Kultura

Na krzeszowickim Rynku zjawi się rycerz na białym koniu

Opublikowane

Już w najbliższy piątek spełni się marzenie niejednej białogłowy. Oto bowiem na krzeszowickim Rynku zjawi się rycerz na białym koniu. Problem jednak w tym, że najprawdopodobniej nie będzie „do wzięcia”.

Gdyby 11 listopada sprowadzić tylko do długich przemówień panów o smutnym wyrazie twarzy ten dzień byłby wyjątkowo nudny. Od lat święto, które Polaków powinno wprawiać w dobry nastrój bardziej przypomina przedłużenia Wszystkich Świętych. Inaczej jest tylko w Warszawie, którą w dzień niepodległości zadeptują kolejni miłośnicy wszelakich marszów. Krzeszowice, wzorem Poznania, postanowiły połączyć Święto Niepodległości z obchodzonym w tym dniu świętem biskupa z Tours. Jak wyszedł ten eksperyment? Można było się przekonać w ubiegłym roku. W piątek do korowodu dołączą kulinarne atrakcje.

Jak mówi przysłowie „na świętego Marcina najlepsza gęsina”. Organizatorzy zaserwują w ten dzień na krzeszowickim Rynku 'tradycyjny rosół z gęsi’, nie zabraknie też wypiekanych przez cukiernię Melba, rożków z białym makiem. Święty Marcin, na swoim białym koniu wjedzie do centrum tuż przed południe. Na Rynku będzie na niego czekać suto zastawiony stół. W inscenizacji weźmie udział około dwudziestu rekonstruktorów, w tym także członkowie Krakowskiego Bractwa Grodzkiego. W ten dzień, razem w harcerzami będzie można wziąć udział w grze miejskiej, a także kupić drobiazg na okolicznościowym kiermaszu. O 16:00 w galerii Pałacu Vauxhall odbędzie się wieczór pieśni patriotycznych.

Co 11 listopada będzie działo się w innych częściach gminy? Sprawdźcie klikając na plakat.

Fot. Fot. Tomasz Truszewski

8 komentarzy

Najpopularniejsze

Exit mobile version