Zdrowie

Przynieś makulaturę dostaniesz słoiczek miodu

Już w nadchodzący weekend Krzeszowice czeka dwudniowe święto miodu. W trakcie imprezy nie zabraknie konkursów i stoisk z produktami pszczelarskimi, będzie można też wymienić makulaturę na darmowy słoiczek miodu.

zajawka_miod_krzeszowice

Miodowe święto wypada dokładnie na tydzień przed Małopolskim Festiwalem Smaku, który w tym roku po raz pierwszy odbędzie się też w Krzeszowicach. Rynek wypełnią stoiska z produktami pszczelarskimi, woskiem, ale także produktami regionalnymi i rękodziełem. Po raz pierwszy wystawcy będą mogli wziąć udział w konkursie na najładniejsze stoisko, zgarnąć nagrody mogą też głosujący.

W tym roku każdy kto na Rynku zjawi się przynajmniej z kilogramem makulatury otrzyma darmowy słoiczek miodu. Akcja jest realizowana przez Wojewódzki Związek Pszczelarzy w Krakowie w ramach programu „Dzieci ratują pszczoły, pszczoły ratują świat”. Miód będzie można też kupić by wspomóc podopiecznych Fundacji im. Brata Alberta z Radwanowic.

W trakcie trwania święta otwarte zostanie Muzeum Ziemi Krzeszowickiej, zwiedzić będzie można też Willę Domańskich w Nawojowej Górze.

 

9 komentarzy

9 Komentarzy

  1. Aleksandra

    07/09/2016 o 13:59

    Ale zrobię zapasy!

    • Anonim

      07/09/2016 o 21:07

      Dostaniesz słoiczek a nie słoik. Również zrobie zapasay

  2. Anonim

    10/09/2016 o 14:30

    Nic nie dostaniesz mieli tylko 16 słoików do rozdania i w ciągu kilku minut nic już nie było. Ludzie odchodzili z powrotem z makulaturą. To tak jak w promocji marketach. Mają kilka, aby zachęcić do przyjścia. Wogóle nie przygotowani do promocji (mogła być informacja, że liczba ograniczona, albo że tylko kilkapierwszych osób otrzyma gratis. Niesmak pozostał.

    • Anonim

      10/09/2016 o 19:47

      Jak się gawiedź rzuca na słowo „za darmo”, albo „przynieś coś co Ci nie potrzebne, dostaniesz coś smacznego” to nie ma się co dziwić.
      Ludzie dostają małpiego rozumu, kiedy tylko mogą od kogoś dostać za darmo COKOLWIEK… no to i tutaj się rzucili, bo słoiczek miodu darmowy, to trzeba było spróbować szczęścia…
      Ciężko wydać parę złotych na dobry miód ?

      • Anonim

        10/09/2016 o 20:00

        Jak się robi promocję, to z głową. Albo przynajmniej piszę się,że pierwszych 10 dostanie, albo nie robi się wcale.

        • Anonim

          11/09/2016 o 11:33

          Z głową to trzeba podchodzić to wszelkich takich „akcji”. Nie wymagaj od innych myślenia, tylko używaj mózgu sam – skoro tego typu akcje „za darmo” w większości wypadków wyglądają tak, że lud się rzuca i za 5 sekund nie ma już nic, to może warto sobie po prostu odpuścić ?
          Nawet jeśli było by 8 słoików, to nie tobie oceniać czy akcja była robiona z głową czy nie. Akcja była, typowy polski „janusz” rzucił się bo za darmo dawali…
          Łapiąc się na tego typu „akcje” pokazuje się tylko, że to nie organizatorzy mają problem z głową 😉
          Żal wydawać pieniędzy na dobry miód, do tego jeszcze z rodzimych pasiek i tym samym wspierać lokalnych ?

          • Anonim

            11/09/2016 o 14:45

            Oczywiście,że organizatorzy – co bądź stowarzyszenie – wogóle nie pomyśleli, że lepiej nie robić takiej „pseudo akcji marketingowo-promocyjnej”, jeżeli przeznacza się na to 16 słoiczków i pisze, że w godz. od 12-14 „wszyscy, którzy przyniosą minimum kilogram makulatury dostaną miód”. Łagodnie stierdzają „mijali się z prawdą”. Nie mówiąc o tym, jak na pytanie dzieci – bo to głównie oni byli adresatami tej „pseudo promocji” – o miód, zostali potraktowani przez obsługę stoiska. Więcej szumu medialnego o promocji, niż tego wartę. Oczywiście większośc ludzi, którzy przynieśli makulaturę kupili miód, ale już nie na tym stoisku.

      • Anonim

        11/09/2016 o 14:49

        Nie „gawędź się, rzuca na miód”, tylko to miała być akcja „Dzieci ratują pszczoły, pszczoły ratują świat”

        Jedanak słowo akcja – to za dużo powiedziane.

  3. Anonim

    11/09/2016 o 15:08

    Skoro pretensje są do 16 słoików miodu, to znaczy że gawiedź się na miód rzuciła. Gdyby miodu było pod dostatkiem, nikt by nawet nie mówił, że akcja „Dzieci ratują pszczoły” akcją nie była. Co mają darmowe słoiki do ratowania świata ?? To, że raz na rok przyniesiesz kilo makulatury ma ratować świat ??
    Kupuj raz na miesiąc duży słoik miodu, wtedy jest znacznie większe prawdopodobieństwo, że będzie to z pożytkiem dla wszystkich.

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę