Gmina kupiła kapliczkę. Województwo dało pieniądze na remont
Pod koniec kwietnia gmina Krzeszowice stała się właścicielem 2-arowej działki, na której znajduje się kapliczka wykonana z filipowiskiego tufu. Niedawno Sejmik Województwa Małopolskiego przyznał dofinansowanie na jej remont.
Działkę, na skrzyżowaniu ulic Polnej z Króla Jana Kazimierza w Nowej Górze – Łanach, gmina zakupiła od osoby prywatnej. 2-arowy teren z kapliczką kosztował 8 tysięcy złotych. Władze sfinalizowały zakup, by – jak tłumaczono na gminnym profilu w mediach społecznościowych – móc pozyskać pieniądze na jej remont.
Pod koniec maja radni Sejmiku zdecydowali o przyznaniu dofinansowania na konserwację lub odbudowę zabytkowych kapliczek. Jednym z 96 obiektów, który otrzymał wsparcie jest odbudowana w 1985 roku kapliczka w Łanach. Gmina na jej remont dostanie 10 tysięcy złotych.
Władze nie wykluczają dalszych zakupów tego typu obiektów. Jak poinformował nas urząd – ewentualne nabycie jest uzależnione od środków przewidzianych w budżecie gminy.
Jak można przeczytać na stronach województwa: „Celem konkursu jest zachowanie dla przyszłych pokoleń wartościowych obiektów stanowiących ważny element dziedzictwa kulturowego Małopolski. Kapliczki, które znajdują się na prywatnym terenie, dzięki nawiązaniu współpracy właściciela nieruchomości z jednostką samorządu terytorialnego, tj. gminą lub powiatem również mogą liczyć na odnowienie. Obiekty, przy których będą wykonywane prace nie muszą figurować w rejestrze zabytków województwa małopolskiego lub w gminnych ewidencjach zabytków, ale powinny charakteryzować się wartościami artystycznymi i historycznymi.”
REAL
01/06/2023 o 22:04
Jeżeli ludzie sami nie odnawiają swoich własnych kapliczek to znaczy, że one nie są potrzebne.
Jeśli nie są potrzebne, to nie wydawajcie na nie naszych pieniędzy.
To jest bardzo proste.
Citibank
02/06/2023 o 11:30
Nie wszyscy mają pieniądze na takie remonty. Nie każdego stać na nowy dach, ogrodzenie itp, więc to rzadne wytłumaczenie
Oj boziuI
02/06/2023 o 21:57
Na tacę też będziecie chcieli z pieniędzy gminy?
Dyskretny ochroniarz skarbonki po cywilnemu
04/06/2023 o 04:34
No coś taka/i zniesmaczona/y, Oj boziul, jakby Ci ktoś gumę do żucia na siłę z buzi wyciągnął?…
Toż to gmina kupiła za nasze i dla Ciebie również, żeby było gdzie skarbonkę na dobrowolne datki postawić.
Zwariowałaś, czy jak???…
Gmina w razie czego i monitoring tam wstawi, jak trzeba będzie, żeby żaden złodziej z tej skarbonki nie ukradł i Twojego grosika, jak go tam wrzucisz.
Nie psiocz na gminę, bo oni tam lepiej wiedzą co robić z naszymi pieniędzmi i jak je zabezpieczyć.
Fox Mulder
04/06/2023 o 12:55
Ty „Citibank”najpierw po słownik ortograficzny a dopiero później bierz się za pisanie komentarzy
Encyklopedia
05/06/2023 o 01:33
Jeszcze by się przydało jakieś znaki przestankowe mu podrzucić, żeby już dopełnić formalności…
Plafon
05/06/2023 o 10:36
Znak „przestań”.
Kk
02/06/2023 o 00:02
Żarty jakieś. Czemu szczęśliwy właściciel/fundator sam sobie nie utrzymuje tego kiczu? Ile ten zakup łącznie nas kosztował- z geodeta, notariuszem etc?
Mieszkaniec
02/06/2023 o 10:04
Ile kosztował? Przecież to pieniądze państwowe a one rosną według burmistrza na drzewie.
Podatniczy ogarek systemu
07/06/2023 o 02:05
„Jak statki na niebie…”
Już to chyba zrozumieli, że gruszki na wierzbie też się kończą kiedyś???…
Ala
15/06/2023 o 13:29
Zabytkowe kapliczki niektórym przeszkadzają to Wawel też chcecie zburzyć?
Gie
02/06/2023 o 06:28
Jest jakiś spis, lista, może mapka, kapliczek w gminie? Ich daty powstania, jakieś historie? Jeśli się nie mylę to nie stawiono ich ot tak sobie i byle gdzie. Każda kapliczka ma jakieś znaczenie, ma jakąś swoją historię. Może Gmina wydałaby jakąś broszurkę nt. kapliczek? Takie kapliczki to też jakaś atrakcja turystyczna.
Ja
02/06/2023 o 13:15
Popieram.
Pozdrawiam
02/06/2023 o 22:04
Na czym polega według Ciebie atrakcyjnosć tej kapliczki dla turystów? Bez ironii, ciekaw jestem, a sam nie widzę.
Gie
04/06/2023 o 07:37
Wszystko może być atrakcją turystyczną tylko trzeba je odpowiednio przedstawić, wyeksponować. Zwłaszcza jeśli wiąże się z tym jakaś historia. A z kapliczkami tak jest.
