Gospodarka

Kracik walczy o węzeł Rudno

Władze Małopolski żądają od Stalexportu, żeby w tym roku zaczął rozbudowę węzła Rudno na płatnej autostradzie A4 – informuje RMF24.pl

Niedawno Stalexport podał proponowaną datę rozpoczęcia rozbudowy węzła Rudno. Firma po raz kolejny przełożyła termin, tym razem prace przy węźle miały rozpocząć się w 2016 roku. Na taką datę nie zgadzają się władze województwa. Wojewoda Małopolski, Stanisław Kracik ma interweniować w tej sprawie w resorcie infrastruktury, będzie również negocjował z wykonawcą termin rozpoczęcia budowy. Władze chcą, by prace rozpoczęły się jak najszybciej i potrwały nie dłużej niż dwa lata.

W zeszłym tygodniu Powiat Krakowski otrzymał 7.5 mln dofinansowania projektu przebudowy dróg powiatowych wraz z przebudową mostu w Krzeszowicach i budową mostu w Tenczynku. Inwestycja uwzględnia część wspólną pasa drogowego Tenczynek-Rudno do projektowanego zjazdu z autostrady A4.

źródło: www.rmf24.pl, www.malopolskie.pl

27 komentarzy

27 Komentarzy

  1. LORDART

    22/03/2010 o 19:46

    I bardzo dobrze! Pogonić tą całą bandę złodzei ze stalexportu! Pobierać coraz to większe opłaty to umieją ale zrobić coś by usprawnić wielu ludziom korzystanie z autostrady to już nie. Zresztą jaka to autostrada skoro cały czas na niej jakieś remonty i podróżować można co najwyżej z prędkością 100km/h? Jeśli interwencje wojewody na nic się zdadzą
    to powinny znaleźć się jakieś inne środki przymusu na władzach stalexportu by budowę przyspieszyć.

  2. AA

    22/03/2010 o 20:11

    a podobno na węzeł Rudno ma monopol poseł Adamczyk 😉

  3. Krzeszowiczanin

    22/03/2010 o 20:23

    Poseł Adamczyk to ma monopol na węzeł w Rydnie.

  4. ale afera

    22/03/2010 o 21:47

    ale afera – jedna literówka i będzie temat na 123456… komentarzy. Posła warto zapytać o konkret dla Krzeszowic, bo to jest temat, dwie kadencje i efekt mizerny… dobrze, że w PiSie jest Renata Godyń – Swędzioł – ona powinna być w sejmie.

  5. prosba do Muminka

    22/03/2010 o 21:50

    Muminku – wyjaśnij proszę co to znaczy: „część wspólna pasa drogowego Tenczynek-Rudno do projektowanego zjazdu z autostrady A4”. Nic nie rozumiem – wspólna z kim? czym? pas drogowy to też rów i chodniki, zatoki? O co chodzi, bo coś nie po polsku….

  6. Ben

    23/03/2010 o 10:38

    Pewnie, że węzeł autostradowy by się przydał. Zastanawiam się jednak, czy z punktu widzenia gminy Krzeszowice nie jest to walka o przysłowiową „pietruszkę”?

    Sprawdźmy odległości i czasy przejazdu jako punkt startowy przyjmując skrzyżowanie ulic Kościuszki z Daszyńskiego w Krzeszowicach (na podstawie map24).

    Projektowany węzeł autostradowy w Rudnie: 8 km/9 minut.

    Węzeł autostradowy pomiędzy Chrzanowem i Trzebinią:
    – via projektowany węzeł w Rudnie: 8+16 km / 9+10 minut = 24 km / 19 minut
    – drogą 79: 15,5 km / 18 minut.

    Węzeł autostradowy w Modlniczce:
    – via węzeł Rudno: 8+19 km / 9+12 minut = 27 km / 21 minut
    – drogą 79: 17 km / 21 minut.

