Inne
Pierwsze ofiary podtrucia tlenkiem węgla trafiły do szpitala
W poniedziałek nad ranem młodą kobietę z Krzeszowic do szpitala zabrało pogotowie. Mieszkanka miasta zatruła się tlenkiem węgla. To już drugi przypadek w ciągu zaledwie tygodnia. We wtorek straż interweniowali w Nowej Górze. Po zatruciu czadem jedna osoba trafiła do szpitala.
Zawroty, bóle głowy, nudności, osłabienie, utrata przytomności. Finał może być tragiczny. Tlenek węgla to obok leków i alkoholu, najczęstszy powód zatruć w Polsce. Jak go uniknąć?
Najprostszym sposobem jest dbanie o właściwą wentylacje pomieszczeń i zakup czujników. Powinny się one znaleźć przede wszystkim w pokojach z kominkiem lub piecem kaflowym, w pomieszczeniach z kuchenkami gazowymi, w łazienkach z gazowymi podgrzewaczami wody czy w kotłowniach. Wydawany przez nie dźwięk postawi na nogę nawet śpiącego. Ceny detektorów tlenku węgla zaczynają się od 50 złotych. Warto w nie zainwestować by uchronić zdrowie i życie bliskich osób.
