Na cenzurowanym, czyli zakazane książki w krzeszowickiej bibliotece
Dlaczego władze Kalifornii wycofały ze szkół „Czerwonego kapturka”, a w Zjednoczonych Emiratach Arabskich nie można dostać „Folwarku zwierzęcego” i co sprawiło, że kościół przestrzegał przed „Cierpieniami młodego Wertera”?
Bohaterom książki Joanne K. Rowling, przemierzającym Dział Ksiąg Zakazanych w Hogwarcie, pewnie do głowy by nie przyszło, że opowieści z ich udziałem mogą trafić na cenzurowane. Kilkanaście lat temu Kościół przestrzegał przed Harrym Potterem, tak jak kilka wieków wstecz przed „Krytyką czystego rozumu” Immanuela Kanta.
J.K. Rowling nie miała jednak zaszczytu przeczytać swojego nazwiska obok tak znamienitych osób jak Dante Alighieri, Honoré de Balzac, Daniel Defoe, Victor Hugo, Mikołaj Kopernik, Wolter, Émile Zola czy Jean-Paul Sartre, bo w 1966 roku władze kościelne uznały, że Indeks Ksiąg Zakazanych pozbawiony jest znaczenia dyscyplinarno-karnego. Nie oznacza to jednak, że traci swoją wartość moralną. Los Pottera podzielił też „Kod Leonarda da Vinci”, który od polskiego Episkopatu otrzymał negatywną rekomendację.
Na cenzurowanym, w mrocznym okresie historii, znalazła się również Biblia. Hitler wolał, by Niemcy, zamiast Starego i Nowego Testamentu zaczytywali się w „Mein Kampf”. O 30 znanych tytułach, które w różnych krajach stały się zakazane, usłyszycie już w środę, 11 października w krzeszowickiej bibliotece, na spotkaniu z Dariuszem Rekoszem.
gladiatorek na kartonie
10/10/2017 o 18:43
Nie tylko ksiazki na cenzurowanym. Za Wincentego Danka wziął się IPN:
https://ipn.gov.pl/pl/aktualnosci/polityka/zmiany-nazw-ulic/nazwy-ulic/nazwy-do-zmiany/41524,ul-Danka-Wincentego.html
Proponuję na następcę zasłużonego dla Krzeszowic(zan, a przynajmniej pewnej ich liczby), burmistrza Kochańskiego! Współpracą z czerwonym się nie skalal 🙂
Za zmiany administracyjne zapłacą ci, którym burmistrz sie za… przysluzyl 😉