Co zmienią dwie duże inwestycje nieopodal placu Kulczyckiego?

Za dwa lata okolice placu Kulczyckiego zmienią się nie do poznania. Tam gdzie dziś stoją stragany z warzywami i niewielkie stoiska, powstanie nowoczesna biblioteka. Kilkaset metrów dalej powiększona o sale dydaktyczne i halę sportową krzeszowicka dwójka. Te dwie inwestycje sfinansowane ze środków europejskich, będą miały też wpływ na funkcjonowanie innych instytucji.

W środę władze gminy Krzeszowice podpisały umowę na dofinansowanie budowy nowoczesnej biblioteki. Obiekt powstanie przy ulicy Szkolnej, w miejscu straganów i wiaty targowej. W budynku znajdzie się wypożyczalnia, czytelnia, sale komputerowa oraz widowiskowo-kinowa a także kawiarnia i punkt turystyczny. Obiekt ma również służyć organizacjom pozarządowym.

Nowa biblioteka to koszt ponad 4.2 miliona złotych, z czego 3.1 miliona pokryje dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego. Pierwsi czytelnicy będą mogli z niej skorzystać w czerwcu 2020 roku.

Kilkaset metrów dalej, już w czerwcu przyszłego roku, ma zakończyć się rozbudowa krzeszowickiej podstawówki. 11 sal lekcyjnych, dwie świetlice, sala gimnastyczna, a przed budynkiem boiska do siatkówki, koszykówki i piłki nożnej oraz skocznia lekkoatletyczna i bieżnia z nową nawierzchnią. Zmieni się także otoczenie szkoły. Do przebudowy pójdą wjazdy od ulicy Aptecznej (dawna Danka), chodniki i miejsca parkingowe. Całość ma kosztować ponad 10.8 miliona złotych, ponad 8.1 miliona pokryje, tak jak w przypadku biblioteki, dofinansowanie z RPO (Rewitalizacja miast małych i średnich).

Obie inwestycje wpłyną na funkcjonowanie innych instytucji. Rozbudowa dwójki sprawi, że uczniowie zamiast w dwóch budynkach, będą uczyć się tylko przy ulicy Szkolnej. Gmina zyska więc spory obiekt przy Krakowskiej. Już dziś mówi się, że do budynku obecnej podstawówki zostanie przeniesiony Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. Biblioteka zwolni pomieszczenia przy placu Kulczyckiego. Dzięki temu więcej miejsca będzie miał krzeszowicki urząd. W przyszłości, być może  gmina będzie chciała go rozbudować i przenieść pozostałe wydziały, a budynek przy Grunwaldzkiej pozostawić dla krzeszowickiego centrum kultury.