Nie tylko Daszyńskiego. Na tej powiatówce od wtorku też będą utrudnienia w ruchu
Po świętach, ze względu na prowadzone prace, do odwołania ma zostać zamknięte ulica Daszyńskiego w Krzeszowicach. To, jak informuje Zarząd Dróg Powiatu Krakowskiego, niejedyna powiatówka w gminie gdzie wystąpią utrudnienia.
W dniach 11 i 12 kwietnia zaplanowano kolejne prace na drodze 2124K biegnącej przez Wolę Filipowską, Filipowice, Miękinię, Nową Górę i Ostrężnice. We wtorek i środę będzie frezowana istniejąca warstwa nawierzchni bitumicznej od strony Nowej Góry, przez Stawiska do okolic przejścia dla pieszych przy kościele w Filipowicach. Następnie 13 i 14 kwietnia układana będzie warstwa podbudowy na sfrezowanym odcinku. Natomiast po 17 kwietnia, frezowana ma być nawierzchnia od kościoła do skrzyżowania z ulicą Jatki w Filipowicach.
Jak informuje ZDPK, prace będą wykonywane na połowie jezdni, na drugiej połowie odbywał się będzie ruch, wahadłowo, kierowany ręcznie.
Prace przy biegnącej m.in. przez Filipowice powiatówce ruszyły w lipcu zeszłego roku. Koszt przebudowy 8-kilometrowego odcinka to ponad 16 milionów złotych. Prawie 8 milionów pokryje dofinansowania z Funduszu Rozwoju Dróg.
joł motherfucker
12/04/2023 o 08:40
Tempo prac iście kosmiczne !!!!!!
i cyk do wyborów !
13/04/2023 o 11:47
…ale tam gdzie naprawde trzeba zrobic remont drogi to zapomnijmy !!!!!!
Chowam cycki na plecach
16/04/2023 o 20:51
Same kanały…
Masakra normalnie…
głowa w pupie
17/04/2023 o 09:07
…a zobaczcie sobie w filipowicach i stawiskach jakie mają tempo (woła o pommste do nieba ) i w jakim stanie zostawiaja nowa nakładke asfaltową ?!!! ciekaw jestem który kompetentny inaczej urzednik odbiera wykonawcom remontu te pseudo wyremontowane odcinki drogi ??? jaka gmina tacy wykonawcy….chciało by sie rzec !
mem
25/04/2023 o 16:19
To dopiero 1 warstwa drogi.
Anonim
26/04/2023 o 19:29
to prawda fatalny stan asfaltu.
Izya
27/04/2023 o 23:12
W Filipowicach asfalt nie spełnia norm…
Czy to się zajął tą fuszerką ?
Maksima Ultima
05/05/2023 o 23:20
Mamy maj, ekipa zniknęła od 2 dni nikogo nie widziałem. Znak przy przejściu przez ulicę Kościuszki dalej stoi, ludzie chodzą trawą, mimo, że chodnik „otwarty”. Żeby tylko nie było powtórki z grunwaldzkiej.