Wydarzenia
Zamiast ulicy Sportowej będzie aleja Solidarności?
Krzyż w sali herbowej, święty na rondzie a niedługo doniosła nazwa ulicy przy której mieszczą się dziś trzy boiska sportowe i przedszkole. Zwyczajowa nazwa schetynówki biegnącej od placu Kulczyckiego do Batalionów Chłopskich może zmienić nazwę – tego chce burmistrz, dyrektorka szkoły w Zalasie, poseł i dwóch mieszkańców gminy związanych z Prawem i Sprawiedliwością.
Do powstałej trzy lata temu ulicy Sportowej przyzwyczaił się już nawet Google, choć trakt biegnący od placu Kulczyckiego nigdy formalnie nie otrzymał takie nazwy. Schetynówka niedługo może więc zostać przechrzczona, a że w tym roku przypada 35 rocznica powstania najbardziej znanego związku zawodowego, ulica może otrzymać nazwę „aleja Solidarności”.
Jak donosi chrzanowski tygodnik, Henryk Woszczyna, radny i mieszkaniec Zalasu razem z pozostałymi członkami powstałego komitetu, już zaczęli zbierać podpisy poparcia dla tej inicjatywy. Nazwę musieliby zatwierdzić też radni. W planach jest posadzenie drzewa i umieszczenie kolejnego elementu na placu Kulczyckiego. Obok ławeczki profesora Wyki, fontanny i obelisku upamiętniającego 700-lecie uzdrowiska i 50-lecia nadania praw miejskich, ma stanąć kolejna tablica. Tym razem ze słowami Jana Pawła II.
Czy warto zmieniać nazwę ulicy, która od trzech lat nazywana jest Sportową? Ile solidarności, przez małe „s” w nas pozostało? Z czym dziś kojarzy się Wam solidarność? Czekamy na Wasze komentarze.