    Z pobieżnej analizy wynika, że odległości z Krzeszowic do węzła autostradowego w Modlniczce i do węzła pomiędzy Trzebinią i Chrzanowem przez węzeł Rudno są około 50% większe, a czas przejazdu co najwyżej porównywalny. Jeśli dodamy do tego opłaty za przejazd autostradą, to – krótko mówiąc – przejazd autostradą jest nieopłacalny. Jeżeli dodatkowo do
    tego worka wrzucimy fakt, że autostrada (o zgrozo!) częściej jest zakorkowana niż droga 79, to mamy cały obraz sytuacji.

    Reasumując – węzeł może być atrakcyjny dla części mieszkańców Tenczynka, Rudna i Zalasu, to znaczy dla tych, którzy zdecydują się zapłacić za przejazd odcinkiem A4. Dla mieszkańców pozostałych wsi i osiedli Krzeszowic – zdecydowanie nie ze względu na koszty przejazdu i braku zysku w czasie przejazdu.

    No chyba, że zapadnie decyzja o ograniczeniu ruchu ciężarówek na drodze 79 i skierowanie go na węzeł w Rudnie i dalej na A4. Z punktu widzenia gminy takie rozwiązanie ma sens, gdyż odciąży ruch na drodze 79. Tylko co na to powiedzą mieszkańcy Tenczynka i Rudna? W zasadzie nie muszę wiedzieć, co by powiedzieli, bo to oczywiste, że nie będą się
    chcieli na taki pomysł zgodzić.

  7. Potwierdzam

    23/03/2010 o 11:25

    to co pisze ben czesto jezdze do wrocka ale zawsze wracają zh=jezdzam w Trzebinii a podobno jest juz teraz mozliwosc zjazdu w Rudnie a czy ktos z mieszkancow krzeszowic to robi.?

  8. Gacek

    23/03/2010 o 13:42

    nie chodzi tylko o mieszkańców, ale przede wszystkim o firmy, bedzie zjazd będzie się region rozwijał

  9. LORDART

    23/03/2010 o 13:53

    Ben, tak czy siak węzeł być powinien bo zjazd od strony Katowic masz, ale wjechać z powrotem na Katowice to już nie możesz. Nie chodzi tu o przykładowe wyliczenia (mocno niepewne zresztą) tylko o sam fakt. Ponadto uważam, że wiele osób by jednak z tego korzystało (m.in. ci którzy potrzebują szybko dostać się na Śląsk) bo łatwiej i szybciej jest
    przejechać przez Tenczynek i Rudno niż Dulową, Młoszową i zawsze pełną samochodów i pełną świateł Trzebinię. Opłaty to osobna kwestia, ale jak ktoś musi szybko to decyduje się na A4 i jedzie. Ja osobiście bardzo często korzystam z tego zjazdu wracając np. z Chrzanowa i ubolewam nad tym, że w drugą stronę tak nie można. O ile byłoby szybciej dostać
    się np. na basen w ten sposób…? Poza tym Ben nie podoba mi się, że dla Ciebie A4 to tylko możliwość dojechania do Krakowa, Chrzanowa czy Trzebini i na tej podstawie podajesz, że przejazd jest nieopłacalny (że pod względem finansowym to się jeszcze zgodzę) pod względem czasowym. Zapewniam Cię, że większość ludzi wybierając A4 i mając w głowie
    konieczność uiszczenia wysokiej opłaty nie będzie tego robiła na tak krótkich odcinkach. Oni jadą raczej w dłuższą podróż i skoro decydują się na autostradę to pewnie zależy im na czasie. I teraz możliwość szybkiego przejechania przez Tenczynek i Rudno (nawet jadąc zgodnie z przepisami to szybciej niż DK79)by dostać się na autostradę na pewno
    bardzo im się spodoba.

  10. Ben

    23/03/2010 o 13:58

    Gacku, pytanie czy mieszkańcy będą chcieli, żeby w okolicach węzła powstawały nowe firmy.

    Pamiętasz losy wytwórni asfaltu STRABAG w Tenczynku?

  11. znając życie

    23/03/2010 o 14:38

    nowe firmy powstaną w Grojcu, Regulicach, Nieporazie a u nas jak się nie da to się nie da.

