Wybory samorządowe
Jak stopniało poparcie dla Czesława Bartla
Mimo, że urzędujący od dwóch kadencji Czesław Bartl wciąż cieszy się sporym poparciem, niedzielne wybory pokazały, że mieszkańcy gminy niekoniecznie widzą go w roli nowego burmistrza. Jeszcze cztery lata temu, pokonał swoich kontrkandydatów w pierwszej turze. Teraz o władzę w trzydziestotysięcznej gminie musi walczyć w dogrywce.
Osiem lat temu wygrał w drugiej turze, cztery lata temu już w pierwszej zdobywając ponad 8 tysięcy Waszych głosów. Dziś z niespełna 35% poparciem zmierzy się w drugiej turze z kandydatem Wspólnej Gminy Krzeszowice. Dogrywka nie jest pokłosiem walki z Prawem i Sprawiedliwością. Kandydat PiS co prawda osiągnął lepszy wynik, niż jego poprzednik cztery lata temu, ale to wciąż zbyt mało by zmieść z fotela urzędującego burmistrza.
W tegorocznych wyborach zdobyte przed czterema laty głosy odebrał Czesławowi Bartlowi Wacław Gregorczyk. Elektorat obu kandydatów jest tak bardzo zbliżony, że walka będzie toczyła się o każdy jeden głos, w niektórych przypadkach oddany nie tyle na kandydata WGK, co być może przeciwko Czesławowi Bartlowi.
W tak dziwacznej sytuacji języczkiem uwagi stają się, ci, którzy w tegorocznych wyborach postawili na Wojciecha Pałkę. Czy wyborcy PiS poprą kontrkandydata Czesława Bartla? Niekoniecznie. Część z nich prędzej zostanie w domach, lub skreśli obydwu niż zagłosuje na związanego z Platformą Obywatelską Wacława Gregorczyka. Co zrobi reszta? Dowiemy się już 1 grudnia. Jedno jest pewne, druga tura wyborów burmistrza miasta i gminy Krzeszowice będzie jedną z najciekawszych rozgrywek ostatnich kilkunastu lat.
Liczba oddanych głosów
2006 I tura: 4 725
2006 II tura: 6 205
2010: 8 024
2014 I tura: 4 372