Człowiek Czesława Bartla naczelnikiem nowego wydziału

Koty jak wszyscy wiemy zawsze spadają na cztery łapy, nie inaczej było w tym przypadku. W końcu nazwisko zobowiązuje. Po krótkiej nieobecności na szczytach władzy, zastępca byłego burmistrza powraca, obejmując funkcję naczelnika jednego z najważniejszych wydziałów w krzeszowickim magistracie.

Na Andrzeja ludzie nie narzekają – powiedział mi tuż przed ślubowaniem, człowiek z otoczenia nowego burmistrza, pytany o ewentualne zmiany personalne w urzędzie. Po tych słowach kwestią czasu stało się zagospodarowanie przez nową ekipę byłego wiceburmistrza. Tuż po objęciu urzędu przez Wacława Gregorczyka i wyborze Witolda Kulczyckiego na stanowisko jego zastępcy, Andrzej Żbik znalazł się na wypowiedzeniu. Na brak pracy jednak nie narzekał. Wciąż udzielał wywiadów dla lokalnych mediów, które przedstawiały go jako pracownika Wydziału Inwestycji.

Część użytkowników spekulowała na temat przyszłości byłego wiceburmistrza. Wskazywali, że może on zająć miejsce Ewy Baranowskiej, gdyby ta zastąpiła Jolantę Piecuch w ZABK. Od lutego pojawiły się jednak inne możliwości. Po reorganizacji powstał nowy Wydział Gospodarki i Planowania Strategicznego, a na stronach BIPu zawisło ogłoszenie o naborze na stanowisko jego naczelnika. Do konkursu zgłosiło się pięciu kandydatów. Dwóch odpadło w przedbiegach, bo nie legitymowali się wymaganym przez urząd dyplomem z zakresu budownictwa i architektury. Pozostali trzej zostali zaproszeni na rozmowę kwalifikacyjną. W środę ogłoszono wyniki naboru. Naczelnikiem nowego wydziału został zastępca Czesława Bartla, Andrzej Żbik.

Dlaczego właśnie on? W uzasadnieniu czytamy, że Żbik spełniał wszystkie wymagania ogłoszone w naborze, a jego wiedza i doświadczenia sprawiają, że odpowiedzialnie i solidnie będzie realizował powierzone mu zadania. Nowy naczelnik będzie odpowiadał m.in. za realizację strategii gminy, programy inwestycyjne, plany i programy operacyjne.

Na zdjęciu. Andrzej Żbik podczas spotkania w sprawie MPZP