Apel do premiera

„Apelujemy, by budowana za pieniądze podatników autostrada służyła nie tylko sprawnemu przemieszczaniu, ale także rozwojowi regiony” – czytamy w petycji skierowanej do premiera RP, Jarosława Kaczyńskiego, którą już niedługo na jego ręce chce złożyć burmistrz Krzeszowic Czesław Bartl.
Petycja jest prośbą o podjecie działań na rzecz budowy węzła autostradowego Grojec-Rudno. Z podobną inicjatywą wystąpił także burmistrz Alwerni Jan Rychlik. Obu panów liczy na poparcie pomysłu ze strony posła Andrzeja Adamczyka i innych małopolskich parlamentarzystów.
Petycję otrzymali także sołtysi, z prośbą o zebranie pod nią podpisów mieszkańców wsi, wchodzących w skład gminy Krzeszowice.
6 lipca, o godzinie 16.00, w krzeszowickim urzędzie odbędzie się spotkanie burmistrza Krzeszowic z przedsiębiorcami i władzami gminy Alwernia na temat budowy węzła.

źródło: Przełom 27/2007

10 komentarzy

10 Komentarzy

  1. rafał

    05/07/2007 o 18:21

    Cieszy ta aktywność burmistrza, miejmy nadzieje że przyniesie efekt!

  2. Muminek

    05/07/2007 o 18:33

    Najważniejsze, że coś się dzieje. Bierność zabija 😉

  3. Ben

    06/07/2007 o 06:39

    Pół żartem, pół serio: czy ktoś przedyskutował z mieszkańcami Tenczynka i Rudna problem zwiększenia natężenia ruchu samochodowego (w tym także ciężarówek – TIRów !!!) w związku z ewentualnym utworzeniem węzła autostradowego Grojec – Rudno?

  4. Franciszek Ryba

    06/07/2007 o 10:47

    Myślę, że wszelkie próby uruchomienia tego węzła są godne pochwały. Należy jednak pamiętać o odpowiednim połączeniu tj. nie przez centrum Tenczynka i wiaduktem nad linią kolejową, z drogą krajową 79, a następnie obwodnicą „zachodnią” Krzeszowic do Czatkowic tak by m.in. ruch z kamieniołomu skierować poza centrum naszych miejscowości. W moim odczuciu są to zadania bardzo pilne, gdyż zaniechanie ich realizacji (na początku poprzez umieszczenie i rezerwację terenów w Planie Zagospodarowania Przestrzennego) doprowadzi do uniemożliwienia ich wykonania ze względu na zajmowanie kolejnych terenów pod zabudowę itp.

  5. u.

    06/07/2007 o 11:20

    Ben – czyżbyś coś przepowiadał 😉

    http://www.krzeszowice.pl/aktualnosci,glowna,35.htm

  6. Ben

    06/07/2007 o 11:36

    U.! Nie bierz mnie proszę za złego proroka! 😉
    Ja tylko dmucham na zimne …

  7. Muminek

    06/07/2007 o 12:28

    Nie, Ben nic nie przewidział. W wiadomości powyżej jest informacja na temat dzisiejszego spotkania. Burmistrz chce zapewne, żeby przedsiębiorcy i władze Alwerni poparły go i nic więcej.

    Przykro mi Ben, ale ten zjazd gdzieś musi być, nie w Rudnie to gdzieś indziej, ale musi.

  8. Ben

    06/07/2007 o 13:50

    Muminku, doskonale rozumiem to, co napisałeś.
    Chciałem tylko swoim postem zwrócić uwagę na fakt, że kwestia węzła jest dużo szersza niż by się to mogło wydawać. Nie należy od niej broń Boże uciekać czy jej marginalizować, ale należy już zastanowić się nad tym, w jaki sposób poradzić sobie ze wzmożonym ruchem drogowym na odcinku od A4 do drogi 79.
    Dla mnie jest oczywiste, że znaczący wzrost ilości samochodów na drodze od Krzeszowic przez Tenczynek, Rudno do A4 będzie dla mieszkańców tych miejscowości sporym problemem. Problemem, nad rozwiązaniem którego już dzisiaj należy pracować.

  9. rafał4

    08/07/2007 o 20:20

    Ben, cenne są Twoje słowa ale z drugiej strony nie możemy protestować przeciw wszystkiemu i wszystkim! NP. protest przeciwko asfaltowni rozumiem i popieram, ale nie popadajmy w przesadę. U nas jest tak, każdy powie: „pewnie w Polsce niema dróg, są w fatalnym stanie, nie buduje się nowych, niema miejsc pracy” jednak jak dana droga ma przebiegać koło mojego domu (OJ TO JUŻ NIE, TRZEBA PROTESTOWAĆ)!! Trzeba w tym skończyć, znaleźć złoty środek bo w ten sposób sami kręcimy bat na samych siebie!! Pozdrawiam!!

  10. Ben

    09/07/2007 o 13:23

    Rafał4 – świetnie to ująłeś: chodzi właśnie o „złoty środek”.
    Tylko – aby znaleźć ten „złoty środek” należy wziąć pod uwagę wszystkie możliwe aspekty sprawy. Również w tym celu, aby ktoś nie obudził się kiedyś z tzw. „ręką w nocniku” i zawołał: „a czy analizowaliście projekt pod kątem takim a takim? Nie? Należy w takim razie sprawę poprowadzić od początku.”

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę