Wydarzenia

Zamkną most na Krzeszówce

Przed kilkoma miesiącami powiat zakończył prace przy ulicy Ogrodowej, teraz czas na remont wiekowego mostu na Krzeszówce. Od poniedziałku, tuż przy siedzibie burmistrza spodziewajcie się utrudnień.

ogrodowa_krzeszowice_most

To nie będzie budowa, a raczej naprawa polegająca na wzmocnieniu betonowych elementów i układaniu na nowo wypadającej co rusz kostki. Utrudnień można spodziewać się już od najbliższego poniedziałku. 7 listopada pas ruchu będzie węższy, ale po moście wciąż będzie można się poruszać. Całkowite zamknięcie planowanej jest 14 listopada.

Wtedy też ulica Ogrodowa na odcinku od krajówki do siedziby burmistrza stanie się dwukierunkowana, z ograniczoną możliwością parkowania. Prace mają potrwać do końca listopada.

29 komentarzy

29 Komentarzy

  1. Anonim

    05/11/2016 o 23:48

    A CO JAK REMONTOWALI OGRODOWĄ NIE DAŁO SIĘ TEŻ TEN MOST NAPRAWIĆ,TO CHORA DECYZJA JAKIEGOŚ TĘPEJ DECYZJI.TO MA BYĆ DOBRA ZMIANA.

    • Anonim

      06/11/2016 o 10:09

      Człowieku, weź się opanuj i nie wrzucaj „dobrej zmiany” do jednego kubła z samorządami. To, że piszesz wszystko na CAPSlocku, nie znaczy, że będziesz lepiej „widziany i słyszany”. Do tego jeszcze znaki interpunkcyjne nie istnieją ani na Twojej klawiaturze, ani w Twojej głowie ?
      „To chora decyzja jakiegoś tępej decyzji” – zaiste, Twoja logika i stylistyka wyprzedza dobrą zmianę o 2 kadencje.

      A teraz zrobisz tak: jutro jak się wyśpisz pójdziesz grzecznie do urzędu i dowiesz się dlaczego w tą – i tu masz pełną rację – chorą stronę – robiono remont. Tam Ci wytłumaczą, gdzie leżał problem i chaos organizacyjny.
      Następnym razem pytania zadawaj u źródła, a nie na forum, gdzie jedyne co się dowiesz to półprawdy albo domysły.

      • Miś z okienka

        06/11/2016 o 14:07

        Do powiatu a nie gminy. Przecież to droga powiatowa. Nie rozumiem tego świętego oburzenia. Przecież to nie jedyny wyjazd z miasta. Remont tego mostu potrwa niecały miesiąc wytrzymacie. Do burmistrza można dojść pieszo a reszta Ogrodowej ma być w tym czasie dwukierunkowa. Nie rozumiem tego rabanu.

        • Anonim

          06/11/2016 o 15:46

          A czego tutaj nie rozumieć – ludzie muszą narzekać. Na cokolwiek.

      • mieszkanka ul.Ogrodowej

        06/11/2016 o 16:35

        most od kosciola tez wiekowy…..bodajze 1916….i ledwo sie trzyma

        • Anonim

          06/11/2016 o 21:16

          to do roboty – akcja, i do remontu przystąp. Co myślisz, że za Ciebie władza będzie robić remont ?

        • Anonim

          06/11/2016 o 23:01

          już nie mówiąc o balustradzie mostu, która podczas „remontu” została sprytnie podmieniona na tę ordynarną z rur stalowych, a oryginalna z czasów świetności pałacu była jeszcze niedawno widziana gdzieś w okolicach Woli F. Nie wiadomo tylko, czy Gmina byłaby zainteresowana jej odnalezieniem i przywróceniem temu miejscu oryginalnego wyglądu. A może przy okazji konserwator zabytków mógłby się wykazać swoimi kompetencjami strażnika dóbr kultury?

