Myśliwi będą strzelać. W tych godzinach lepiej nie wchodzić do lasu

W gminie Krzeszowice ruszył sezon polowań. Członkowie czterech kół łowieckich wejdą do lasu by strzelać do dzikich zwierząt. Zanim wybierzecie się na weekendowy spacer warto sprawdzić, czy na danym terenie nie jest przeprowadzane polowanie.

Filipowice, Stawiska, Galman, okolice Sanki, Zalasu i Nawojowej Góry – to tam, głównie w weekendy, będą polować myśliwi. W Filipowicach i Stawiskach do odstrzału pójdą sarny, jelenie, bażanty, lisy i dziki. W okolicach Sanki, koło Hubertus, powołując się na zagrożenie występowania ASF, wykona polowania sanitarne na dziki. Towarzystwo Myśliwskie imienia świętego Huberta planuje strzelać do bażantów, gołębi grzywaczy, kaczek, lisów, saren i dzików. Teren działania to okolice Nawojowej Góry. Polować będą także członkowie koła łowieckiego Leśnik z Alwerni. Ich obszar działania to okolice Zalasu. Strzelać będą do dzików, lisów, kun i bażantów.

Większość kół polowania zamierza przeprowadzać w weekendy między godziną 8:00 a 15:00. Ich dokładne terminy można sprawdzić na stronie gminy. Zanim zaplanujecie spacer w lesie warto zerknąć czy w tym samym czasie nie trwa w nim polowanie. Od zeszłego roku ustawodawca dał myśliwym dużo większa prawa niż mieli do tej pory. Nowelizacja ustawy o prawie łowieckim daje możliwość ukarania karą grzywny osoby, która umyślnie utrudnia lub uniemożliwia wykonywanie polowania. Strzelanie do dzikiej zwierzyny potrwa do marca 2019 roku.