Tworzy w drewnie, brązie, stali szlachetnej i kamieniu. Jego rzeźby plenerowe i pomniki rozsiane są po całym świecie od Hamburga aż po Buenos Aires. Stworzył replikę drewnianego polichromowanego i złoconego ołtarza Wita Stwosza z Kościoła Mariackiego w Krakowie i pomniki Jana Pawła II. Poza dziełami monumentalnymi spod jego reki wychodzą też niewielkie rzeźby plenerowe. 1 czerwca mieszkańców Krzeszowic zabierze w podróż do świata swojej wyobraźni, nie tej spod znaku świętości, ale tej bajkowej, niczym nieskrępowanej.
Po udanej wystawie plenerowej rzeźb Czesława Dźwigaja krzeszowickie Centrum Kultury i Sportu znów zaprasza mieszkańców gminy do bliskiego obcowania ze sztuką. W najbliższą niedzielę, 1 czerwca, o godzinie 17:00 na rynku staną rzeźby nowotarskiego artysty Michała Batkiewicza.
Jego rzeźby to połączenia kamieni z rodzinnych gór, drewna i brązu. Projekty autorstwa Batkiewicza stoją w parkach, ogrodach zoologicznych. Zaprojektował też i zrealizował drewniany kościół wraz z wyposażeniem w Lawton w USA. Wystawę na krzeszowickim rynku będzie można zwiedzać do końca sierpnia.
Fot. Michał Adamowski, źródło: www.malopolskaonline.pl
Aldemarek007
02/06/2014 o 00:10
Bylem, widzialem, PIEKNE !!!
lol
03/06/2014 o 09:57
Też byłem, takie plenerowe prezentacje fajnie ocieplają ten bezduszny rynek. Oby w przyszłości było ich jak najwięcej. Prace bardzo ciekawe, różnorodność stylów uatrakcyjnia całą ekspozycję.
ktoś
03/06/2014 o 10:46
na jakim to filmie stwierdzono że taką wystawę ma za stodołą.
lol
03/06/2014 o 11:12
Czemu służą twoje słowa?
lol
03/06/2014 o 11:16
Postrzeganie sztuki to rzecz indywidualna. Podobnie ocena. Jedni lubią disko-polo inni muzykę poważną czy pop. Podobnie tu, cała rzecz w tym, aby przy ocenie wykazać się odrobiną kultury.
sowa
03/06/2014 o 11:21
Tym wpisem potwierdzasz, że żyjemy w gminie gdzie dominuje buraczarnia, dlatego tym wszystko kojarzy się ze stodołą.Przepraszam rolników-farmerów XXI wieku, którzy maja klasę i trzymają poziom, to nie o nich mowa.
sowa
03/06/2014 o 11:23
Do „ktoś”
Tym wpisem potwierdzasz, że żyjemy w gminie gdzie dominuje buraczarnia, dlatego tym wszystko kojarzy się ze stodołą.Przepraszam rolników-farmerów XXI wieku, którzy maja klasę i trzymają poziom, to nie o nich mowa.
Anonim
03/06/2014 o 13:49
hu hu hu
Jaber
04/06/2014 o 10:14
To dobrze, że Batkiewicz zawitał na krzeszowicki rynek. Jego rzeźba plenerowa (i nie tylko) jest najzwyczajniej ciekawa dla tak zwanego 'szerokiego odbiorcy’. Przyciąga wzrok, inspiruje, uderza pomysłem.
A mnie zawsze Batkiewicz ze swoimi aniołami, 'otoczakami’, nasuwa na myśl owieczki Chromego sprzed dawnego krakowskiego „Wysrolu” (obecnie Uniwersytet Rolniczy) 🙂 Klimaty…