          • Wanda

            06/11/2016 o 23:07

            Kompetencje strażnika dóbr to pokazano i doskonale obrazuje koszmarny stan pałacu. Tak zrujnować coś tak pięknego, cennego i zabytkowego to wstyd!! Kara i tyle

    • Anonim

      06/11/2016 o 11:10

      LOGISTYKA, to widocznie najsłabszy punkt sprawowania władzy, a zwłaszcza podejmowania logicznych decyzji… Wygląda na to, że wszystkie ekipy miały i mają z tym największy problem 😉

  2. Anonim

    06/11/2016 o 11:51

    Kolejny obiekt wyremontowany dla Potockich, przecież na Ogrodowej już nie ma być jego siedziby.

    • Anonim

      06/11/2016 o 13:22

      Dla krzeszowiczan i mieszkańców gminy, a nie Potockich ten remont Przecież multum ludzi jeździ od Grunwaldzkiej przez Ogrodową na drogę krajową. A dowożący dzieci do szkoły muzycznej? Ech, malkontenci…

      • Anonim

        06/11/2016 o 13:31

        Nie dziw się że są tacy ludzie, którym już na samo słowo „Potoccy” krew się gotuje i ciśnienie podnosi… Co zrobić, skoro tak mają 😉

        • :D

          06/11/2016 o 14:25

          a co powiedzieć o tych, którzy po domach mają resztki świetności pałacu 😉

          • Anonim

            06/11/2016 o 22:53

            oj, mają, mają… 😉

          • :-)

            28/11/2016 o 17:11

            Co masz na myśli mówiąc niektórzy po domach maja resztki Pałacu.Co jakiś czas pojawiają się takie (insynuacje ?) jak masz taką wiedzę to się pochwal ,chyba ze masz tak jak co poniektórzy – wiem i nie powiem ,to dobry sposób na gadanie co ślina na jęzor przyniesie.

          • Anonim

            28/11/2016 o 18:14

            Wprawdzie to nie był mój wpis, który przytaczasz, ale ja także słyszałam, że jest tego trochę po domach i chyba nie są to żadne insynuacje, skoro ludzie mówią o tym otwarcie. Sam(a) twierdzisz, że temat co jakiś czas powraca, więc może jednak jest coś na rzeczy 😉 Mówi się o wyniesionych z pałacu fragmentach księgozbioru, pojedynczych meblach, ozdobnych okuciach okiennych, elementach balustrad, gzymsów, o dywanach… Prof Kazimierz Wyka wspomina w sposób jednoznaczny o grabieniu pałacu przez miejscowych w książce „Życie na niby”.

          • :-)

            28/11/2016 o 19:42

            „Ludzie mówią otwarcie”? Chyba jednak nie bo to mówienie nie jest poparte żadnymi faktami.Ja nie twierdzę że takie przypadki są niemożliwe ,ale jednak takie powtarzanie bez podania faktów jest typowe dla „opowiadaczy”

          • Anonim

            28/11/2016 o 20:20

            Na czym opierasz te swoje dywagacje, że jeżeli ludzie mówią otwarcie o pewnych rzeczach, to nie mówią o faktach? Niektórzy mówią nawet konkretnymi nazwiskami. Ale nie spodziewasz się chyba, że uzyskasz od kogokolwiek taką wiedzę na anonimowym forum 😉

          • :-)

            29/11/2016 o 08:04

            „Niektórzy ” mówią ha,ha,ha

  3. A to dobre :)

    06/11/2016 o 19:57

    … to zal za grzechy i oddawac Palacowym 🙂

    Tutaj to zawsze cos sie dzieje :)))

    • :D

      06/11/2016 o 20:06

      może myślą, że hrabia przyjdzie i sprawdzi 😉

  4. Gie

    06/11/2016 o 20:50

    Kiedy poprzednio był remontowany ten most? Bo mam wrażenie że było to stosunkowo niedawno, jak na most.

  5. rychoo

    07/11/2016 o 00:27

    Chyba nie dało rady robić naraz ogrodowej i mostu bo nie było by dojazdu do starego pałacu .

    • Anonim

      07/11/2016 o 12:42

      Można było dojść pieszo…

  6. Anonim

    07/11/2016 o 12:56

    Podniesione stare zabytkowe barierki nie tylko na ogrodowej, ale też na ul. Pisarskiej w Nawojowej Górze.

  7. db

    07/11/2016 o 14:01

    ….bardzo proszę 🙂 😉

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę