W powiecie PiS będzie rządził samodzielnie, pomogła metoda D’Hondta

Wojciech Pałka z Prawa i Sprawiedliwości, Grzegorz Małodobry z Koalicji Obywatelskiej Platforma.Nowoczesna i Adam Ślusarczyk z PiS – to oni będą reprezentować gminę Krzeszowice w Radzie Powiatu przez kolejnych pięć lat. Po niedzielnych wyborach okazuje się, że partia Jarosława Kaczyńskiego w powiecie będzie mogła rządzić samodzielnie. Gdyby w niedzielnych wyborach do powiatu obowiązywały jednomandatowe okręgi wyborcze, sytuacja mogłaby wyglądać zupełnie inaczej.

PiS 16 mandatów, KO – 7, Porozumienie Podkrakowskie – 5, PSL – 1 mandat. Tak rozłożyły się powyborcze głosy. Przeliczanie ich metodą D’Hondta sprawiło, że do rady weszli kandydaci, którzy niekoniecznie mieli najwięcej głosów. Gdyby w powiecie obowiązywały JOWy, z naszego okręgu, poza Wojciechem Pałką i Grzegorzem Małodobrym, dostałby się także Jerzy Wnęk. Były radny w niedzielnych wyborach otrzymał 1 408 głosów, czyli ponad dwukrotnie więcej niż Adam Ślusarczyk (658), któremu mandat udało się zdobyć. Inaczej wyglądałby także rozkład mandatów, w przypadku JOW-ów, PiS po raz kolejny musiałby wejść w koalicję, bo nie miałby większości w Radzie.

Liczba głosów zdobyta przez kandydatów, którzy zdobyli mandat:
PAŁKA Wojciech Łukasz – 3 302 głosy
MAŁODOBRY Grzegorz Franciszek – 1 525
ŚLUSARCZYK Adam Jan – 658

Liczba głosów wybranych kandydatów, którzy nie zdobyli mandatu:
WNĘK Jerzy Włodzimierz – 1 408
GRZĘDA Stanisława Zofia – 1 377
LASOŃ Janina Teresa – 906
WĘGRZYN Klaudia Maria – 716

Tegoroczne wybory to także zmiana ilości mandatów, które przypadły naszej gminie. Po przeliczeniu ilości mieszkańców w poszczególnych okręgach wyborczych na dzień 31 grudnia 2017 okazało się, że okręg wyborczy numer piąć, obejmujący Gminę Krzeszowice traci jeden mandat na rzecz okręgu sześć obejmującego Michałowice, Wielką Wieś i Zielonki.