Wybory samorządowe
Powiat przyciąga jak magnes, mniej kandydatów do Rady Miejskiej
Miesięczna, nieopodatkowana pensja w wysokości ponad 2 600 złotych, do dyspozycji przenośny komputer z dostępem do internetu, zwrot kosztów delegacji, obecność w pracy tylko kilka dni w miesiącu. Wymarzone stanowisko? Radny w powiecie, jest tylko jeden problem, kandydat musi pokonać pozostałych dziewięciu konkurentów.
Mniejsza presja, mniejsza kontrola, a za to wszystko dużo większa kasa, pewnie dlatego liczba kandydatów do rady powiatu z wyborów na wybory rośnie. W tym roku, o jeden mandat z krzeszowickiego okręgu ubiega się aż dziesięciu kandydatów, do rady wejdzie tylko czterech. Swoich ludzi wystawiła Platforma Obywatelska, Prawo i Sprawiedliwość , Polskie Stronnictwo Ludowe, Wspólnota Samorządowa i Porozumienie Podkrakowskiej. Na każdej z list znajdziemy po osiem nazwisk.
PSL postawił na byłego radnego rady miejskiej z Tenczynka Jerzego Wnęka, prezesa krzeszowickiego Towarzystwa Pszczelniczego Bogusława Latawca (Krzeszowice), prezesa LGD Zdrój Katarzynę Mitkę (Krzeszowice) oraz Zbigniewa Antończyka (Zalas), Barbarę Ptasińską (Rudno), Bogumiła Przebindowskiego (Krzeszowice), Celinę Bodzętę (Filipowice) i Marię Święszek (Krzeszowice).
W PiS, furtkę do Rady Powiatu, na wypadek przegranej w wyborczym wyścigu o fotel burmistrza, zostawia sobie Wojciech Pałka. Poza dyrektorem biura posła Adamczyka na liście znalazł się były wicestarosta z Paczółtowic – Andrzej Furmanik i Adam Konieczny, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Wsi Siedlec Integracja. Pozostali kandydaci to Renata Gasek z Zalasu, Marek Kulka z Krzeszowic (były dyrektor ZSP), Teresa Rokicka z Krzeszowic, Monika Wolszewska (Nawojowa Góra, przedsiębiorca) i Wojciech Marchewczyk (Krzeszowice).
Platforma do powiatu wysyła radną Rady Miejskiej, która cztery lata temu zdobyła najwięcej głosów – Stanisławę Grzędę. Numerem jeden na liście będzie dyrektor balneologii Andrzej Osiniak. Do powiatu PO wystawia także Annę Migę, Józefa Janowicza z Ostrężnicy, Barbarę Dydek-Ciura z Woli Filipowskiej, Barbarę Kołacz z Tenczynka, Leszka Sibilę z Nawojowej Góry i Dorotę Marek przedsiębiorcę z Czernej.
Listę Porozumienia Podkrakowskiego po raz kolejny otwierać będzie Janina Lasoń. Poza obecną radną Rady Powiatu, znajdzie się na niej również Jan Węgrzyn (cztery lata temu startujący z listy Wspólnoty Samorządowej), Tomasz Piechota dyrektor CKiS, Teresa Kulczycka z Krzeszowic, Mariola Woźniak z Ostrężnicy, Łukasz Skalny prezes SMZK i dyrektor ZSP w Krzeszowicach oraz Joanna Podoba-Molik i Jarosław Piekarczyk z Krzeszowic.
Tak jak przed czterema laty listę Wspólnoty Samorządowej otworzy obecny sekretarz gminy Jan Bereza. Numerem dwa, i tu niespodzianka, będzie Stanisław Molik z Siedlca (obok Adama Koniecznego, jeden z mieszkańców krytycznie wypowiadających się na temat poszerzenia terenu wydobycia kopalni w Dubiu). Kolejne miejsca należą do Marioli Skorus z Woli Filipowskiej, Janusza Żaka z Czernej, Bolesława Kuciela z Sanki, Doroty Kucharskiej z Zalasu, Zdzisława Palczewskiego z Tenczynka i Anny Kubajak z Krzeszowic. Co ciekawe, na liście Wspólnoty Samorządowej znalazł się także startujący cztery lata temu z PO Paweł Chochół. Należący obecnie do Polski Razem samorządowiec zmienił okręg wyborczy. W tym roku powalczy o głosy mieszkańców Zielonek.
Dużo mniejszą popularnością niż przed czterema laty cieszy się krzeszowicka Rada Miejska. W tym roku o 21 mandatów walczy 70 kandydatów, w 2010 roku było ich aż 145. O głosy mieszkańców walczyć będzie aż 9 komitetów. Największe z nich – PiS i Nowe Krzeszowice wystawiły po 19 kandydatów, Wspólna Gmina Krzeszowice – 17, mniejsze – PSL 9 kandydatów. Pozostałych 5 komitetów po 2 kandydatów – Samorządna Wola (sołtys Adam Godyń i Zwoliński Andrzej) i 1 kandydacie – KW Heleny Latawiec, KWW Dariusza Kaczary, KW KINO – Marek Rowecki oraz Wspólnota Samorządowa PK – Andrzej Klocek.