  12. do Lorda...

    23/03/2010 o 14:41

    a ile tych świateł masz w Trzebini? chyba jedne co?

  13. Ben

    23/03/2010 o 15:11

    Lordarcie,

    1. Jako punkt odniesienia wybrałem najbliższe istniejące węzły autostradowe w pobliżu Krzeszowic. Jeden – od strony Krakowa, drugi – od strony Chrzanowa i Trzebini. Dlaczego? Bo jeśli ktoś chce z Krzeszowic będzie chciał jechać autostradą gdzieś dalej, to będzie miał do wyboru trzy węzły. Wykazałem, że lokalizacja planowanego węzła w Rudnie jest
    najmniej korzystna dla mieszkańców gminy Krzeszowice, za wyjątkiem osób mieszkających w Rudnie, Tenczynku i Zalasiu.

    2. Nie uważam wyliczeń za mocno niepewne. Wszystkie szacunki bazują na tym samym programie (map24) więc można je spokojnie uznać za miarodajne.

    3. Droga do Trzebini to raptem 2 światła (Młoszowa i Trzebinia za rondem). Nie wiem, którędy Ty jeździsz do autostrady w Trzebini, ja jadę drogą najprostszą. Więcej świateł tam nie ma.

    4. Nie rozumiem stwierdzenia, że „droga jest pełna samochodów”. Wszystkie drogi w Polsce są pełne samochodów. Jeśli Ty uznajesz moje wyliczenia za niemiarodajne, to Twoje argumenty są infantylne.

    5. Na trasie Krzeszowice – Modlniczka masz 3 światła: 2 w Zabierzowie, trzecie w Modlniczce przed samym węzłem.

    6. Nie zgadzam się, że łatwiej (w domyśle – szybciej) jest przejechać z Krzeszowic do Rudna i potem do Modlniczki lub Chrzanowa/Trzebini, dlatego że droga do Rudna:
    – jest gorszego standardu niż 79
    – wiedzie przez przejazd kolejowy, na którym przy „odrobinie szczęścia” można spędzić nawet do kilku minut
    – jest zdecydowanie bardziej dziurawa
    – w zimie posiada dalszą kolejność odśnieżania

    7. Nie twierdzę że dojazd do węzłów drogą 79 jest szybszy, wykazałem natomiast, że szybszy dojazd via węzeł Rudno to bzdura.
    Nie mam zamiaru sprzeczać się o 2-3 minuty różnicy, bo to nie ma sensu. Należy traktować, że czasy przejazdu są takie same.
    Oczywiście – średnia prędkość przejazdu przez Rudno będzie większa. Ale co z tego, skoro odległość jest większa? Cały zysk bierze zatem w łeb.

  14. LORDART

    23/03/2010 o 15:36

    Czyli chcesz udowdnić, że budowa tego węzła nie ma sensu, tak? Lepiej jest zostawić tak jak jest i nie robić nic, dobrze rozumiem? Droga o której mówisz, że jest dziurawa ma być remontowana właśnie pod ten węzeł a jeśli on powstanie to na pewno będzie częściej odśnieżana. Jeśli chodzi o przejazd kolejowy to przecież ma być on podobno zlikwidowany
    i powstać ma wiadukt. Jeśli trzymać się różnych wyliczeń to ja średnio trasę od zjazdu w Rudnie do Krzeszowic pokonuję w 10 min (nie liczę tu centrum miasta bo wiadomo: przejazd, światła), trasa z Chrzanowa do węzła to jakieś 7-10 min. Czyli na podróż z Chrzanowa do Krzeszowic potrzebuję jakieś 20min. Wynik nie do osiągnięcia korzystając z DK79. I
    moglibyśmy się Ben tak spierać do jutra ale nie o to chodzi. Chodzi o to, że węzeł jest potrzebny i powinien powstać. Zwłaszcza, że i tak nie my (w sensie gmina) będziemy za niego płacić.

