Stan po burzy. W Krzeszowicach bajoro na Grunwaldzkiej, powalone drzewa nie tylko w Puszczy Dulowskiej

W sobotnie popołudnie przez Polskę przetoczył się burzowy front. W Krakowie silny wiatr wyrywał drzewa z korzeniami. Skutki nawałnicy odczuli też mieszkańcy gminy Krzeszowice.

Na remontowanej Grunwaldzkiej, tuż za mostem w kierunku kościoła, po ulewnym deszczu utworzyło się sporych rozmiarów bajoro. Na czas remontu ruch na ulicy co prawda jest wstrzymany, ale korzystać z dojazdu wciąż mogą okoliczni mieszkańcy. W sobotę tuż po burzy, przed kościołem bardziej sprawdziłaby się amfibia.

Silny wiatr sprawił, że część dróg w gminie była nieprzejezdna. Strażacy interweniowali m.in w Rudnie czy na drodze Tenczynek – Zalas. Trudno było się także poruszać ścieżkami Tenczyńskiego Parku Krajobrazowego. Z powodu burzy organizatorzy byli zmuszeni odwołać „Muzyczny szturm na zamek Tenczyn”. – Miały dziś rozbrzmiewać operowe arie, a zamiast nich po murach roznosiły się jedynie dźwięki grzmotów, strażackich syren i spalinowych pił – czytamy na profilu warowni.

Wichura dała się też we znaki mieszczącemu się pod zamkiem mini zoo. „(…) Żadnemu ze zwierząt w Zamkowej Zagrodzie nie stała się żadna krzywda, jednak w związku z dużymi szkodami wyrządzonymi przez wichurę musieliśmy zamknąć Zagrodę” – informowali za pośrednictwem facebooka właściciele. Wiatr uszkodził m.in. drewniane ogrodzenie. Od niedzielnego popołudnia Zagroda wznowiła działalność.