Nowy MasterChef pochodzi z Woli Filipowskiej

Skromność, subtelność a przede wszystkim ogromny talent kulinarny, który docenili jurorzy piątej edycji TVN-owskiego show. Pochodząca z Woli Filipowskiej 29-letnia Magda Nowaczewska, została właśnie nowym MasterChefem.

W finałowej rozgrywce trójka uczestników w 60 minut musiała przygotować danie, które połączy mięso z owocami morza. Magda przyrządziła homara w sosie własnym ze stekiem. To danie dało jej przepustkę do dalszej gry. Kolejna konkurencja miała pokazać jak uczestnicy poradzą sobie z przygotowaniem całego obiadu składającego się z przystawki, danie głównego i deseru.

29-latka z Woli na przystawkę podała filet z pstrąga, fuagra ze śliwkami, czosnkiem i marmoladą. O ile z przystawki jurorzy byli zadowoleni, o tyle danie główne jej konkurenta zdobyło wyższe noty. Michelowi Moran, w combrze jagnięcym z pieczonymi warzywami zabrakło sosu. Sytuację mógł uratować deser. Kruche ciastko z musem z marmolady i makaronikiem z migdałami okazało się strzałem w dziesiątkę. Niebiański deser – komentowała Ania Starmach. Kocham takie desery, tu jest sens – wtórował Michel Moran. A Magda Gessler dodała, że w kruchym ciastku udało się połączyć typowo galicyjskie smaki z hiszpańskimi.

Po naradzie jury zdecydowało, że MasterChefem piątej edycji powinna zostać Magda. W nagrodę 29-latka otrzymała 100 tysięcy złotych, statuetkę MasterChefa i kontrakt na wydanie autorskiej książki kucharskiej. Jej marzeniem było otwarcie własnej restauracji, wierzymy, że z takim uporem i determinacją na pewno jej się to uda. Będziemy trzymać kciuki za realizację jej planów, w końcu w gminie przydałaby się wreszcie jakaś porządna knajpa 😉

Fot. zrzut z ekranu; TVN