„Kapliczki, krzyże i figury przydrożne, to arcydzieła sztuki ludowej wpisane w krajobraz Polski tak harmonijnie, że prawie ich obecności nie zauważamy, przechodząc często bez zadumy i modlitwy. Te małe formy architektury, wyrosłe z potrzeb duchowych mieszkańców polskiej wsi, są ściśle związane z jego naturalną religijnością. Są wyrazem tradycji kultury chrześcijańskiej, troski o wartości moralne i duchowe. Są także bożymi i ludowymi pomnikami, znakami pamięci, niepisaną kroniką lokalnej społeczności, śladem „wielkiej historii” widzianej z perspektywy wioski.”
„Można więc znaleźć przy polskich drogach kapliczki i krzyże dziękczynne, pokutne, uświęcające miejsca szczególnej wagi, chroniące przed złem i nieszczęściem, stawiane ku pamięci ważnych wydarzeń, pełniące rolę znaków granicznych i skrzynek kontaktowych, strzegące wędrowców i pątników, studni i źródeł, będące niekiedy miejscem schronienia dla pustelników i wędrowców oraz punktem orientacyjnym w pajęczynie dróg i ścieżek.”
„Powstawały przeważnie w wieku XIX – w latach wojen, głodów i epidemii, które co jakiś czas dziesiątkowały ludność. Nie lokalizowano ich w miejscach przypadkowych – najczęściej na rozstajach dróg, przy dawnych szlakach drogowych i pątniczych”
Pewnie wielu ludzi codziennie mija jakąś kapliczkę, która stoi tam całe ich życie, i nie ma pojęcia kiedy powstała, kto ją zbudował i po co. Gdyby zindeksować wszystkie kapliczki w gminie. Każdą opisać, dodać informacje o jej powstaniu, może jakieś historyczne zdjęcia, to wtedy na każdej kapliczce można by umieścić kod QR. Każdy, czy to mieszkaniec czy turysta mógłby wyciągnąć smartfona i sprawdzić jej historię. Gdyby były zindeksowane to można by wytyczyć szlaki piesze czy rowerowe śladem gminnych kapliczek. Tłumów by nie przyciągnęły ale zawsze kogoś. Dzieciakom z podstawówek w gminie dać wakacyjne zadanie zebrania informacji o kapliczkach. Niech popytają dziadków, pradziadków o te kapliczki. Może w archiwach rodzinnych znajdą jakieś stare zdjęcia. I później nazwisko takiego dzieciaka będzie widniało przy informacja dotyczących danej kapliczki.
P-m
04/06/2023 o 23:40
Gie, dziękuję. Z Twojej wypowiedzi dla mnie wynika, że te kapliczki mogą być interesujące dla lokalnej społeczności i kompletnie nieinteresujące dla turystów. Czyli tak, jak myślałem wcześniej.
Knedel
09/06/2023 o 21:09
Dla ignorantów to na pewno nie będzie interesujące.Nieważne czy lokalnych czy turystycznych.
Wojskowy
05/06/2023 o 01:47
Gie, znów żeś to zapętlił bardziej, niż węzeł gordyjski…
Nie prościej, w krótkich słowach, zrobić z cepa krzyż, po odcięciu kapicy???…
Knedel
09/06/2023 o 21:04
Gie, to naprawdę świetny pomysł.
Knedliczek
13/06/2023 o 14:07
Zaholca podać do smaku???
Mieszkaniec
02/06/2023 o 10:02
na prąd nie ma żeby oświetlić drogę a tu kapliczki kupują. No normalnie kaplica.
Tyle samo wpłaćcie teraz z powrotem ze swoich. Do budżetu gminy.
02/06/2023 o 17:17
Kupujcie sobie kapliczki ZA SWOJE PIENIĄDZE i róbcie sobie z nimi co chcecie. Wtedy.
Niebać MiŚ
03/06/2023 o 09:46
A macie tam we wsi jaką parafię? Kościół jest? Wierni w środku w niedziele są? No to do roboty się weźcie, bo wstyd..
A gmina Krzeszowice zdecydowanie zasługuje na nowe władze, nie takie z ubiegłego wieku.
Tłumacz polski na ichniejszy
04/06/2023 o 03:49
Oj tam…
Znów dymy…
Kapliczaka, jak sama nazwa wskazuje, jest szkaplerzem…
Tylko trochę zdrobniałym, żeby dewocjonalia dewotkom nie zaszkodziły w zdrowaśce…
Mądrzyk
05/06/2023 o 09:34
Pora już burzyć te relikty, tylko krajobraz szpecą…
Ala
15/06/2023 o 13:21
I tutaj też jad sączycie. Wy poumieracie a kapliczki zostaną po nas jako dziedzictwo narodowe.
Podatnik w Polsce
15/06/2023 o 17:26
Trza je pomalować na kolorowo, żeby blask odzyskały, co nie?…
Pzdr
15/06/2023 o 21:41
Jeden chce burzyć. Reszta chce je odnawiać za prywatne lub parafialne pieniądze. Te cenniejsze nawet za gminne, ale kupowanie ziemi to absolutna przesada. Dziedzictwo ok, czy narodowe? Raczej duchowe.
Ateista
15/06/2023 o 21:43
Wrzuć na luz, nikomu nie przeszkadzają.