  15. Ben

    23/03/2010 o 16:01

    Lordart,
    napisałem już dzisiaj, że węzeł by się przydał. Ale nie należy się spodziewać, że mieszkańcy Krzeszowic rzucą się na niego i odpuszczą 79. Jeśli węzeł spowoduje, że przejęte przez A4 będzie 5-10% ruchu z 79-tki, to uznam to bardzo duży sukces.

    Co do czasu przejazdu z Krzeszowic do węzła Chrzanów/Trzebinia, to bardzo się mylisz. Jeżdżę tam cyklicznie i średni czas dojazdu wynosi właśnie około 20 minut. Zaznaczam średni – bo zdarzyło mi się przejechać ten odcinek nawet w 17 minut, ale bywa też, że czas ten wynosi 22-23 minuty.

  16. LORDART

    23/03/2010 o 16:30

    Tylko napisz w jakich godzinach i z jaką prędkością jeździsz. Wiesz, da się nawet i w poniżej 15min dojechać tylko ile przepisów po drodze złamiesz, a chyba nie o takiej jeździe mówimy (przynajmniej ja nie taką mam na myśli).

  17. shaman

    24/03/2010 o 20:25

    Dla mnie ta sprawa jest bardzo dziwna, bo akurat wczoraj tam byłem i widzę, że od prawej strony (patrząc na zachód) praktycznie jest zbudowany wjazd/zjazd tylko, że jest on przegrodzony siatką (to jest tam koło RMF), jak dla mnie trzeba wywalić tę siatkę, namalować przerywaną linię, że można zjechać i gotowe, można to zrobić w ciągu tygodnia a nie
    w 2016 😀

  18. Ben

    25/03/2010 o 13:05

    Lordart,
    ze względu na brak czasu dzisiaj krótko.

    Zdawałeś maturę z matematyki?
    To policz sobie średnią prędkość: 15,5 km / (17/60) h = 55 km/h.
    Część trasy to obszar zabudowany (w nocy ograniczenie 60 km/h), krótki odcinek – niezabudowany (ograniczenie 90 km/h). A teraz sam inteligentnie wydedukuj, czy przejazd odcinka ze średnią prędkością 55km/h jest możliwy bez łamania przepisów.

    Lordart, Twoje podejście do rzeczywistości oparte jest nie na realiach, ale na Twoim „widzimisię”. Nie potrafisz przyjąć do wiadomości rzeczy banalnych do wykazania. Zrobisz wszystko co możliwe, żeby wykazać, że jest tak jak Tobie się wydaje.

    Pozdrawiam

    P.S.
    A miało być krótko …

  19. A

    25/03/2010 o 13:38

    ja pytam się, dlaczego nie było żadnej informacji, że ul. Reymonta będzie zamknięta?
    Bez uprzedzenia ulica została zamknięta a do kiedy Bóg raczy wiedzieć.

  20. LORDART

    25/03/2010 o 17:42

    Nie Ben, dla mnie liczy się tylko to by węzeł był. I niech nawet korzysta z niego 5 (słownie: pięciu) mieszkańców gminy Krzeszowice dziennie. To nie ma żadnego znaczenia. Ma być i już. Nie gmina za niego będzie płacić. Nie będę się już z Tobą wykłócał o czas i odległości bo to bezsensu. Wydaje mi się natomiast, że Ty mimo iż mówisz, że jesteś za,
    to jednak chcesz udowdnić swoją postawą, że jesteś przeciw. A realia Ben są takie, że skoro można coś zrobić by węzeł powstał wcześniej (dla tych 5 mieszkańców dziennie) to należy to robić a nie bawić się w jakieś głupkowate wyliczenia, które większego sensu nie mają. I nie wydaje mi się, bynajmniej, tylko tak jest.

  21. Gacek

    25/03/2010 o 19:30

    Ben, ale Strabag to była działalność uciążliwa. W okolicy węzła Rudno zostały wybudowane kopuły i nikt nie protestował.

  22. Ben

    29/03/2010 o 09:02

    Lordart,

    wykaż mi proszę w swojej wszechmądrości, dlaczego moje wyliczenia są „głupkowate” i „bez większego sensu”. Czy jesteś w stanie przedstawić kalkulację obalającą moją tezę? Jeśli tak, to ją napisz, chętnie się z nią zapoznam.

