Posłowie Lewicy na interwencji w Tenczynku: „To oburzająca historia”

Daria Gosek-Popiołek i Adrian Zandberg przyjechali do Tenczynka, by spotkać się z protestującymi pracownikami Janusza Palikota. Właściciel browaru ma od miesięcy zalegać z wypłacaniem należnych wynagrodzeń.

Problemy miały zacząć się w ubiegłym roku. – Byliśmy po prostu oszukiwani. Nikt z nas nie otrzymał wynagrodzenia. A Manufaktura ciągle nie została postawiona w stan upadłości, więc nie możemy liczyć na pomoc z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych — wskazywali na spotkaniu pracownicy spółki.

Posłowie obiecali zwrócić się w tej sprawie do prokuratora generalnego Adama Bodnara. Zapowiedzieli także wniosek do Państwowej Inspekcji Pracy, by ta sprawdziła, czy formy zatrudnienia u biznesmena były zgodne z prawem. Chodzi m.in. o umowy cywilno-prawne i B2B, w których pracownik jest dużo słabiej chroniony niż w przypadku normalnej umowy o pracę. 

Tenczyński browar od 2018 roku jest własnością należącej do Palikota spółki Manufaktura Piwa, Wódki i Wina. Były poseł odkupił budynki od Marka Jakubiaka, który z kolei nabył browar w 2014 toku od syndyka masy upadłościowej.

Inf wł./materiały prasowe