naturalnego – tego boją się mieszkający w sąsiedztwie kopalni Dubie. Projekt planu zagospodarowania zakłada znaczne poszerzenie obszaru wydobycia. Po opracowaniu i uzgodnieniu raportu oddziaływania na środowisko oraz uzyskaniu koncesji francuska firma Lafarge, do której należy kopalnia dolomitu, będzie mogła rozpocząć dalszą eksploatacje terenu.
W oświadczeniu, zamieszczonym na stronie firmy jeszcze we wrześniu, można przeczytać, że „poszerzenie obszaru wydobycia jest związane z zapewnieniem ciągłości funkcjonowania zakładu, który działa w tym samym miejscu od ponad 50 lat. Zakres eksploatacji złoża będzie określony na etapie uzyskiwania decyzji koncesyjnej, to organ koncesyjny określi granicę, w obrębie której będzie można prowadzić wydobycie”.
Firma zaproponowała, że może przesunąć teren wydobycia na odległość 200 metrów od zabudowań. Jak informuje radny Wojciech Pogan – Kopalnia do tych 200 metrów chciała się zobowiązać pismem bez mocy sprawczej i bez zmian w planie. Na czwartkowej sesji radny Platformy Obywatelskiej zgłosił wniosek zakładający ograniczenie terenu planowanego wydobycia o 50% od strony zabudowań w Siedlcu. 22 października radni mają w tej sprawie podjąć uchwałę. Tym samym IV wyłożenie projektu planu dla tego terenu jest już pewne. Na kolejnej sesji radni zajmą się także pozostałymi uwagami wniesionymi przez mieszkańców trzech sołectw.
Źródło: inf. wł, lafarge.pl
Fot. Google maps, MPZP dla Dębnika, Dubia, Siedlca