    Prościej Ci jest Lordarcie nazwać coś „głupkowatym” i „bez większego sensu” niż podać rzeczowy kontrargument?

    Jeśli gmina ma nie ponosić kosztów budowy węzła, to warto go mieć, ale nie starał bym się argumentować tego żadnymi względami ekonomicznymi. Niepodważalnym atutem węzła jest to, że byłby on alternatywą dla drogi 79. Droga 79 może być w przyszłości przebudowywana, remontowana, może też być czasowo zablokowana na skutek zdarzeń losowych. W chwili
    obecnej nie ma wyboru, jeśli węzeł powstanie – taki wybór będzie. I to jest najpoważniejszy atut węzła z punktu widzenia Krzeszowic.

  23. LORDART

    29/03/2010 o 13:46

    Ano dlatego są głupkowate i bez większego sensu, że nie dają żadnego poglądu na sprawę. Gdyby węzeł istniał już dziś udowodniłbym ci to organoleptycznie na trasie z Krzeszowic do Chrzanowa. Ja jadę przez Rudno, ty jedziesz DK79 i daję sobie rękę uciąć, że bym wygrał. Ty swoje wyliczenia opierałeś na jakimś tam programie, który nie uwzględnia
    natężenia ruchu, różnych sytuacji drogowych, świateł itp. Dlatego też uważam, że nie ma sensu prowadzić takich wyliczeń, bo po co? Co one mają udowodnić? I właśnie dlatego nie przedstawię ci żadnych argumentów popartych jakimiś tam wyliczeniami. Dla mnie to głupota.

  24. Ben

    29/03/2010 o 14:37

    Lordart,
    Tobie nic się nie da udowodnić, bo jesteś wyjątkowo odporny na argumenty.
    Nie rozumiesz kompletnie, co to jest wartość średnia. Nie ma więc sensu nawet próbować Ci wyjaśnić problemu statystycznie bazując na rozkładnie normalnym Gaussa, bo by to było jak rzucanie grochem o ścianę.

    To, że nie jesteś w stanie przedstawić mi żadnych argumentów popartach wyliczeniami akurat wiem od dawna. I to nie dlatego, że nie widzisz w tym sensu, ale dlatego że nie jesteś w stanie tego zrobić. Lepiej więc na „odwal się” napisać, że nie ma to sensu.

    Dla Ciebie Lordart ma sens tylko to, co się zrodzi w Twojej wybujałej wyobraźni. Nic poza tym.

  25. LORDART

    29/03/2010 o 16:09

    Masz rację, mnie nie da się nic udowodnić. Ale to sprawa, jak sam to doskonale ująłeś, mojej wybujałej wyobraźni. Więc gdy powstanie w końcu ten węzeł sprawdzimy kto miał rację na moich postawionyc wyżej zasadach, może być? Przyjmiesz takie wyzwanie? Zapewniam cię, że nie pojadę A4 szybciej niż przepisowe 130km/h (inaczej byłoby zbyt łatwo). I
    daję sobię głowę uciąć, że będę w Chrzanowie szybciej niż ty. Piszesz się na taki „wyścig”? W końcu zgodzisz się chyba ze mną, że wyliczenia wyliczeniami a rzeczywistość to rzeczywistość. Chyba, że znów coś sobie wybujałem…

  26. shaman

    11/04/2010 o 12:35

    Umówmy się, to jest węzeł:

    http://tiny.cc/wezel

    Natomiast tam, w Rudnie mają wylać jakieś 20m asfaltu (vel smoły) i to już przekracza ich możliwości, z tygodniowego utargu za przejazdy by to skończyli, takie są fakty.

  27. KarateMistrz

    15/09/2010 o 21:47

    shaman tam wystarczy w nocy zdjąć siatkę, o której pisałeś. 🙂
    Są w Polsce specjaliści od niszczenia krzyży a nie ma od siatek?

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę